trawa

Autor Wątek: Plague Marins - pomóżcie  (Przeczytany 3945 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Koniecpolski

Plague Marins - pomóżcie
« dnia: Listopad 11, 2003, 01:54:58 pm »
Chciałbbym się wbić w czterdziestke i zacząć zbierać plague marinsów, ale niemalże kompletnie nic nie wiem o tym systemie. Od czego powinienem zacząć? I co moglibyście mi poradzić w tej armii?

Pod adresem http://www.games-workshop.com/40kuniverse/warhammer40k/chaos/astartes/deathguard/default.htm po naciśnięciu na napis "Death Guard squad versus Eldar pojawia się squad z wypasionym potworkiem. Co to jest? (z początku napisałem że great unclean, ale on przecież wygląda inaczej...
obry Niemiec - to martwy Niemiec. Jedyną rzeczą lepszą niż martwy Niemiec, jest umierający Miemiec mówiący Ci gdzie znajdziesz jego rodaków.

Offline [Kharneth]

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 11, 2003, 03:08:28 pm »
potworek to chyba bestia nurgla,czyli ichnia odmiana chaos spawna.
lood Rises, I mean, Death runs... never mind...

Offline Rufus

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 11, 2003, 04:10:48 pm »
Wszystkie te figurki to konwersje, czesc z terminatorow chaosu a ten potworej jak na moje oko to zupelna samorobka ...

Offline krawat

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 11, 2003, 07:06:51 pm »
mysle ze ta bestia to z pewnoscia great unclean tylko troche skonwerowana widac nawet ze dolna czesc figorki pochodzi z orginalu moze troche glowa i rece zostaly ...zmienione ;)
ZAPINAMY

Offline CorviuS

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 13, 2003, 10:44:37 am »
siem
to jest fota squadu wybranych (to to bylo w WD w artykule poświeconym wybranym), stworek to jest Spawn i o ile pamiętam to gość sam go sklecił z green stuff'u
pozdr
ighting for peace is like f**king for virginity.

Offline Koniecpolski

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 13, 2003, 11:32:31 am »
OK, ale jak mi poradzicie składać nowego squada - od czego zacząć, co sobie kupić a co nie, i na czym skończyć?
obry Niemiec - to martwy Niemiec. Jedyną rzeczą lepszą niż martwy Niemiec, jest umierający Miemiec mówiący Ci gdzie znajdziesz jego rodaków.

Jankiel

  • Gość
Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 21, 2003, 10:37:22 am »
Skoro już jest o death guardach, to udało mi się zmontować coś takiego. Proszę o opinie, propozycje co zmienić, co poprawić oraz wytknąć wszystkie słabe punkty. Przygotowana została przedewszystkim na eldarów (choć pewnie i tak nie wyszło :roll: ).
lord z manreaperem, daemonic armour, daemonic flight, daemonic strenght, daemonic resilience
3x5 marinsów z lascannonem (albo 2x8 - osobiście wolę większe oddziały)
5 termosów z powerfistami i plaguebannerem
defiler z idirectem
predator z trzema lascannonami

Offline jachu_ka

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 21, 2003, 10:40:05 am »
termosy przeciwko eldarom nigdzie nie dojda- wymien ich lepiej na chosenow w rhinosie do kontry

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Offline śmigło

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 21, 2003, 04:22:31 pm »
lord nie moze miec deamonic resilience bo jest to juz wliczone w mark of nurgle , lord nurgle'a ze skrzydlami (flight) to tak kompletny brak klimatu ze szkoda gadać - jak kazdy chaosowiec wie wyznawcy papy nurgla to ociezałe worki wypelnine robalami i plesnia , wiec nie lataja.
- squady po "pieciu" to tez chyba nie do armii nurgle'a bo jego swieta liczba to magiczne "7" ( jak wystawiasz squady liczace tylu marines to championa masz za darmo)
- plaguemarines nie moga nosic broni ciezkiej wiec lascannony odpadaja.
-death guard prawie w ogole nie uzywa czolgow- opiera sie na piechocie , dreadnoughtach i terminatorach wiec wystawianie predatora z lachami jest daleko odbiegajace od klimatu.
rozumiem ze nie grasz chaosem , tym bardziej deathguardem wiec nie orientujesz sie o co tam chodzi. proponuje kupic codex , poczytac fluff , wczuc sie w klimat i zrezygnowac z robienia "suchych" rozpisek bo naprawde nic nie daja.
-na poczatek kup lorda i 2 squady plague marines , pograj kilka malych bitew i zobacz czy ta armia ci lezy.
ogolnie death guard to armia trudna w prowadzeniu ze wzgledu na mala mobilnosc i brak broni ciezkich , za to pod wzgledem klimatu zdecydowanie naj;epsza w calym wh40k dlatego jestem oddanym czcicielem nurgle'a i nie zaminilbym go na nic innego , czego tobie rowniez zycze :)
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline jachu_ka

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 21, 2003, 04:45:03 pm »
Cytat: "śmigło"
tak kompletny brak klimatu ze szkoda gadać [...] tez chyba nie do armii nurgle'a bo jego swieta liczba to magiczne "7"[...] jest daleko odbiegajace od klimatu [...] poczytac fluff , wczuc sie w klimat i zrezygnowac z robienia "suchych" rozpisek


Jankiel przejales sie? :roll:

Cytuj
bo naprawde nic nie daja.


daja powera a o to chyba Jankielowi chodzi...
natomiast rzeczywiscie, nie pomyslalem ze brudaski nie moga miec lasek, suchar ze mnie  :wall:

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

Jankiel

  • Gość
Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 21, 2003, 04:51:10 pm »
Cytuj
lord nie moze miec deamonic resilience bo jest to juz wliczone w mark of nurgle

Właśnie o to w marku mi chodziło...
Cytuj
lord nurgle'a ze skrzydlami (flight) to tak kompletny brak klimatu ze szkoda gadać - jak kazdy chaosowiec wie wyznawcy papy nurgla to ociezałe worki wypelnine robalami i plesnia , wiec nie lataja.

Ale jest skuteczny :P . Mój bedzie wyglądał jak wielka, tłusta mucha. Już lepiej?
Cytuj
squady po "pieciu" to tez chyba nie do armii nurgle'a bo jego swieta liczba to magiczne "7" ( jak wystawiasz squady liczace tylu marines to championa masz za darmo)

Wiem, ale nie mogę brać lascannonów, a te składy są tylko dla wsparcia ogniowego. Bardziej mi potrzebny lascannon, niz champion, a poza tym, te składy nie mają marka...
Cytuj
- plaguemarines nie moga nosic broni ciezkiej wiec lascannony odpadaja.

jw.
Cytuj
rozumiem ze nie grasz chaosem , tym bardziej deathguardem wiec nie orientujesz sie o co tam chodzi. proponuje kupic codex , poczytac fluff , wczuc sie w klimat i zrezygnowac z robienia "suchych" rozpisek bo naprawde nic nie daja.

Masz rację. Nawet nie wiem, co to chaos. Kodeksu też na oczy nie widziałem, a rozpiskę zrobiłem w ab wybierając losowe przedmioty i oddziały...
Gdyby nie to, że gramy na 1000 pts, to używałbym normalnych plaguemarinsów i dorzucił skład havoców. Ale po prostu mi się nie mieszczą. Bardzo chciałbym się dowiedzieć, jak można rozwalic dwa wraithlordy, dwa składy dark reaperów i waveserpenta ze starcannonem używając czystego death guardu? Jakoś tego nie widzę... Bo przecież nie bolterami...[/quote]

Jankiel

  • Gość
Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 21, 2003, 05:01:57 pm »
Cytuj
natomiast rzeczywiscie, nie pomyslalem ze brudaski nie moga miec lasek, suchar ze mnie

Nie napisałem, że te składy są brudne. Jesteś zatem cieplutką, mięciutką kromeczką :giggle:
Cytuj
Jankiel przejales sie?

Klimatycznie to ja sobie gram Dark Elfami. Znudziło mi się staranie się o zajęcie miejsca choćby w pierwszej połowie...

Eman

  • Gość
Power
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 21, 2003, 09:25:57 pm »
Heyka !!!
Cytuj
Znudziło mi się staranie się o zajęcie miejsca choćby w pierwszej połowie...

I bardzo pozytywnie  8)  Tak trzymac  8)
A z Eldarkami z dwoma Wrajcikami na 1k punktow to rzeczywiscie mozna sie lekko pomeczyc. Ale termity bez transportu to chybiony pomysl niestety :(
CZe !!!

Offline śmigło

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 22, 2003, 12:38:45 am »
-jesli mialbym dac jeszcze jakas rade to nie mozesz zrobic tak ze w death guard masz "czyste" squady. death guard to armia hmm ... "czysto" :) skladajaca sie z jednostek oddanych nurgleowi , tzn ze mozesz wystawiac tam tylko jednostki posiadajace mark of nurgle - nniestety nie moze byc jednostek nieoznaczonych ( w tym przypadku squady z lascannonami). jesli chcesz wziac takie squady to nie masz juz wtedy death guard , co oczywiscie nie znaczy ze nie mozesz dawac tam plague marines itp.
chodzi mi porostu o to ze death guard ( a nie plague marines) to specyficzny zakon ze specyficzna struktura i ze tak powiem manieryzmami wojennymi wiec nie moze tam byc broni ciezkich , bike'ow , jednostek undivided itp.
-ja zbieram czysty death guard wiec nie mam problemow z bronia ciezka  :D , natomiast jesli mialby radzic jak rozwalic eldarow napakowanych wraithami i starcannonami - no coz ja tez mam ten problem bo przewaznie gram przeciwko czemus takiemu , i roznie to bywa.
1. plague marines to jednostki bardzo odporne ze wzgledy     na wyskoie T, "marinesowski save" i oczywiscie calkowita odpornosc na strach ( fearless). to daje ci mniej wiece to ze wiekszosc szarż jak i ostrzalu z eldarskich broni mozna przyjac na klate - no i plague marine kosztuje "jedyne" 19pkt.
2. plague marines maja true grit co daje im niezwykla efektywnosc na krotkim zasiegu , zwlaszcza kiedy gra sie na zasadach TAR. mozesz smialo strzelac nie przejmujac sie utrata atakow podczas szarży.
wniosek - wytrzymali i moga troche powalczyc , na krotkich zasiegach ciezka do zgryzienia ekipa. dajesz im championa , z p.f i jest cos do obrony/ataku (niezle wali po lordach eldarskich) , odkad nie moga miec plague m. ciezkiej broni dajesz im dwa assault weapons np. 2xmelta gun , plasmy przeciwko eldarom tez sa ok.
dobra taktyka na szpiczastouchych jest danie plague marinesom veteran skill : infiltration - w wielu scenariuszach mozesz wystawic sie dosc blisko wroga a to juz polowa sukcesu grajac p.m.
3. w lorda bym zbyt duzo nie pakowal - ja daje mu plague sword(kapitalna bron na takiego wraith lorda) i dem. speed ( sorry ale dalej tych skrzydel nie toleruje u nurglowcow) zeby doszedl do walki w miare szybko , oczywiscie dem. stature - moj lord to nie iwecej niz 150pkt. niestety lord nurgla nawet super podpakowany nie jest w stanie tak narozrabiac jak np dobrze spasiony khorneowiec. stad ograniczam go w pkt. ale respect zawsze przed takim jest.
4. wystawiam greta unclean onea - to kolejny powolny nurglowiec za to piekielnie wytrzymaly (rzadko kiedy mi odpadal , a jesli to wtedy kiedy zle go przyzwalem) w walce wrecz moze siedziec i siedziec , nie ma duzo atakow , ale moze zwiazac cos waznego , a reszta w tym czasie biega i smrodzi po innych jedn. wroga. zawsze daje mu psychic power: wind of chaos - grubas moze tym niezle przerzedzic wrogie szeregi , a pozniej jeszcze assaultowac. aha dobrze jest dac dem. vesselowi dem. chains - duzo kosztuje (20pkt) ale mozliwosc rerollu rzutu na opetanie moze przewazyc o skutecznosci starego smierdziucha.
5. plaguebearersi - to jest blogoslawienstwo dla takiej armii jak death guard - tani , wytrzymali i moga pojawic sie niemal wszedzie - od razu atakuja i w squadach po 7 maja nienormalna ( jak na ta armie) liczbe atakow przy szarzy - 21 (bhavo) - z WS4 T5 i dem. venomem ( potrzebuja najwyzej 4+ by zranic ) na gostkow o T=8(wiadomo o kim mowie) sa niedoscignieni ( dobrze przyzwani sciagaja zombiaka w 1 turze assaultu !, odnoszac male straty. przyzywasz ich do oddzialow infiltrujacych i mowisz eldaro papa + to kolejne modele po greater dem , lordzie i fisciarzach ktore radza sobie z zombiakami.
6.niestety death gurad cierpi na chroniczny brak ciezkiej broni - rozwiazania to termosy (oczywiscie 7 ) z reaper autocannonami (wrzucasz dwa) - eldarow tna jak wodka bialko, niestety sa bardzo drodzy w pkt i trzeba szczerze powiedziec nieefektywni.
inne rozwiazanie to oczywiscie dreadnought z tw lascannonem - tylko na wrogie czolgi , strzelanie tym do piechoty t marnotrastwo , a ajk wpadnie w furie to w walce tez cos moze zrobic , w koncu ma S=10.
defiler ( kolejny walker ha ha mi tam pasuje do "kroczacego" death guardu - transportom kolowym i innym taki wehiklom mowimy "nie" :) ) - mten to w ogole jest straszny zwlaszcza z idirectem - duza sila ognia , swietne wsparcie dla liczebnej pozbawionej broni ciezkiej piechoty - najlepiej ukryc go za stodołą.
innym wyjsciem polowania na w/serpenta (poza dreadem , albo dwoma he he...) jest sguad havocow - uzbrojny w plasma guny ( mieszcza sie 4 w 7-osobowym squadzie) , wystawiony blisko linii wroga (nieszcesny zasieg 24 cale) i zaopatrzony w vet. skill : tank hunters - to podwyzsza sile broni podczas proby niszczenia czolgow wroga. inna opcja tego squadu - troche drozsza i jak na death guard dewiacyjna to havocs w rhino (smk launch & extr. arm.) uzbrojona w meltaguny (4 oczywiscie) , darmowy champion (squad jak zwykle 7 osob) uzbrojony w plasma pistola i zdolnosc dla wszystkich tank hunters (tada). jezdzisz tym po polu walki z niezla predkoscia i walisz gdzie popadnie , jak za malo ci strzelania z luku bagazowego to wywalasz chlopcow obok wave serpenta - najlepiej w promieniu 6 cali i odpalasz 4 melty z sila 9 i plasma pistola z sila 8 ( podwojjna penetracja melt na tej odleglosci ) - zaloga wavea moze powiedziec tylko oh my god... i zmniejszyc liczebnosc kolejnego craftworlda(hahahahaha....). troche sie rozmarzylem.
tyle ode mnie jak sobie cos przypomne to napisze , ale ogolnie zeby to dzialalo trzeba duzo ogrania i zgrania jednostek ze soba + jak zwykle w tej grze szczescia , bo tactica moze niestety nie wystarczyc.
we charge traidition with being an exuse for idleness, unpersonality and regression"
b.a.n.
"we destroy you"
b.d.n.

Offline jachu_ka

Plague Marins - pomóżcie
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 22, 2003, 07:31:19 am »
Cytuj
2. plague marines maja true grit co daje im niezwykla efektywnosc na krotkim zasiegu


hehehe bez obrazy ale to wyglada jak cytat z codexu- tam tez wszystko jest niezwykle grozne i efektywne :lol: . bolter jest slaba bronia. :wall:

Cytuj
dajesz im championa , z p.f i jest cos do obrony/ataku (niezle wali po lordach eldarskich)


jakim cudem fisciarz zdazy chociaz podniesc tego fista na jakiegokolwiek charactera? :o

Cytuj
z WS4 T5 i dem. venomem ( potrzebuja najwyzej 4+ by zranic ) na gostkow o T=8(wiadomo o kim mowie) sa niedoscignieni ( dobrze przyzwani sciagaja zombiaka w 1 turze assaultu


nawet jesli bys taka ilosc dopchal do HtH- 21 atakow, wchodzi 11, rani powiedzmy 6 grubas ma Sv3+ wiec zbiera dwie rany. predzej czy pozniej go zatluka albe nie mow ze w pierwszej turze ;]

Cytuj
jezdzisz tym po polu walki z niezla predkoscia i walisz gdzie popadnie


nie moze ganiac tym i strzelac bo to nie skimmer- musi odpalic dymy zeby nie dostac penetracji  a wtedy nie moze strzelac, a jesli dymow nie odpali to dlugo sobie nie pojezdzi... no i cierpi toto na chroniczna przypadlosc rhino bunkra- jeden shake i nie strzelasz.

Cytuj
wywalasz chlopcow obok wave serpenta - najlepiej w promieniu 6 cali i odpalasz 4 melty z sila 9 i plasma pistola z sila 8 ( podwojjna penetracja melt na tej odleglosci )


po pierwsze nie S9 tylko 8 bo to serpent a po drugie nie 2D6 tylko 1D6 na meltach, powod jak wyzej :wall:

Cytuj
zaloga wavea moze powiedziec tylko oh my god... i zmniejszyc liczebnosc kolejnego craftworlda


zaloga dostanie pewno z jednego, gora dwa glany ale nawet jesli tak powie to to co sie ze srodka wysypie przerobi mu sklad za jakies 200 pts na zarcie dla kotow :]
all in all strasznie Wasc teoretyzujesz, chwilami slabo to do rzeczywistosci przystaje... :roll:

mąka krupczatka
<- ikona prawdziwego kasztaniarza.

 

anything