Egmont 2018

[Night wolf]

Raczej nie. Z tego co pisał radef to ma być zbiór wszystkich spin-offów, prequeli i sequeli jakie wyszły poza serią główną, miedzy innymi: wspomniana Rose, Tall Tales, Bone: Coda, Bone: Holiday Special itd. a tego jest trochę, więc objętościowo ten tom może być zbliżony do wcześniejszych.

Problem jest inny Pan Kołodziejczak sugerował że to tylko Rose na spotkaniu ale ogólnie chyba sam do końca nie wiedział.

[palyszkiewicz]

No to z Daredevilem lipa straszna. Miałem go na swojej żelaznej liście zakupów a teraz poważnie  się zastanawiam czy nie zrezygnować i zakończyć na runie Bendisa...    tym większa dla mnie to byłaby strata bo Diabeł to już jedyne superhero jakie kupuję...

[Moreroms]

No to z Daredevilem lipa straszna. Miałem go na swojej żelaznej liście zakupów a teraz poważnie  się zastanawiam czy nie zrezygnować i zakończyć na runie Bendisa...    tym większa dla mnie to byłaby strata bo Diabeł to już jedyne superhero jakie kupuję...

Moim zdaniem jednak historia jest warta, nawet mimo problemów z wydaniem (zawszem można sprzedać jeśli błędy będą razić )

[tranway]

Wlaśnie przejrzałem swojego Daredevila #4 i nic nie śmierdzi oraz brak jakiś niewyraźnych stron....

[radef]

Raczej nie. Z tego co pisał radef to ma być zbiór wszystkich spin-offów, prequeli i sequeli jakie wyszły poza serią główną, miedzy innymi: wspomniana Rose, Tall Tales, Bone: Coda, Bone: Holiday Special itd. a tego jest trochę, więc objętościowo ten tom może być zbliżony do wcześniejszych.

Jak już napisał wcześniej night wolf, jednak nie wiadomo. Wydaje mi się, że rację ma TK, a po prostu ktoś przy składaniu katalogu nie zauważył, że czwarty tom ma być w innej cenie. Ale zobaczymy, nie jest to aż takie ważne.
No chyba, że wydaliby tylko "Rose" za 100 zł, ale w to nie wierzę. Choć w końcu muszą na czymś odbić 504-stronicowy tom za 100 zł.

[JanT]

Wlaśnie przejrzałem swojego Daredevila #4 i nic nie śmierdzi oraz brak jakiś niewyraźnych stron....

Dziesiąta strona pierwszego zeszytu:



Nawet te dymki ci się tak nie rozchodzą?

W rzeczywistości to wygląda gorzej.

[Moreroms]

Dziesiąta strona pierwszego zeszytu:



Nawet te dymki ci się tak nie rozchodzą?

W rzeczywistości to wygląda gorzej.

U mnie rozchodzą się trochę mniej. Jutro jak nie zapomnę to dodam fotkę


Edit. Sorry, jednak mam tak samo na tej stronie. Na kilku innych mam mniejsze rozjechania

[Antari]

W Hellboyu dodatkowo z czerniami niezbyt, ale co mnie zaskoczyło to papier, który jest albo cieńszy albo bardziej wiotki niż w poprzednim tomie. Prawdopodobnie jedno i drugie. Nieporozumienie. Brak konsekwencji to jedno, o rzekomym walorze "premium" tych wydań już nawet nie wspominam.

To zawsze były ekonomy, nie wiem gdzie ci się urodziło o "rzekomym" walorze premium.

[dziku77]

U mnie w Daredevilu mam tak samo rozjechane dymki, ale nie przeszkadza mi to na tyle by reklamować komiks.
Nie zmienia to faktu że Egmont powinien się trochę ogarnąć z kontrolą jakości. Nie jestem osobą, która nie może spać po nocach przez takie drobne niedorobki, ale ostatnio jest tego trochę za dużo.

[mibartek]

To zawsze były ekonomy, nie wiem gdzie ci się urodziło o "rzekomym" walorze premium.

Ludzie (w tym np ja) napalili się przy zapowiedziach, że to będzie 1 do 1 Library Edition. I mimo, że nie jest to chyba w głowach pozostało, że to "prawie Library Edition" a nie "zwykłe HC z elegancką okładką".
Ja żałuję, że nie kupiłem Library Edition w oryginale jak się niektórzy wyprzedawali na grupach po zapowiedziach Egmontu.

[gobender]

To zawsze były ekonomy, nie wiem gdzie ci się urodziło o "rzekomym" walorze premium.

Nawet Egmont to reklamował jako ekskluzywne wydanie... tak że ten...

[JanT]

Edit. Sorry, jednak mam tak samo na tej stronie. Na kilku innych mam mniejsze rozjechania

Już można powiedzieć że na pewno to cały nakład (tyle osób co kupiło w różnych miejscach) Czyli wymiana na dobry nie wchodzi w grę.

U mnie w Daredevilu mam tak samo rozjechane dymki, ale nie przeszkadza mi to na tyle by reklamować komiks.

Jakby to były tylko dymki to spoko a nie całe strony.

Dla mnie ten Daredevil bardzo źle wygląda  Kolejny też komiks z poklejonymi stronami (u niektórych mniej u innych bardziej) bo drukarnia nie ma czasu. Nie da się części oferty drukować gdzie indziej? Wychodzi teraz tyle tytułów (NSC  ) że ludzie będą odpuszczać/już odpuszczają takie Egmonty. Jeszcze się na tym Invincible przejadą.

[brzon]

A dużo tych rozjechanych stron?

[JanT]

A dużo tych rozjechanych stron?

W pierwszych siedmiu zeszytach (gdzie czarne marginesy) jest sporo.

[Moreroms]

...Dla mnie ten Daredevil bardzo źle wygląda  Kolejny też komiks z poklejonymi stronami (u niektórych mniej u innych bardziej) bo drukarnia nie ma czasu. ...

Akurat u mnie nie było żadnych sklejonych stron, całość już przeczytana i nic nie musiałem rozklejać.


W późniejszych zeszytach, jak pojawiły mi się rozjechane strony, to przez chwilę zacząłem się zastanawiać czy to celowy zabieg rysownika, bo po pierwsze nie spotkałem się jeszcze z tym, a po drugie nie był to tak mocny rozjazd jak na Twoim wcześniejszym zdjęciu.