Binnio Bill, Tajemnica zlotej maczety no i jego Zbiki.
Zapomnialem dlaczego, sorry.
Binnio Bill- za atmosfere Lucky Luke'a
Tajemnica zlotej maczety- hocz to dosc nie ruwny komiks (czasami rysunek, czasem scenariusz szwankuje), ale z nostalgii jest on moj jeden z uliobionych. To byl pierwszy komiks Wroblewskiego, ktury zobaczylem.
Zbiki- za Bondowska i Modesty Blaise atmosfere. To najlepsze dla mnie Zbiki w ogule. Ani Rosinksi ani Polch mu w tym niedoruwnal.
Takzre lubie te szorty z Relaxu.
Mozre kiedysz w Polsce zostana wydane jego dziela ponownie w jednym lub dwoch albumach. Wroblewski zasluguje na to.