Egmont powinien teraz wydawać rzeczy z lat 60-90 jak w kolekcji muszą być ANADy? Czy twoje myślenie działa tylko w jedną stronę?
Tak, to działa tylko w 1 stronę i dobrze o tym wiesz. Wiadomo, ze Egmont nie ruszy historii takich jak Under Siege itd. Rękawicę wydaje tylko dlatego, że film.
Może tu napiszesz ile takich klasycznych historii będzie w 150-170?
Do wyboru mamy albo wydanie Hachette takich klasyków albo wcale. No ale nie, bo przecież Hachette musi wydawać
urywki runów w kolekcji z ANAD i 2000+, które i tak wydałby Egmont, Mucha czy ktokolwiek. Zamiast znaleźć swoją niszę, lepiej kotłować się we współczesnym Marvelu z innymi wydawnictwami, ot ich """genialny""" plan.
Lista wcale ich nie wiąże, były przecież zmiany w polskiej liście. W sumie nie mam z tym problemu, że wydają MN i ANAD ale jest jedno ale. Wydają kilka zeszytów i tyle. Gdyby wydawali całe runy od początku do końca to bym był za. Ale takie coś przy tym co w ostatnich latach pokazywał Egmont (wydawanie kompletnych runów w krótkim czasie) to jest dziecinada. Kolekcję wspierają już jedynie panoramowicze albo osoby, które kupują rzeczy, których Egmont nigdy by nie wydał czyli głównie ramotki. Ale takie historie się już skończyły, zostały same nowości i ANAD. Człowiek za głowę się łapie widząc tutaj zachwyt nad lineupem tej ostatniej 20.
Ty też JanieT zaczynasz się w tym miotać, to jednak 40 zł za takie chudziny i HC to jest ok i się sprzeda w ogromnym nakładzie? To czemu Marvel Now i Rebirth tylko w SC?