Może głównie dlatego, że jestem zorientowany jednak mocno na europę i indie. To właśnie takie komiksy lubię, a jeśli coś wpada z DC / Vertigo czy Marvela to jakieś wyjątki. Inna sprawa, że moja wiedza jest ogólnie słabiutka i wielu po prostu nie znam. A te które sprawdzam z tzw kanonu np Swamp Thing okazują się kompletnie nie dla mnie. U wielu osób jednak widzę tu spory udział tego segmentu, dlatego próbuje co jakiś czas cośtam wziąć na warsztat, ale jakoś średnio wchodzi.
EDIT: chodzi też o rysunek. Dla mnie super ważny aspekt. Musi być naprawdę dobry scenariusz, bym mógł przymknać oko na słaby rysunek (np Sandman)
To kolejny przyczynek do wątku o "definitywnej półce" użytkowników. Sam zacznę ten topik, żeby to nie offtopować.