Mentalność nie pozwoliłaby mi na to...
Co sytuacja to wg mnie inne postępowanie.
Obecnie jestem na etapie szukania własnego eM.
Jeśli miałbym obnosić się Twoim powyższym zapisem to przy kupnie chaty + garaż + piwnica nie rozmawiałbym na temat obniżenia ceny za m2. Tylko, że w realnym świecie (i w takim przypadku) to nie miałoby sensu, bo przy wzięciu więcej niż standard można targować się i "urwać" kilka ładnych tysięcy. (nawet jak nie będę brał "dodatków" do zestawi i tak będę się targował).
Kolejna sytuacja - wesele. Idę do sklepu po wódę mineralną. Chcę wziąć 300 butelek. I co? Nie targować się?
Ale jak napisałem - wszystko zależy od tego co się kupuje, ile oraz po ile.