Co warto kupnąć z zagranicy?

[Anonymous]

Jest temat kupnąłem se zagranicą. Warto założyć taki, w którym będzie miejsce na wysondowanie czy warto coś kupnąć z zagranicą. Tzn. ktoś pyta a ktoś kto już to zna odpowiada krótko czy warto a jeżeli tak to dlaczego. Albo może ktoś uważa, że nie warto, a wtedy dlaczego?

Na początek spytam o takie rzeczy:

de Crecy/Chomet - Leon la Came
Milhiet - Spooque
Corveyran/Alfred - Abraxas
Bonhomme - L'age de Raison
Seth - Palooka Ville
Spiegelman - The Wild Party
Busiek - the Liberty Project
Tomine - Sleepwalk
Rall - Gerallisimo el Busho
Mills - My own little empire (i inne też)
Ralph - Cave-In

To na początek. Co z tego warto i dlaczego? Czego nie i dlaczego?

[Mroczny Gościu]

To ja w takimrazie proszę o pomoc!!! Mianowicie w natłoku wielu nowych wersji tych samych komiksów oraz mojego zacofania w tych sprawach (zatrzymałem się na semicach), troszeczkę się pogubiłem i o pomoc w podjęciu decyzji - które serie kolekcjonować w hc - prosił bym was!

Po pierwsze które serie z X-MENami są w tej chwili najlepsze. Oraz czym one w ogóle są? Np. wiem że Ultimate X-MEN to nowa (odmłodzona) wersja mutantów, ale czym są New oraz EXTRIME X-MEN( czy jest to po prostu dalszy ciąg tej oryginalnej serii)?

To samo pytanie tyczy się SPIDER-MANA. Czy pająk Straczyńskiego jest opowiadany od nowa i czy w ogóle jest godny uwagi? Czy Ultimate SPIDER MAN jest godny uwagi?

Czy DAREDEVIL i HULK (vol 2) to ciąg dalszy oryginalnej serii czy wszystko zaczyna się od nowa?

[SAD]

Wszystkie wymienione przez ciebie serie (prócz wersji Ultimate rzecz jasna) to ciąg dalszy tego, co było przedtem. Zresztą możliwe, że Hulk i Daredevil wrócą do oryginalnej numeracji, tak jak niedawno wróciły Fantastic Four i The Amazing Spider-Man. Marvel zapowiedział, że stanie się tak z kilkoma seriami w najbliższym czasie, choć nie słyszałem, żeby wymienione zostały jakieś konkretne tytuły.
Spider-Man Straczynskiego zdecydowanie jest godny uwagi, Ultimate jeszcze bardziej.

[mykupyku]

Na początek spytam o takie rzeczy:


Seth - Palooka Ville

Tomine - Sleepwalk

Mills - My own little empire (i inne też)

Co z tego warto i dlaczego? Czego nie i dlaczego?

Seth - czytałem pierwszy zbiorczy zeszyt #10-12, poczatek chyba pięcioksięgu o tytule "Clyde Fans" - świetne, rzecz dzieje sie jednego dnia, kadry przemykają się szczegółowo przez jeden dzień egzystencji podczas gdy narracja zatacza olbrzymie kręgi opowiadając o życiu, ideałach, rodzinie i byciu handlowcem - gorrrrąco polecam, na pewno opis trafi do KZ

Tomine - czytałem cos innego - "32 Stories", nieco przesadzając nazwałbym ten tomik nasiakniętym duchem Baudelaire'a, widac w nim rozwój rysunkowy, ale ciekawa jest przede wszystkim duża umiejetnośc opowiadania i pisania prozą, polecam

Mills - ten tytuł jest opowiadaniem biograficznym o chłopakach z sąsiedztwa dorastających jak to zwykle bywa - troche piją, troche ćpają troche rozrabiają, Mills wydał juz sporo tytułów, ten jest niezły, ale zrobił lepsze, choćby Trenches

[Deedo]

Gorąco polecam dwutomowe "XXeme ciel" Yslaire'a - nawet jeśli się nie zna francuskiego, warto kupić dla samego rysunku tego artysty.

[freshmaker]

dostalem w prezencie pierwszy i drugi tpb new x-men (e for extinction). uwazam ze jest to kiepscizna. mielenie caly czas tego samego. myslalem ze moze wyroslo mi sie z tej serii ale pierwsze polskie semiki jakos lepsze od tego sa. jedyne co zapisuje sie tej serii to rysunki quitelego, ale jak to zwykle bywa w tasiemcach sa przeplatane z innymi rysownikami. nie polecam.

[perro]

dostalem w prezencie pierwszy i drugi tpb new x-men (e for extinction). uwazam ze jest to kiepscizna. mielenie caly czas tego samego. myslalem ze moze wyroslo mi sie z tej serii ale pierwsze polskie semiki jakos lepsze od tego sa. jedyne co zapisuje sie tej serii to rysunki quitelego, ale jak to zwykle bywa w tasiemcach sa przeplatane z innymi rysownikami. nie polecam.

Żeby w pełni docenić udział Morrisona w serii "New X-men" trzeba przeczytać wszystkie napisane przez niego numery. Pozornie przypadkowe elementy układają się w spójną i ciekawą historię. Może nie są to najlepsze scenariusze Morrisona ale zdecydowanie najlepsze od lat w świecie mutantów Marvela.

[Mav82]

kolejny powrot Magneto to jednak przesada, scenarzysci (czyli rowniez Morrison) powinni dac tej postaci umrzec dawno temu...

[Anonymous]

kolejny powrot Magneto to jednak przesada, scenarzysci (czyli rowniez Morrison) powinni dac tej postaci umrzec dawno temu...

bumerangi zawsze wracają na swoje miejsce

[xionc]

kolejny powrot Magneto to jednak przesada, scenarzysci (czyli rowniez Morrison) powinni dac tej postaci umrzec dawno temu...

Ciekawe, czy kolejnym przeciwnikiem X-Men bedzie Magnetofon.

[Mroczny Gościu]

A czy ktoś z was już kupowal coś np. w amazonie bo ja mam male pytanko. Mianowicie jeśli podam nr. mojej karty to oni (sklep) kasę ściągną sobie sami, ale co jeśli na koncie mam zety a nie dolary?

[turucorp]

A czy ktoś z was już kupowal coś np. w amazonie bo ja mam male pytanko. Mianowicie jeśli podam nr. mojej karty to oni (sklep) kasę ściągną sobie sami, ale co jeśli na koncie mam zety a nie dolary?

przelicza ci po kursie z dnia transakcji (mam nadzieje, ze placisz karta kredytowa a nie "elektronem" )

[Anonymous]

A czy ktoś z was już kupowal coś np. w amazonie bo ja mam male pytanko. Mianowicie jeśli podam nr. mojej karty to oni (sklep) kasę ściągną sobie sami, ale co jeśli na koncie mam zety a nie dolary?

przelicza ci po kursie z dnia transakcji (mam nadzieje, ze placisz karta kredytowa a nie "elektronem" )

mas zjakies zle doswiadczenia?

[turucorp]

nie, a powinienem miec :twisted: ?
po prostu warto sobie zalozyc odzielne konto z ograniczonym limitem kasy, na sieci roznie bywa,
"elektronem" nie bardzo sie da, wiekszysc sklepow w stanach domaga sie kart kredytowych, czasami jest problem jesli polski bank ma system oparty na winzgrozie
nie kupowalem na amazonie, tylko w innych miejscach, rownie pewnych, chociaz amazon potrafi zaskoczyc promocjami, aha, jak juz to pamietajcie zeby brac przesylke morska a nie lotnicza, trwa dluzej ale mozna kupic po cenie (z przesylka) nizszej od ceny okladkowej ,
chwilowo nie jestem na bierzaco, kupuje przez posrednikow i raczej europejskie, wiec prosze nie pytac o szczegoly (jakie sklepy etc.)
tak, tylko kilka sugesti z wlasnego i znajomych doswiadczenia.

[Anonymous]

nie, a powinienem miec :twisted: ?
po prostu warto sobie zalozyc odzielne konto z ograniczonym limitem kasy, na sieci roznie bywa,
"elektronem" nie bardzo sie da, wiekszysc sklepow w stanach domaga sie kart kredytowych, czasami jest problem jesli polski bank ma system oparty na winzgrozie
nie kupowalem na amazonie, tylko w innych miejscach, rownie pewnych, chociaz amazon potrafi zaskoczyc promocjami, aha, jak juz to pamietajcie zeby brac przesylke morska a nie lotnicza, trwa dluzej ale mozna kupic po cenie (z przesylka) nizszej od ceny okladkowej ,
chwilowo nie jestem na bierzaco, kupuje przez posrednikow i raczej europejskie, wiec prosze nie pytac o szczegoly (jakie sklepy etc.)
tak, tylko kilka sugesti z wlasnego i znajomych doswiadczenia.

amazon akceptuje karte inteligo...
a na sieci roznie bywa ba roznie bywa przed bankomatami
nie polecam przesylek morskich komiksy smierdza sola i sledziem