Autor Wątek: klimat/powergaming  (Przeczytany 1974 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nosferatu

klimat/powergaming
« dnia: Październik 03, 2003, 10:15:41 am »
na forum o wfb co jakis czas pojawia sie post o wyzszosci jednego nad drugim, ze to gracze sa winni temu ze rospiski sa przegiete itd
chcialem zapytac czy w innych grach tez tak jest ze sa jednostki przegiete i/lub takie ktorych nie oplaca sie brac,
czy tzw armie samograje?
cy tez jest podzial na tych dobrych klimaciarzy i zlych rzeznikow?
ajac na uwadze, ze ewentualna krytyka moze byc, tak musimy zrobic, zeby tej krytyki
nie bylo, tylko aplauz i zaakceptowanie...

Offline corvus

klimat/powergaming
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 03, 2003, 01:07:37 pm »
miedzy innymi ze wzgledu na klimat wybralem WarZone. czy sa jakies przegiecia? chyba sa - w kazdej grze sa jednostki, ktore niektorym wydaja sie przegiete...np razyda... :)
niewiem jak sprawa ssie miewa z innymi armiami ale bauhaus ma wszystkie* jednoski na dosc podobnie rozwinietym poziomie. naturalnie niektorych sie wystawia, a niektorych nie, ale to nie zalezy od jednostki, tylko od gracza i jego taktyki gry. ja, np nie rozumiem, dlaczego jest robiony taki szum wokol huzarow? ja np ich wogole nie wystawiam. to samo z etolies mortant.

* - wszystkie z danego rodzaju, np jednostki elitarne, podstawowe itd.

a jesli chodzi o podzial na klimaciarzy i rzeznikow to zawsze mozna zrobic cos nieprzyjemnego [dla przeciwnika] i nieklimatycznego - np. wystawic 6 razyd :P

pzdr
am, gdzie się ziemia łączy z niebem,
Tam się zawsze jest człowiekiem,
Tam napewno jest raj,
Więc idę, idę, idę tam...

Offline Vallarr

klimat/powergaming
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 03, 2003, 07:10:58 pm »
jako gracz , ktory niedawno otarzymal status "powergamera" a jego armia "przegietej przesadzonej i ogolnie powergamerskiej " powem tak - sa takie jednostki , ale zwykle takie oktreslenia sluza do wyladowania frustracji i podbudowania swojego morale i ego :P
I was born of a scorpion's mind"
Tony Iommi - "Flame On"

Offline Pokpoko

klimat/powergaming
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 03, 2003, 07:14:49 pm »
powergaming to mój zycioy dramat..chocbym chciał nie jestem w stanie stworzyć ładnego porno...wszystko zawsze rozbija sie o fakt ze lubie miec arie opartą na jakimś klimacie..i nawet jak wiem że wszyscy bedą mieli powergaming to i tak nie umiem stworzyc powerlisty :twisted:

Offline Alchemik

klimat/powergaming
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 30, 2003, 10:23:07 am »
O rany odwieczna dyskusja wygrywajacy / przegrywajacy. Jak wygrywa to powergamer jak przegrywa to klimaciarz:) No coz niektorym sprawia przyjemnosc szukanie luk w zasadach czy tez naginianie ich w ramach systemu. Inni wola sie oddawac pasji malowania i kolekcjonowania a graja przy okazji.
Konfrontacja"
Oficjalna strona www.mythos.pl
Strona Smoczej Gwardii
Redaktor Naczelny bitewniaki.polter.pl