Nawet jeśli na razie niewiele wiadomo, to cóż szkodzi nie hejtować?
Spójrzmy na taki filmik:
https://tiny.pl/tjwfrFilmik przez dwa lata miał zero wyświetleń. Dziś mu zrobiłem pierwsze, i jestem pod wrażeniem. Nie tyle chodzi o jakość filmu, bo ta jest raczej technicznie kiepska, i tym bardziej nie chodzi o treść (bo tu obawiam się np. treści teistycznych). Śpiew tworzy nastrój, no i są jakieś symbole, wędrówka, jest nawet nasiono dmuchawca (czyli nawiązanie do poziomu meta, że coś może powstać np. ze scenariusza).
Teraz przechodzę do rzeczy. Googluję słowo "monumon", no i właśnie ten filmik mi wyskoczył na youtube. Monumon to tytuł dziełka, które stworzyłem kilka czy kilkanaście dni temu. Tutaj pierwsza recenzja:
https://paradoks.net.pl/read/38663-monumon-recenzja(translator google wskazuje, że monumon to pieniądze w języku esperanto, ale w drugą stronę już mi inaczej wyskoczyło).
Słyszeliście o ataku na strefę 51. No to właśnie na 20 września zaplanowana jest premiera tego poemiksu. Pierwotnie próbowałem dogadać się z dwiema księgarniami, żeby zrobić krótką prezentację w ramach "Nocy Księgarń", ale się nie zgodzili. Ale jest jeszcze lepiej, mianowicie w Radiu Lublin, w piątek godz. 22.45, w audycji Halo Komiks, będzie podana informacja o tym albumiku. Audycję prowadzi Dominik Szcześniak, który zna i rozumie moją twórczość, spójrzcie np. tutaj:
http://ziniol.blogspot.com/2010/05/multikierunkowcy-szreniawski-kozowski.html(jest m.in. zauważone czerpanie zadowolenia z niezrozumienia mojej sztuki - jakże celne!)
Podobno sarkazm nie jest fajny (ja nawet nie wiem co to), a na ironii się nie znam. Rozumiecie - bardzo serdecznie zapraszam do pozytywnej rozmowy!