JanieT- FB nimom, panie, i mieć nie chcę, stąd moje niedoinformowanie
Z She-Hulk: cały run Slotta, a i Soule'a też...
A co do Hulka- seria Indestructible Hulk Waida na pewno jest warta lektury. Zresztą kontynuacja [Hulk v3] też by się przydała
Z Submarinerem bardzo spodobał mi się milliganowski "The Depths", chętnie przeczytałbym "Revolution". Z recenzji wynika, że run SMoore'a specjalnie udany nie był.
Co do opinii wyrażonej nieco wyżej- szału niet? Cóż, ja akurat byłem z tego tomu zadowolony. Tak jak i z dzisiejszego Hulka z WKKM, bo mam dzięki temu początek runu Aarona, wcześniej udało się tylko IHbJAv2 kupić.