Absolutnie: "Co to jest "turbo-matriarchat"?"
Sytuacja w której fabułę konstruuje się w taki sposób aby bohaterka/bohaterki, sformatowane na samice-Alfa, rozstawiały po kątach nijakich męskich bohaterów, a wymowa utworu wykazywała, że ta tendencja jest jak najbardziej właściwa. Mam nadzieję, że twórcy "Briggs Land" zdecydowali się podążać w innych kierunkach...