Saga Valty to ostatnia rzecz jaką czytałem - nuda.
Tom 1. Sagi Valty był dla mnie świetnym czytadłem. Po tym miało pojawić zakończenie historii w tomie 2. A tu niespodzianka! Zakończenie jednak będzie w tomie z numerem 3 na grzebiecie.
I co do zawartości tomu 2. niestety przytaknę przedmówcy - strasznie wieje nudą.
Przez ostatnie kilka dni rozpocząłem i zakończyłem też wreszcie czytać Rycerzy Łaski. Graficznie bardzo dobra rzecz (nawet zakończenie tomu 4. robione z wiadomych przyczyn przez innego rysownika jest bardzo dobra), ale scenariusz mnie jakoś nie porwał.
Murena (pierwszy cykl) - rewelacja. Świetnie utkane wątki, intrygi, itd. Odnośnie grafiki wysoka nota jak przy Rycerzach Łaski. Ogólnie rzecz warta przeczytania.
Drapieżcy - lubię wampiry
i rysunki Mariniego
Komiks lekki, ale posiada wciągającą fabułą. No i ogromny plus za to, że akcja dzieje się w czasach współczesnych.