Z racji, że łykam westerny w ciemno to jestem ciekawy co to za komiks. Trochę chyba z mocnym przymrużeniem oka i humorem. Daj znać jak przeczytasz.
Tak, to jest pastisz, ale bierz! Jedyny poważny minut to to, że za szybko się czyta
Nie ubawiłem się tak od czasu Gusa (z kórym Perdy ma wiele wspólnego, tak narracyjnie jak i wizualnie). Bardzo zabawne, dosadne, wartkie i wciągające od pierwszej strony. Czekam z niecierpliwością na drugi tom.
Ciekawe, że Image sięgnął po rasowego frankofona. Często się im to zdarza?
IAN lekkie rozczarowanie. Mimo, ze to ma tylko kilkanaście lat czyta się to jakby powstało w latach 80.
The Dreaming # 1 ... ugh.. nudy i odcinanie kuponów. Jeśli tak dalej pójdzie, moja przygoda z nowym Sandman Universe szybko sie skończy.