Egmont 2018

[Antari]

Antari: "Szkoda miejsca na te ramotki, które sporo zajmują w tym wydaniu"
 
 A ja się bardzo cieszę i poproszę o więcej.

To w takim razie szkoda, że tam w ogóle dadzą te 2 zeszyty Johnsa. Bo one i tak nic nie zmienią. W żaden sposób nie przybliżą jaki run Johnsa z N52 jest dobry. Mogli dać całość z ramotkami jako tom dla "koneserów". No ale trzeba im przyznać, mają jaja licząc, że to się w Polsce sprzeda.

[xanar]

Jak film będzie dobry to się sprzeda 

[mack3]

Tak. Od piątych tomów wszystko w HC 

Poważnie? Czy tylko ten Metal w HC?

Dziwna decyzja z doborem tego Aquamana. To znaczy, dla mnie ok, ja tam biorę, bo to jeden z najmniej znanych przeze mnie bohaterów, ale bardziej bym się cieszył gdyby wydali run Johnesa w dwóch tomach. A i dla E korzyść wątpliwa, bo wątpię, że ludzi, którzy kupią (np. na bazie filmu) te ramotki, co je E planuje, to zachęcą one do kupienia czegokolwiek z Aquamanem w przyszłości (np. wejście w serię z Odrodzenia)... Raczej odchęcą. Myślę, że dobry run Johnesa zachęciłby zdecydowanie więcej osób do zainteresowania sie tą postacią. Z tego względu decyzja niezrozumiała.


Podobnie z tą edycją Daredevila. To już mega dziwne.
- Albo pracują tam naprawdę ignoranci (może to ci mityczni "nowi redaktorzy z Egmontu, co nie znają się na komiksach") i oni załatwiają taką licencję (na zasadzie - miał być Miller to będzie, who cares),
- albo licencja na nowe wydanie jest duuużo droższa (ale czy możliwe, że droższa od Bendisa czy Bru?), a przy komiksie z lat 70/80 E nie chce ryzykować,
- albo jest w tym jakiś zamysł biznesowy, że wydadzą potem Love and War osobno (ale to ma 64 strony, więc to wątpliwe), czy jakoś połączą z Born Again (w każdym razie o Daredevilu #219 - o którym nie wiem nic, oprócz tego, że też pisał go Miller i jest w tym nowszym wydaniu, a w starym go nie ma - możemy zapomnieć),
- albo wchodzą w jakieś edycje z innymi krajami i to oni wymusili takie decyzje.

Osobiście stawiam na ostatnią możliwość (może to też jest powodem wyboru właśnie tego Aquamana, wejścia w HC z DC (jeśli rzeczywiście będzie), wyboru Batka Mariniego do Deluxe (osoboiście wolałbym coś, co ma lepsze recenzje jeśli chodzi o scenariusz, ale może się zaskoczę) czy wejścia w taką formę wydawania Hellblazera.

Oczywiście Vertigo to mega plus. Biję pokłony, też za sposób wydawania (grubaski). Choć nie, jest świetnie, ale pokłony to będę bić jak zdecydują się na PROMETHEĘ W POWIĘKSZONYM FORMACIE (może Egmont czyta    ).
Super, że kontynuują kosmos Marvela.


Wie może ktoś, czy TM-Semic wydał wszystko, z tego co wchodzi w ten zbiór McFarlane'a? Jeśli nie, ile zeszytów z tego opuścił?

[Szekak]

A właśnie, Batek Mariniego w DC Deluxe - wspaniała informacja. Marzyło mi się by to wydał Egmont, a jeszcze powiększony format to już szczyt szczęśliwości dla mnie, bo rysunki jak dla mnie wspaniałe i klimatyczne.

[mack3]

A jakie zeszyty? 

Już mam: ADVENTURE COMICS #120, #174, #220, #260, #266, #269, #444, #452, #475; AQUAMAN (1962-) #1, #18, #40; JUSTICE LEAGUE OF AMERICA ANNUAL #2; AQUAMAN (1986-) #3; AQUAMAN (1991-) #2, #34; AQUAMAN (1994-) #4, #17; and AQUAMAN (2011-) #1, #43.

To nie pełny wykaz. Na podglądzie na amazonie (spid treści) widać, że w zbiór wchodzą jeszcze inne zeszyty (np. debiut Aquaman - ten, co był w WKKDC). Swoją drogą fajnie, że będzie #260, który był w zapowiedziach jednego z numerów WKKDC, ale potem go wycięli.

[-gościu-]

Mack, tak, całość była w TM-Semic.

Kompletne wydanie Spider-mana pisanego i rysowanego przez Todda. Czyli Torment (Mega Marvel 1/93), Maski (Spider-man 11/93), Zmysły (Spider-man 1-3/95), historia z X-Force (Spider-man 4/95) i z Morbiusem (Spider-man 9/95).

[JanT]

Poważnie? Czy tylko ten Metal w HC?

Żart  No jakby to tak mogło być.

[SkandalistaLarryFlynt]

   Ja Aquamana biorę, lubię takie antologie, zresztą spójrzmy prawdzie w oczy to produkt skierowany raczej do świadomego odbiorcy, który wie co kupuje. Dla tych co będą chciel Aqumana kupić z powodu filmu to będzie leżał obok na półce za 39,99 w miękkiej okładce.  Ode mnie na bank Spiderman by Todd, Daredevil Millera, Infinity War, Promethea, Doom Patrol, Aldebaran, Dallas Barr, ze dwie serie z ANAD. Całkiem ładnie wygląda ten Batman Mariniego zastanowię się zależnie od opinii też nad Shazamem, te Black Label to coś ciekawego?  Ogólnie rzecz biorąc jestem umiarkowanie zadowolony z planów, trochę szkoda że większość to superhero. Oby Pająk okazał się hitem i pozostanie czekać przede wszystkim Batman by Norm,  resztę spidera od Todda i Erica Larsena, X-men Jima Lee a może i Punishera Lee i Portacio?

[Marvelek]

Podobnie z tą edycją Daredevila. To już mega dziwne.
- Albo pracują tam naprawdę ignoranci (może to ci mityczni "nowi redaktorzy z Egmontu, co nie znają się na komiksach") i oni załatwiają taką licencję (na zasadzie - miał być Miller to będzie, who cares),
- albo licencja na nowe wydanie jest duuużo droższa (ale czy możliwe, że droższa od Bendisa czy Bru?), a przy komiksie z lat 70/80 E nie chce ryzykować,
- albo jest w tym jakiś zamysł biznesowy, że wydadzą potem Love and War osobno (ale to ma 64 strony, więc to wątpliwe), czy jakoś połączą z Born Again (w każdym razie o Daredevilu #219 - o którym nie wiem nic, oprócz tego, że też pisał go Miller i jest w tym nowszym wydaniu, a w starym go nie ma - możemy zapomnieć),
- albo wchodzą w jakieś edycje z innymi krajami i to oni wymusili takie decyzje.

Love and war pojawił się jeszcze w wydanym w 2016 omnibusie zbierającym poza Love and war także Born again i Man without fear. W wydanie tej zbiorki zupełnie nie wierzę. Dd był najlepszą serią wydawaną przez Egmont jeśli idzie o trykot. Niestety dzisiejsze rewelacje pokazują niekonsekwencje, brak szacunku dla klientów i samej klasycznej historii. Myślę, że podczas takich spotkań wydawcy powinni wyjaśniać co decyduje o wyborze danego wydania jeśli jest ich kilka.

[Cyber]

Proszę o pomoc. Ile tomów będzie miał Palcojad i jaki format (taki np. jak Kaznodzieja?). Po ile tomów liczą sobie Promethea i Doom Patrol?

[starcek]

Dallas Bar będzie wznowiony.  I bardzo dobrze.

[JanT]

Proszę o pomoc. Ile tomów będzie miał Palcojad i jaki format (taki np. jak Kaznodzieja?). Po ile tomów liczą sobie Promethea i Doom Patrol?

Palcojad 3 (wyszły na razie 2) Format raczej standard.
Doom Patrol 3 + 1 (nie Morrison) U nas pewnie tylko Morrison.
Promethea 3 edit: Okładka wskazuje na wydanie w pięciu tomach.

[mack3]

Love and war pojawił się jeszcze w wydanym w 2016 omnibusie zbierającym poza Love and war także Born again i Man without fear. W wydanie tej zbiorki zupełnie nie wierzę.

Rzeczywiście, nie wiedziałem  https://www.amazon.com/Daredevil-Miller-Omnibus-Companion-Printing/dp/0785195386
No, to by idealnie uzupełniało tę starszą kolekcję, którą zamierza wydać E. Więc może jednak jest w tym plan biznesowy... Choć to ma 608 stron, więc może być ciężko, by E się na to zdecydował.

Mack, tak, całość była w TM-Semic.

Dzięki

[Cyber]

Palcojad 3 (wyszły na razie 2) Format raczej standard.
Doom Patrol 3 + 1 (nie Morrison) U nas pewnie tylko Morrison.
Promethea 3

Dzięki.

[janjedlikowski]

A ten Iznogoud po 3-4 tomy w albumie, to wiadomo czy po kolei ma być, czy tylko to co już wydali, czy całość?