trawa

Autor Wątek: Egmont 2018  (Przeczytany 1137309 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2880 dnia: Lipiec 08, 2018, 06:02:21 pm »
To może pożycz z biblioteki albo od kogoś na spróbowanie bo możesz się miło rozczarować  :smile:

vol 2 jest jeszcze momentami znośny, ale potem seria zaczyna pędzić niemiłosiernie szybko w dół.
Wtedy seria właśnie zwyżkuje.

Offline parsom

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2881 dnia: Lipiec 08, 2018, 06:22:07 pm »
Rozczuliła mnie wikipedyczna apoteoza donoknań Vaughana w tym dziele:

Unlike most authors, Vaughan is known for avoiding the clichés of the superhero genre, locating the group in Los Angeles and not the common New York.

No, czad. Jakby umieścił ich np. w Anchorage, to Nobel od razu.

"Pride & Joy" struck interest mainly because it does away with the concept of superhero behaviour, such as aliases, uniforms, and team names.

Nowatorstwo pełną gębą.

"Pride & Joy" starts off with four females and two males, which is uncommon in the Marvel Universe (most teams have more males).

Genialny pomysł. Głęboki taki.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk

mkolek81

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2882 dnia: Lipiec 08, 2018, 06:36:04 pm »
Zanim zaczniecie wieszać psy na tej serii (Runways) weźcie pod uwagę kiedy seria wychodziła. To są lata kiedy Marvel dopiero odbijał się od dna jakie zaliczy w latach 90. Na ten czas było to bardzo świeże i nowatorskie podejście jak na Marvela. To także pierwsza ważna seria która ugruntowała pozycje Vaughana. To że ukazuje się u nas z ponad dziesięcioletnim poślizgiem, a sam temat został przewałkowany przez innych serii nie oznacza że jest od razu zła.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2018, 05:17:59 am wysłana przez mkolek81 »

Offline arczi_ancymon

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2883 dnia: Lipiec 08, 2018, 06:38:25 pm »
Kontekst może tłumaczyć pewne rzeczy, jasne, ale to powstało na długo po rewolucji lat 80., więc jeśli DC mogło robić takie rzeczy, to w tym przypadku kontekst jest akurat słabą wymówką. Dziwiłem się podjarkom na forum, kiedy Egmont to ogłosił. Jak widać niektórzy musieli zobaczyć rysunki, a jeszcze inni będą musieli to przeczytać... Nie żebym ja całość zmęczył, ale tyle ile sprawdziłem w zupełności mi wystarczy.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 08, 2018, 06:48:15 pm wysłana przez arczi_ancymon »

JanT

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2884 dnia: Lipiec 08, 2018, 06:54:03 pm »
Swamp Thing słaby

Invincible słaby

Runaways słabe

Jeszcze nam ten Egmont padnie  :lol: To wszystko są dobre/bardzo dobre tytuły.

mkolek81

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2885 dnia: Lipiec 08, 2018, 07:10:33 pm »
Piękne podsumowanie Janku. I dziwić się że to co napisał Krzystof T. na grupie fb jest prawdą.


Mam nadzieję że Runways się sprzedadzą na tyle dobrze aby przekonać któreś z wydawnictw do publikacji Young Avengers (obu serii i crossów z Runways)

Offline death_bird

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2886 dnia: Lipiec 08, 2018, 07:20:51 pm »
Mam nadzieję że Runways się sprzedadzą na tyle dobrze aby przekonać któreś z wydawnictw do publikacji Young Avengers (obu serii i crossów z Runways)
Dzięki mkolek81. Właśnie zaoszczędziłeś mi bardzo nietrafionego wydatku.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem."

Offline xanar

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2887 dnia: Lipiec 08, 2018, 07:38:33 pm »
Piękne podsumowanie Janku. I dziwić się że to co napisał Krzystof T. na grupie fb jest prawdą.


Mam nadzieję że Runways się sprzedadzą na tyle dobrze aby przekonać któreś z wydawnictw do publikacji Young Avengers (obu serii i crossów z Runways)


Po co, pewnie to też słabe  :biggrin:

Offline 79ers

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2888 dnia: Lipiec 08, 2018, 08:15:55 pm »
Zanim zaczniecie wieszać psy na tej serii (Runways) weźcie pod  uwagę kiedy seria wychodziła. ...

Tylko co właściwie do rzeczy ma kontekst historyczny? Wspierać złotówkami wydawnictwo Marvel bo bywało ciężko. Na podobnej zasadzie można kupować komiksy z przygodami milicjanta Żbika; bo bywało ciężko. Ważniejsze jest czy współcześnie warto konkretny tytuł poznać czy nie. Żbika warto chociaż to nie arcydzieło, ale przygody Lobo, Szopa Rocketa czy Jokera już niekoniecznie.

Offline misiokles

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2889 dnia: Lipiec 08, 2018, 08:49:36 pm »
Często kontekst historyczny ma duże znaczenie - szczególnie w przypadku gdy dane dzieło zapoczątkowało pewien nurt albo było kontr-odpowiedzią za zastałe trendy. Owszem, historia może się bronić czy nie, ale wtedy nie pisze się głupot na forum, że autor X zrobił to lepiej (gdyż zrobił to lepiej, ale to było parę lat później, gdzie miał bazę w postaci omawianego dzieła).


Offline arczi_ancymon

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2890 dnia: Lipiec 08, 2018, 08:56:36 pm »
Owszem, masz rację, podpisuję się pod tym zdecydowanie. ALE w przypadku tego konkretnego tytułu przywoływanie kontekstu historycznego jako powodu do usprawiedliwiania potencjalnych słabostek... Cóż, nope.

mkolek81

  • Gość
Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2891 dnia: Lipiec 08, 2018, 09:06:17 pm »
Inaczej, jeśli nie lubisz superbohaterów, nie czytaj, jeśli nie lubisz historii o nastoletnich superbohaterach, nie czytaj, jeśli nie lubisz Vaughana, tak zgadłeś nie czytaj. Jeśli czytałeś w oryginale i ci nie podeszło, spoko, każdy ma swoje zdanie.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 09, 2018, 05:21:21 am wysłana przez mkolek81 »

Offline 79ers

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2892 dnia: Lipiec 08, 2018, 09:41:50 pm »
Zgoda. Tylko czy ta świadomość przeszłych dokonań ma być jakimkolwiek wyznacznikiem dla dokonania wyborów zakupowych czy tylko mądrzejszego czytania? To trochę podobna sytuacja jak z coverami przełomowych/uznanych piosenek czy utworów - ile to razy zachwyt nad młodszą wersją przewyższa odbiór oryginału a z oczywistych względów punktów wspólnych pierwowzór-"kopia" jest więcej niż w przypadku komiksów.

Oczywiście zdarza się również i tak, że mamy do czynienia z niedoścignionym wzorcem i mnóstwem bezwartościowych gniotów usiłujących jemu dorównać. Nie kupię komiksu tylko i wyłącznie dlatego, że jest pionierski, coś musi zaskoczyć. Druunę kupię dla rysunków Serpieriego, scenariusza nie będę się w tym dziele doszukiwał... Bilala dla klimatu, chociaż kiedyś nie trawiłem gościa... wizje Moebiusa żeby wreszcie dostrzec ich geniusz - wciąż przeglądam, czytam i nie wiem skąd ten zachwyt.

...a później rozpocznę lekturę Chłopaków Ennisa, kupię trzy tomy bez czytania bo to takie dobre ma być i kiedy już przyjdzie ten moment kiedy powiem "hej przygodo!" dopada mnie straszliwa zgaga i z zaciśniętymi zębami wymamroczę wtf!!!

Natomiast pełna zgoda, że jak coś nie odpowiada nie czytam. Jak to mówią szkoda życia na czytanie słabych/przeciętnych książek i to samo można odnieść do komiksów, muzyki czy filmów. I nie chce nikogo zniechęcać do lektury tego czy innego tytułu tylko mówię/piszę, że nie podszedł albo z różnych powodów nie wiem zwyczajnie co o nim sądzić.


Offline jeanvanhamme

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2893 dnia: Lipiec 09, 2018, 10:13:02 am »
Niby mogę odsprzedać, ale w tych kilku pierwszych zeszytach totalnie nic mnie nie porwało. Nic. Nie miałem ochoty sięgnąć po kolejny tom. Więc chyba jednak nie zaryzykuję. No i poza tym oprawa graficzna, która nie jest najwyższych lotów, a raczej tych niższych, nie zachęca do wydania kasy akurat na ten komiks + stertę kolejnych tomów, bo to niezły tasiemiec :smile:

Niby 4 wersy komentarza, 4 miliony podobnych opinii na tym forum, 4 dychy na karku, a jednak nie mogę przejść obojętnie, bo stek nieprawdziwych informacji poraża. Tak, informacji, nie opinii.

Jeśli masz pierwsze zeszyty i jeszcze ich nie sprzedałeś, to jesteś jakieś 3 tys dolarów w plecy. Chyba, że chodziło o TP, to wtedy musisz sprecyzować ile ich przeczytałeś, bo jeśli nie dojechałeś do pierwszego twistu, to tak jakbyś nie przeczytał nic.
Oprawa graficzna w tym komiksie jest tak totalnie zajebista, zwłaszcza kolorystyka, że posiadanie przeciwnego zdania kompromituje jego autora jako znawcę. Oczywiście możesz posiadać swoją opinię, ale rzucać nią ot tak, jako dogmat bez żadnej odpowiedzi to straszliwe nieporozumienie. Bo to nie jest tak, że nie twoja estetyka = gówno. Obiektywnie, zgodnie ze sztuką kolorowania, jest to pieprzone arcydzieło i warto posiadać te komiksy choćby ze względu na kolor. I tu jest moja zagwozdka: NSC pokazało, że potrafi znaleźć drukarnię gotową na Paper Girls. Zobaczymy, czy drukarnie Egmontu podołają z tymi barwami, bo moim zdaniem odchylenie +/- 5% zniweczy cały efekt. Technicznie ten komiks jest trudny, nie wiem która drukarnia robiła np. Okko od Taurusa (spieprzony, że hej, tylko że nie wiem na ile winić drukarnię, a na ile DTP), ale liczę na to Egmont pracuje z lepszymi profesjonalistami (no i pliki od Image są zapewne lepiej przygotowane).
Zarzut co do tasiemcowatości może być wszakże zaletą. Skoro coś jest wybitne, to miejmy tego jak najwięcej. Owszem, seria zalicza spadek, ale jest on mniej odczuwalny ze względu właśnie na całokształt.


Offline parsom

Odp: Egmont 2018
« Odpowiedź #2894 dnia: Lipiec 09, 2018, 11:08:40 am »
W sumie nie moja broszka, ale...Zarzucasz komuś, że podaje nieprawdziwe informacje. I że nie są to opinie, tylko informacje.Otóż nie, nie są to informacje. To co on napisał to opinie. I to co ty piszesz to też opinie, a nie żadne informacje.Po drugie - znowu ten słaby argument - jak ci się to nie podobało, to znaczy, że jesteś za głupi i nie zrozumiałeś.Po trzecie - komiks jest super, bo ma rewelacyjne kolory. Litości.
Głosuj na mój projekt Lego Ideas: http://link.do/56xyk