Większość argumentów za MtG w tym temacie to albo g**no prawda albo conajwyżej Ziobro prawda.
Magic the Gathering:
Zalety:
*duzo kart
*ladne grafik
*ciekawy swiat
*tradycja
*duzo graczy
*tania jak na karcianke
*i wiele innych
Dużo kart - ciężko stwierdzić czy to zaleta czy wada - wychodzą coraz to nowe, pomysły niekoniecznie sensowne. Komeracja w czystej postaci - "Wydrukujmy 1000 nowych kart i zbanujmy stare - będą musieli kupować od nowa!" Ciągle stare karty się przedawniają i trzeba kupować nowe. Jak nie kupujesz to nie pograsz na turniejach... Generalnie za dużo tego. Nikt nie jest w stanie uzbierać wszystkiego, a np ja zawsze pod tym kątem również patrzę na karciankę. Jeżeli nie ma szans uzbierać 100% tego co się ukazało to się nawet za to nie biorę.
Ciekawy świat - nieważne, że bzdurniejszego świata nie widziałem
Tożto bliżej nieokreślone fantasy - takie żeby można było wepchnąć dosłownie wszystko i WH i L5R, a i tak wszystko pasuje :/ Byle dało się wydrukować więcej kart i zarobić więcej.
Tradycja - nie wiem co to ma znaczyć, ale to fakt, że jest najpopoluraniejsza - pewnie przez reklamę i proste zasady, które pozwalają wyciągać kasę już od 5 czy 6 letnich dzieci.
Dużo graczy - to może i plus ale niekoniecznie. Poznałem paru graczy i niewielu z nich ma jakiekolwiek pojęcia o tym jak wykorzystywać karty w tej grze. Większość stara się zebrać jakąs talie, którą znaleźli w necie czy jakimś czasopismie nie wiedząc nawet jak taka talia działa - napisali, że jest dobra, więc musi być dobra i żadnych zmian nie robią... Zero polotu.
Tania - hehe - jak to jest tanie, to spójrzcie np na Doom Troopera - za 300zł możesz mieć talię, którą będziesz mógł sprzątnąć każdego. W MtG taki deck kosztuje pewnie pare tys zł. Nowe talie i boostery w DT też kilka razy tańsze.
Wiele innych - nie wiem jakich...
Grafiki - może nowe, bo grafiki na starych kart są do kitu. Wiele z nowych grafik też wcale nie powala. Najlepszym grafikiem jest Paul Bonner :P A do MtG chyba nic nie robił.
Grałem w MtG, SW Wizardsów, Pokemona, Kult, Dark Eden, Doom Trooper, Monty Python & Holy grail i pare innych. Gry od WOTC są takie same i tak samo do bani. Target Games robiło zawsze najlepsze karcianki - zmarły bo trzeba było za dużo myśleć :P
Moje ulubione to Doom Trooper i Monty Python & Holy Grail.
Doom Trooper - świetny świat Kronik Mutantów, grafiki Bonnera (niestety są też Parente). Ilość kart pozwala je wszystkie zebrać - stosunkowo niedrogo. Graczy nadal jest sporo i rozgrywane są turnieje. W porównaniu do MtG, DT to demon szybkości
Kombinacji na talie są setki i ciagle ktoś wymysla coś nowego mimo, że wzorów kart jest około 1170 i nowe nie wychodzą. Karty można zdobyć całkiem tanio - np porównując do MtG. Można wygrywać dobrze złożonymi taliami na kartach powszechnych. Wykorzystanie angielskich kart pozwala wyeliminować większośc problemów związanych z zasadami, które występowały w wersji polskiej.
Co do MP&HG - gra się przyjemnie, gra wykorzystuje masę nowych rozwiązań, karty są zbalansowane jak w żadnej innej karciance. Większych wad nie zaobserwowałem - może poza mało obszerną instrukcja, która niekoniecznie wystarcza do rozwiązania wszelkich problemów
Gra jednak zawsze toczy się dobrej atmosferze ze względu na "świat" w jakim jest osadzona (stworzona na podstawie filmu pod tym samym tytułem) więc żadnych awantur o zasady jeszcze nie było
Polecam.