Zamiast zakładek niech dorzucą do egzemplarza. Zaraz ktoś napiszę, że niby nic się nie stało, a tu kolejny komiks trzeba przemyśleć, choć po prawdzie to chodzi już nie tylko o te trzy tomu runu, ale całego Dardevila. Fanem nie jestem, choć run Bendisa mi się dobrze czytało i cieszę się, że bez większych problemów mam całość.