U mnie liga i supek były w foli, po przeczytaniu nie stwierdziłem żadnych nieprawidłowości z kolejnością stron, podwójnymi rozdziałami itp. Swoją drogą to ciekawe, Bo wydawało mi się, że tego typu kwiatki to specjalność Muchy, Egmont w moim mniemaniu zawsze stał na dużo wyższym poziomie pod względem druku.