Lemire'a w nim mało.
Dokładnie poza Moon Knightem Lemire miał pecha w Marvelu. Zarówno w przypadku Extraordinary X-Men jak i Old Man Logan miał nad sobą redaktorów, którzy nie pozwolili mu na rozwinięcie ciekawych pomysłów. To są pierwszoligowi bohaterowie. Nie tak jak Moon Knight, który ma mniejszą rzeszę czytelników i można z nim eksperymetować. Lemire nie miał jeszcze takiej renomy np. jak Morriosna któremu pozwalano na więcej.
Pojechałem po OML, ale to jest ten sam problem jak w przypadku ANX. Czyli dano duplikat postaci już istniejącej. Tak jak w przypadku Laury mamy motyw legacy heroes, czegoś co w Marvelu prawie nie występuje, tak tutaj mamy bohatera, który próbuje zapobiec (przynajmniej na początku) przyszłym wydarzeniom, co jest ciekawą koncepcją, ale....
..... jak uważacie ile jeszcze osób z tej listy zostało skreślonych? Czyli znowu jak w przypadku ANX dużo z bohaterem nie zrobiono. Co gorsza w tamtym czasie było całe stado zastępczych Wolverinów. Old Man Logan (w solowej serii i grupowych tytułach), Laura jako All New Wolverine, Sabretooth po AXIS (w Uncanny X-men), Daken (w All New Wolverine, Iceman) i w pewnym stopniu też Lady Deathstrike. OLD działa bardzo dobrze w swoim świecie, czego przykładem jest wydawana seria Old Man Hawkeye, gdzie można robić z bohaterem nowe rzeczy, nie ograniczone ramami uniwersum w którym tak naprawdę nic się nie zmienia.