Autor Wątek: Egmont 2018  (Przeczytany 1137578 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline amsterdream

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2565 dnia: Czerwiec 08, 2018, 01:05:52 pm »
Tego Daredevila widziałeś?
Nie. Z amerykańskich ostatnio kupiłem US-M, Ex Machina, Transmetropolitan, Saga, Punisher 4 i nie widzę gorszej jakości. A to, że gramatura papieru jest o 2mg mniejsza nie ma dla mnie żadnego znaczenia jeśli pozwoliło to utrzymać dotychczasowe ceny. Zresztą Mucha czy NSC daje papier o jeszcze niższej gramaturze i jakoś nikt nie narzeka. Porównaj podobny objętościowo Puls i US-M i zobacz który komiks ma grubszy grzbiet.

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2566 dnia: Czerwiec 08, 2018, 01:15:06 pm »
NSC daje papier o jeszcze niższej gramaturze
NSC daje taki jak w oryginale. Np w Pan Higgins Wraca do Domu jest bardzo gruby. W Śmierci Stalina też jest grubszy (ten "standardowy") od tego co w Kenii czy Troy a jaka cena  :smile:

Offline robbirob

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2567 dnia: Czerwiec 08, 2018, 01:20:55 pm »
Nie. Z amerykańskich ostatnio kupiłem US-M, Ex Machina, Transmetropolitan, Saga, Punisher 4 i nie widzę gorszej jakości. A to, że gramatura papieru jest o 2mg mniejsza nie ma dla mnie żadnego znaczenia jeśli pozwoliło to utrzymać dotychczasowe ceny. Zresztą Mucha czy NSC daje papier o jeszcze niższej gramaturze i jakoś nikt nie narzeka. Porównaj podobny objętościowo Puls i US-M i zobacz który komiks ma grubszy grzbiet.
JanaT nie przekonasz :) A już argumentami z porównaniem do jego ulubionego NSC tym bardziej.

A wątek stary jak świat (komiksowy). Dorzucę od siebie, że w tym biznesie nie dogodzisz wszystkim. Zawsze będzie jakiś % niezadowolonych. Bo oprawa twarda, bo oprawa miękka, bo za cienki papier, bo offset zamiast kredy, bo format za duży, bo format za mały, bo cena za wysoka, bo za mało dodatków. Myślę, że wydawcy wiedzą że tak jest i wliczają to w swoje kalkulacje. Niektórzy pewnie uznają, że to olewanie ich uwag, czy próśb, ale myślę, że to po prostu skalkulowane, biznesowe podejście do tematu.

Offline Dariusz_Notariusz

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2568 dnia: Czerwiec 08, 2018, 01:24:18 pm »
Też tak sądzę. Jeśli rynek preferowałby wydania bogatsze i lepsze jakościowo to takie wydania by się pojawiały. Rynek chce jak najtaniej. Może jak się rozwinie do jeszcze większych rozmiarów to będą różne wydanie dla różnych klientów. Póki co są takie jak preferuje większość.

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2569 dnia: Czerwiec 08, 2018, 01:24:44 pm »
A już argumentami z porównaniem do jego ulubionego NSC tym bardziej.
NSC też nie jest perfekt żeby nie było  :smile: Napisałem tylko że dobierają papier (i resztę zresztą też) taki jak w oryginale.

Mi cieńszy papier też nie przeszkadza jak za bardzo nie prześwituje.

"Każdemu nie dogodzisz" ale jakoś u innych wydawców się nie narzeka co chwilę. Na Studio Lain coś się narzekało zareagowali i już nikt nie narzeka  :smile:
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2018, 01:43:10 pm wysłana przez JanT »

Amer

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2570 dnia: Czerwiec 08, 2018, 02:26:27 pm »
Ja tylko wyrażam pragnienie, żeby ktoś, kto wydaje edycję kolekcjonerską, rzecz dla zbieraczy, dla osób, które czytają w rękawiczkach, które śnią o nowych półkach, żeby taki ktoś wydawał wersję jak w oryginale. Skoro "Library Edition" ma powiększony format, to ma taki mieć u nas. Wprawdzie już zdążyłem się wygłupić w innym miejscu forum i sądziłem, że w powiększonym wydano u nas "Hellboya", i wprawdzie czyta się go nadal bardzo dobrze, to gdy jestem już świadom jak wygląda oryginał i jak się prezentuje na półce, to mam wrażenie (maleńkiej) straty.

Nie każde wydanie ekskluzywne trzeba u nas wydawać. Ba! żadnego nie trzeba. Ale skoro już ktoś się zdecydował, to czemu zaingerował w pierwowzór do tego stopnia, że największą wartość wydania (jak twierdzą szczęśliwi posiadacze oryginału) zwyczajnie zignorował? Wiem, że chodzi o pieniądze. Tylko kto wchodzi w rozległy świat Hellboya (zaraz na sklepowych półkach będzie tom z numerem cztery)? Ci sami, którzy nieomal licytują się, ile stów miesięcznie wydali na komiksy. Takim można zaserwować wydanie z najwyższej półki (Wonaps, radzę sprawdzić, co oznacza ten utarty zwrot) o połowę droższe od obecnego. I tak kupią. Dopiero teraz kupią! Przypadkowy czytelnik ściągnie z półki coś cienkiego i bez numerka.

Ludzie mają różną wrażliwość, ale łatwiej znieść zniszczony egzemplarz powieści niż komiksu. Pożółkłe kartki starej książce potrafią dodać uroku, ale chyba nigdy czas nie poprawi obrazu czy rysunku.

Celną jest uwaga, że ludzie poszukują egzemplarzy w jak najlepszym stanie. Po co, jeśli rzeczywiście wolą taniej i więcej? I po co na forum temat zdjęć komiksów? Skoro tak wielką uwagę przykładamy do tego, jak się kolekcja prezentuje na półce, jak grzbiet wygląda, to jak może dziwić, że kogoś irytują babole w środku? Taka specyfika tego hobby.

Zareklamowałem do tej pory jeden komiks. Mam i pofalowane strony, i ubite rogi. Raz parę komiksów zleciało z półki. Żyję dalej. I tak się w proch obrócę. Nie daję się więc zniewolić myśli o drobnych uszkodzeniach przedmiotu, na który nie ma nawet jak dziewczyny wyrwać. Ale rozumiem wiele uwag, np. takich, które zwracają uwagę na fakt, że wydania są okrojone z dodatków. To w końcu oglądacie te komiksy, czy tylko przelatujecie wzrokiem po dymkach? Jeśli oglądacie, to kogo jeszcze dziwi, że komiksiarz chce mieć na papierze wgląd w okładki oryginalne i alternatywne?

Offline Moreroms

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2571 dnia: Czerwiec 08, 2018, 03:07:31 pm »
NSC też nie jest perfekt żeby nie było  :smile: Napisałem tylko że dobierają papier (i resztę zresztą też) taki jak w oryginale.

Mi cieńszy papier też nie przeszkadza jak za bardzo nie prześwituje.

"Każdemu nie dogodzisz" ale jakoś u innych wydawców się nie narzeka co chwilę. Na Studio Lain coś się narzekało zareagowali i już nikt nie narzeka  :smile:


Oczami wyobraźni widzę Twoje narzekania na E jakby w Marvel Now dawali taki papier jak w Oryginalnych SC

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2572 dnia: Czerwiec 08, 2018, 03:13:27 pm »
Oczami wyobraźni widzę Twoje narzekania na E jakby w Marvel Now dawali taki papier jak w Oryginalnych SC
Ale ja nie narzekam specjalnie na papier. Ta twoja osobowość mnoga już się gubi  :smile:

Jeśli oglądacie, to kogo jeszcze dziwi, że komiksiarz chce mieć na papierze wgląd w okładki oryginalne i alternatywne?
W Rebirth od początku mówili że będą ciąć dodatki a teraz też podstawowe okładki tną.
 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2018, 03:18:09 pm wysłana przez JanT »

Offline isteklistek

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2573 dnia: Czerwiec 08, 2018, 03:41:57 pm »
Jeszcze jedna uwaga o materiałach. Nie wszyscy pamiętają, ale Mucha też nie zamieściła jednej okładki Fatale i spadły na nią gromy. Dopiero w następnym tomie się zrehabilitowali i tę okładkę dodali w materiałach dodatkowych. Nie jestem pewien, a mam trochę zbunkrowane swoje tomy Fatale, ale chyba to będzie #17.

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2574 dnia: Czerwiec 08, 2018, 03:43:49 pm »
To chyba były wszystkie okładki z jednego tomu.

edit: Okładki z czwartego tomu Fatale są w piątym (ten tom był większy i to mogło być świadome działanie  :smile: )
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2018, 06:55:12 pm wysłana przez JanT »

Offline midar

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2575 dnia: Czerwiec 08, 2018, 05:56:50 pm »
NSC też nie jest perfekt żeby nie było  :smile: Napisałem tylko że dobierają papier (i resztę zresztą też) taki jak w oryginale.


Dobierają, masz rację. Tylko, ile wydali komiksów 20 - 30? 20 to Egmont wydaje miesięcznie i może trochę nie nadąża, może trochę się gubi... Jak NSC wyda 500, to zobaczymy jaka będzie jakość. Do tego dochodzi postawa Pana K., ale jaki jest, taki jest i chwała mu za to, co dla pchnięcia machiny wydawniczej komiksów w Polsce zrobił. Nie znaczy to, że mamy przyjmować wszystko bezkrytycznie np. Życie i czasy...., były totalnym babolem, i po fali rzeczowej krytyki i dużego zaangażowania radefa (jeśli pomyliłem osoby, to przepraszam), poprawili w „2” wydaniu, ale też nie potępiajmy w czambuł wydawnictwa, które ma perełki wydawnicze (Miecz Ardeńczyka, Kenia), oraz drobne (moim zdaniem) wpadki (Hellboy, 100 naboi).

Offline Antari

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2576 dnia: Czerwiec 08, 2018, 06:38:27 pm »
Różnica między wydaniem polskim, a oryginalnym jeżeli chodzi o cenę nie jest tak duża, z wyjątkiem omnibusów.
Moim zdaniem różnica między polskim a oryginalnym wydaniem jeżeli chodzi o cenę jest niestety dość duża. Polskie wydania wychodzą bardzo tanio w porównaniu do zagranicznych.

Dla przykładu niedawno kupiłem Dark Knights Metal Deluxe po rabatach za 87 zł (okładkowe 29,99$). W Polsce Egmont puściłby to za 89,99 zł w Deluxe, po standardowych rabatach 54 zł, a po mega wysokich jeszcze taniej. Jeżeli zdecydowałby się to puścić w Deluxe to byłoby około 40% taniej w Polsce przy zachowaniu bardzo podobnego stylu wydania (przy wydawaniu bez błędów jak kiedyś). A rzeczywistość wygląda tak że wydadzą to na miękko za 69,99 albo 59,99 jak wytną dodatki i wyjdzie po 42-36 zł. Wychodzi sporo taniej. Omnibusy to już w ogóle wychodzi znacznie drożej no ale to inwestycja. Zagraniczne trejdy niestety nie są inwestycją i wychodzą mocno drożej w stosunku do naszego rynku. Niestety nie wszystko wychodzi u nas. Jeżeli jednak Egmont coś wydaje to ja biorę wydanie polskie, bo wychodzi taniej. Np. Rok 100 czy Rok Pierwszy. Różnica w cenie znaczna na korzyść polskiego. A treść i jakość mocno podobna (nie chce pisać identyczna bo zaraz ktoś przyleci i zaprzeczy).
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 08, 2018, 06:41:28 pm wysłana przez Antari »

Offline sum41

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2577 dnia: Czerwiec 08, 2018, 09:35:33 pm »
Przeczytaj ostatnie 3 strony wątku i twojego narzekania na idealne wydawanie tych SC/HC.

W sumie dawno nie pisałem o DD, dzięki za przypomnienie. Egmont powinien wydać zległe runy Smitha i Macka z vol.2. Mam tylko dylemat w jakiej formie, najlepsza i najtańsza była by taka jak taka jak SW Komiks, ale nie pasowało by to do obecnie wydanych,  :doubt: . Same problemy.


Jestem ZA  :biggrin:
Jeśli do patelni teflonowej nic się nie przykleja podczas smażenia to jak teflon został przyklejony do patelni?

Offline amsterdream

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2578 dnia: Czerwiec 10, 2018, 08:57:58 pm »
"Kenia" świetna. Klimat "Pożegnania z Afryką" przyprawiony szczyptą kryptozoologii. Jak to u Leo sporo tajemnic które powolutku są odsłaniane. Czyta się to znakomicie.

Mam nadzieję, że Egmont pójdzie za ciosem i po Namibii wyda resztę komiksów Leo. A zostało jeszcze trochę do wydania - Trent (8 tomów), Dexter London (3), Terres Lointaines (5), Survivants (5, spin-off Aldebarana), Mermaid Project (5), Ultime Frontiere (4), Amazonia (3+), Mutations (1+), Retour Aldebaran (1+). A na koniec reedycja Aldebarana, Betelgezy i Antares w takiej formie jak Kenia.

Offline radef

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2579 dnia: Czerwiec 10, 2018, 09:23:01 pm »
Amazonia (3+),
Amazonia będzie na 95%, bo to kontynuacja Namibii, ale pewnie gdy cały cykl zostanie wydany we Francji.
Na Trenta mocno liczę. Idealnie pasuje do 2 integrali. Terres Lointaines też wygląda ciekawie, Ultime Frontière tak samo (ten sam duet). Mermaid Project i Mutations to jedna seria, wkład Leo minimalny, więc nie wiem.
Odnośnie Aldebarana - liczę, że Egmont wznowi wszystko w A4, a także wyda w tym formacie "Survivants". Na "Retour Aldebaran" pewnie poczekamy z pół dekady niestety.
Czytaj Kaczą Agencję Informacyjną - http://www.komiksydisneya.pl/
Kupuj na Book Depository wspierając KAI - http://www.bookdepository.com/?a_aid=kaczaagencja