Kilka wyjaśnień:
Jedyne koszty Komiks.ovh to domena i ewentualnie - w przyszłości - dodatkowa przestrzeń na serwerze, gdyby się to rozrosło. A to są grosze.
Komiks.ovh nie został uruchomiony na nowym serwerze. Odpaliłem po prostu nową stronę na serwerze dużego portalu informacyjno-publicystycznego, który działa ok. 12 lat i odwiedza od 10 000 do 12 000 unikalnych użytkowników dziennie (i dlatego nie ma ryzyka, że strona by znikła z powodu np. niezapłacenia w terminie za serwer Komiks.ovh). Więc nie grozi stronie Komiks.ovh likwidacja tylko dlatego, że mi się znudzi.
Jest codziennie AUTOMATYCZNIE robiona kopia bazy danych. Mam dostęp do kopii baz danych z 12 dni, jakby coś się posypało, i ściągam kopie raz na jakiś czas na dysk komputera.
Obecnie na stronie niewiele się dzieje, bo wszyscy dyskutują tutaj. Ale strona ma dodatkowe perspektywy rozwojowe - narzędzia z których użytkownicy mogą korzystać dodatkowo (np. mogą sobie założyć bloga, czy publikować artykuły lub komiksy). Jest też czat wewnętrzny na którym można zostawiać prywatne wiadomości, lub gadać w czasie rzeczywistym.
Jeśli forum wypali i będzie ruch, będę obserwować użytkowników by kilku powierzyć role moderatorów. Ja będę się udzielać tylko w dyskusjach związanych z "Krakersem" (tak jak tutaj). Strona będzie istnieć bez względu na to czy będzie duży czy mały ruch, bo strona działa jako wizytówka "Krakersa" (więc jest motywacja by to ciągnąć, strona "Krakersa" istnieje od kilkudziesięciu lat i była dostępna nawet wtedy, gdy przez dłuuugi czas nic nie wydawałem).
Ws. komiksów na FB nie zamierzam się przenosić. Wolę sobie dać spokój i nawet zamknąć działalność wydawniczą niż zakładać tam konto dla Krakersa. Dlaczego? Bo to największa inwigilatornia świata, cenzorownia i poprawnopolitycznia, która nie szanuje prywatności użytkowników, handluje ich danymi bez ich zgody, profiluje użytkowników i ciągle atakuje ludzi różnym marketingiem, ofertami i propozycjami, których nie da się zablokować ani w ustawieniach, ani adblokiem. Na dodatek manipulują widocznością profilu i w każdej chwili możecie na dzień dobry zobaczyć komunikat, że ze względu na Wasze dobro i troskę o Was, musicie i wysłać skan dowodu osobistego, by odblokować konto. A spróbujcie zmienić geolokalizację i komputer - od razu niemiła przygoda z blokadą konta "dla waszego dobra". Mam niemiłe doświadczenia z FB i unikam FB jak ognia.