Autor Wątek: Rzemieślnicy  (Przeczytany 5876 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Elrond

Rzemieślnicy
« dnia: Wrzesień 23, 2003, 06:49:52 pm »
Witam.
Pomyślałem sobe, żę szanowni rycerze mogliby pogawędzić trochę o polskich rzemieślnikach.
Na początek proponuję Mardinusa.
Co o nim sądzicie?

PS: Co sądzicie o tym hełmie??? Wart jest kupna???
http://www.mardinus.c2000.pl/oferta/helmy_wczesne_01.php?id=2
Tell me Gandalf what I must do now.."

"Nie okazujcie im łaski, bo sami jej nie doświadczycie".

Offline ghost666

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 23, 2003, 07:09:18 pm »
mardinus jest niezły. Nie mam nic z jego sprzetów, ale nie słyszalem narzekan na niego.
a hełmik globalnie ok, zalezy dla kogo i do czego... :)
lory fot the Horned Rat!!!


Offline wiedzmak

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 23, 2003, 08:02:47 pm »
nie wypowiem sie, nie moja epoka. temat ciekawy, dorzucam moje trzy grosze: u kogo warto kupowac helmy (i jakie wyroby sami nosicie na glowach :) ?)

w/w rzemieslnik jest raczej tani, tak mi sie wydaje. nie wiem czy nie przesadza z ozdabianiem helmow
ww.bitewniaki.polter.pl

Offline ghost666

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 23, 2003, 08:32:49 pm »
ja polecam płatnerzy z łodzi - puchatka miedzy innymi, jego wyroby, choc drogie, są piekne, prawie jak chotomów ;) Sam bede nosił salade od puchatka, tylko trzeba czekac... dosyc długo niestety - ja bede czekał 8 miesiecy...
lory fot the Horned Rat!!!


Offline Gollum

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 24, 2003, 08:08:18 am »
Cytat: "ghost666"
Sam bede nosił salade od puchatka, tylko trzeba czekac... dosyc długo niestety - ja bede czekał 8 miesiecy...

To normalne u prawdziwych fachowców. U nich ustawiają się kolejki. Gdy ktoś zrobi coś od ręki, to albo początkujący, albo już się wszyscy na nim poznali.

Offline ghost666

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 24, 2003, 04:48:06 pm »
Cytat: "Gollum"
Cytat: "ghost666"
Sam bede nosił salade od puchatka, tylko trzeba czekac... dosyc długo niestety - ja bede czekał 8 miesiecy...

To normalne u prawdziwych fachowców. U nich ustawiają się kolejki. Gdy ktoś zrobi coś od ręki, to albo początkujący, albo już się wszyscy na nim poznali.


wiem :)
lory fot the Horned Rat!!!


Offline Spaszko

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 11, 2003, 10:45:49 pm »
Proponuje pogawędzić o mieczach Aladina..., a słyszeliście o młodym ZULU? (Zulewiczu)

Offline wiedzmak

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 12, 2003, 08:19:59 am »
nie, miecza alladyna jeszcze w rece nie mialem
ww.bitewniaki.polter.pl

Offline ghost666

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 12, 2003, 08:31:25 am »
miecze Aladyna są całkiem spoko - gro ludzi ich uzywa. Są tanie, stosunkowo dobre so - nie mam nic przeciwko niemu.
A o młodym Zulewiczu słyszałem, ale nic z jego dzieł w łapkach nie miałem. Jesli ktos miał, to z checią zobacze.
Sam mam miecz z Army. Stronki nie pamietam, ale klinga całkiem spoko, nie walczyłem nią jeszcze so nie wiem czy sie nie poszczerbi, ale ogolnie nie słyszałem jakichs wielkich narzekan na jego miecze
lory fot the Horned Rat!!!


Offline wiedzmak

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 12, 2003, 08:45:17 am »
ha, ja tez zamierzam sobie na dniach sprawic miecz z army :) mysle ze bedzie warto, cany sa niskie

www.miecze.pl
ww.bitewniaki.polter.pl

Offline Solitaire

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 12, 2003, 05:23:17 pm »
Cytat: "ghost666"
miecze Aladyna są całkiem spoko - gro ludzi ich uzywa. Są tanie, stosunkowo dobre so

Powołam sie na opinię kolegi. Ciężkie, beznadziejnie wyważone kawały żelaza. Tym można młócić i krecić młynki a nie walczyć jak należy z choćby odrobina finezji i bardziej skomplikowanych technik.
Już się gwiezdne poniszczyły zamiecie,
Cień się chwieje poróżniony z mogiłą,
Coś innego stać się pragnie na świecie,
Coś innego, niż to wszystko, co było.

Offline wiedzmak

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 12, 2003, 05:26:00 pm »
rowniez slyszalem podobne opinie
ww.bitewniaki.polter.pl

Offline ghost666

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 12, 2003, 05:26:56 pm »
Cytat: "Solitaire"
Cytat: "ghost666"
miecze Aladyna są całkiem spoko - gro ludzi ich uzywa. Są tanie, stosunkowo dobre so

Powołam sie na opinię kolegi. Ciężkie, beznadziejnie wyważone kawały żelaza. Tym można młócić i krecić młynki a nie walczyć jak należy z choćby odrobina finezji i bardziej skomplikowanych technik.


jak 80% mieczy w polskim RR... a pozatym, na dobrą sprawe, do XV wieku nie było zadnych technik walki, tylko brutalna siła zdolna przełamac zasłone wraz z mieczem i jego uzytkownikiem, tak wiec po co nam miecze o jakichs finezyjnych własciwosciach..?

co do XVwiecznych półtorek to sie zgodze, troche zbyt ciezkie moze i są, ale ja nie mam nic przeciwko nim, za swoja cene są bardzo dobre... inaczej nikt by ich nie uzywał, czyz nie?
lory fot the Horned Rat!!!


Offline wiedzmak

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 12, 2003, 05:29:19 pm »
ghost: porownaj miecze alladyna i army - jakie wnioski?
ww.bitewniaki.polter.pl

Offline ghost666

Rzemieślnicy
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 12, 2003, 05:46:56 pm »
hm... szczerze? jeszzce nie macałem obu naraz ;) jak spróboje to pochwale sie wnioskami, a póki co - EOT z mojej strony do czasu macanka mieczy  :wink:
lory fot the Horned Rat!!!


 

anything