1. Kupionych: koło 90 fizycznych wydań.
2. Trochę więcej
3. Mam zamiar mniej więcej utrzymać tempo, kilka serii które kupuję się kończy więc mam nadzieję że te, które wejdą na nich miejsce będą przynajmniej dobre. Marvel Now się kończy więc o dobry moment na ograniczenia kupowania tryków i skupieniu się tylko na kilku tytułach, które kupować warto. Rozwinięcie, na razie półek, Vertigo i Image o , np. Swamp Thinga czy tytuły Brubakera z Image. Mniej impulsywne kupowanie na promocjach Comixology bo niby parę dolców a by się trochę tego uzbierało. Nadrobienie niektórych zaległości.
4. Najlepszy: Hellboy, Największe zaskoczenie: Odrodzenie Seeleya, tom pierwszy kupiony na próbę, a następnego dnia popędziłem po kolejny tom.
5.Najgorszy: Wojna Żartów z Zagadkami, słyszałem, że to moment w którym run Kinga staje się dobry, a ledwo doczytałem to do końca. Największe rozczarowanie : Bękarty z Południa, tom 4. Komiks nie jest słaby, wręcz przeciwnie jest dobry, ale po takim czasie oczekiwania nie spodobały mi się niektóre rozwiązania fabularne.
6. Kompletne wydanie Batmana Morrisona, Silver Surfer Slotta choć obie rzeczy mało realne.