miecze Aladyna są całkiem spoko - gro ludzi ich uzywa. Są tanie, stosunkowo dobre so - nie mam nic przeciwko niemu.
A o młodym Zulewiczu słyszałem, ale nic z jego dzieł w łapkach nie miałem. Jesli ktos miał, to z checią zobacze.
Sam mam miecz z Army. Stronki nie pamietam, ale klinga całkiem spoko, nie walczyłem nią jeszcze so nie wiem czy sie nie poszczerbi, ale ogolnie nie słyszałem jakichs wielkich narzekan na jego miecze