Autor Wątek: Fallout RPG Reloaded  (Przeczytany 10270 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Crimson

Fallout RPG Reloaded
« dnia: Czerwiec 04, 2004, 08:26:21 pm »
Zapewne nie tylko ja czuje głód Fallouta. Po nocach śnią mi sie te bezkresne piasczyste pustkowia, które przemierzam moim nowiutkim i niepoowtarzalnym Highwaymanem od T-Ray'a :) . Mam sposób na to uzależnienie...
To co zaproponuje napewno nie jest niczym innowacyjnym, ale może sie skuśicie. Proponuje wszystim maniakom postapokaliptycznego świata RPG na forum (powiedzcie że Was zaskoczyłem). Już poczyniłem pierwsze kroki - mam piękne dziewicze forum(php bb), mam chęć zrobienia czegoś(chociaż sam daleko nie zajde) i mam wyobraźnie. Nie potrzeba mi nic więcej oprócz was... :twisted:
Zainteresowanych, zapraszam po szczegóły (najlepiej przez gg 5101534)

Offline koryntianin

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 05, 2004, 08:02:06 am »
"Proponuje wszystim maniakom postapokaliptycznego świata RPG na forum (powiedzcie że Was zaskoczyłem). Już poczyniłem pierwsze kroki - mam piękne dziewicze forum(php bb)..."

Daj linka do tego forum, jak już zaczniecie na nim grać. Chętnie bym rzucił okiem. A na zachętę oto poprzednia taka inicjatywa:
http://www.dyskusje.pl/showflat.php?Cat=&Board=rpg&Number=453617&page=0&view=collapsed&sb=5&part=all Nie wyszła, bo chyba nikt z uczestników nie miał tak naprawdę pomysłu na fabułę.
adciąga zagłada! Biegnij do Schronu Nowej Gildii na http://schron.gildia.com/

Offline Crimson

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 05, 2004, 09:42:38 am »
Faktycznie, chłopaki przestali grać 12 Maja. Ludzie troche mało w was optymizmu, to że komuś się nie udało, nie znaczy że i my polegniemy.

Offline koryntianin

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 05, 2004, 11:49:46 am »
Polegniecie, to więcej niż pewne  :P , ale co sobie do tego czasu pogracie (pogramy?) to Wasze. Nie mam teraz czasu na poważne zaangażowanie się w taką inicjatywę (robienie postaci, regularne odpisywanie itd. itp.), ale jak już zaczniecie i nie będziecie mieć nic przeciwko to chętnie dopiszę od czasu do czasu jakiś klimatyczny opis, czy małą wstawkę fabularną.
adciąga zagłada! Biegnij do Schronu Nowej Gildii na http://schron.gildia.com/

Offline Crimson

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 05, 2004, 12:02:13 pm »
Jasne, miejsce będzie. Tłumów to ja narazie nie widze.

Offline SickBastard

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 05, 2004, 10:01:56 pm »
Dałbyś więcej szczegółów, bo takto nie wiadomo na co się porywa człowiek, a takto nie będzie rozczarowania jak sie zacznie gra. Tj. wytłumacz mi jak będzie wyglądała rozgrywka. Jak zrozumiem o co chodzi to zagram bardzo chętnie...

Offline Crimson

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 06, 2004, 10:01:29 am »
Jeje mam pierwszego gracza. Witam SickBastada. Ludzie może jeżeli pokąze wam jak ja to widze, to znajdzie się więcej chętnych - krótki przykład - (miłej lektury) ;)


Wiadomo, jeżeli mamy zamiar rozgrywać rpg na forum to automatycznie rezygnujemy z rzucania kostakim w celu określenie różnych czynników (czy coś się udało czy nie, czy trafiliśmy czy nie itp...). Wszystko będzie określał sam gracz. W jaki sposób zapytacie? Na podstawie własnej obiektywnej oceny: na tym polega cały szkopół. Przykład? Już daje:

1(POST MISTRZA GRY)
Mistrz gry przedstawił nam taki obraz sytuacji: podróżując w kierunku Kryptomiasta (Vault City), przemierzając bezkresną postnuklerną pustynię wraz z kupiecką karawaną do której przyłączylismy sie w Klamath natkneliście się na inną karawanę. Przewodnik karawany, a zarazem główny jej organizator trzymający pieczę nad przebiegiem całej podróży każe osłaniać Ci tyły. Zaś on sam w towarzystwie 2 ochroniarzy wyrusza na spotkanie z przedstawicielami napotkanej karawny.( to był opis MG)

2(POST GRACZA)
Gracz:"Ściągam z pleców swojego wiernego Kałasza, odbezpieczam, nastawiam na ogień ciągły. Czekam na rozwój wydarzeń"
[w tym miejscu gracz może zadać mistrzowi gry 10000...pytań które go intrygują a są związane z tym co sie teraz dzieje: jaki kolor ma niebo? :)

3(POST MISTRZA GRY/ lub / INNYCH GRACZY>>którzy opisują co robią)
Kiedy przewodnik Twojej karawany oddalił się od Ciebie wraz z eskortą, nagle widzisz jak w rękach napotkanych ludzi pojawia się wcześniej ukryta broń, kilka prymitywnych strzelb i broń biała, jeden z nich stojący w niedalekiej odległości od Ciebie wyciągnął pistolet i celując w Twoją stronę-krzyczy-"Puść broń"-. Eskorta i szef sa na muszkach pozostałcyh,wzięci przez zaskoczenie zastygli w bezruchu czekając na najgorsze...

4(POST GRACZA)
Gracz: Niezważając na okrzyki bandyty, szybkim ruchem przykładam Kałacha do ramienia i walę całą serią w jego kierunku...

5(POST MG)
Bandyta zaskoczony Twoją błyskawiczną reakcję, nie zdążył nawet mrugnąć kiedy jeden z pocisków rozerwał mu czaszkę...krwawy korpus upada na ziemię...a ze strony bandytów odpowiada kanonada wystrzałów...

Opisy są w podanym przykładzie proste, ale pozwalają mam nadzieję zrozumieć mechanikę gry. Nie ma kości, nie ma statystyk. O wszystkim decyduje gracz, statystyki moga się pojawić, ale tylko po to aby nadać naszemu bohaterowi jakieś kontury, poprzec słowa liczbami. Nie zamykają one żadnych możliwości przed graczem, a jedynie dają obraz sytuacji. ;)

Offline dagobert

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 06, 2004, 10:08:45 am »
Hmm... Właściwie to ja również mógłbym spróbować. Niestety czerwiec mam bardzo zapchany, ale myśle że codziennie parę wypowiedzi wklepie ( raczej jednak tych trochę mniej rozbudowanych, ale z czasem myślę że nabiorę wprawy ;) )

Offline dagobert

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 06, 2004, 01:38:51 pm »
Mnie Twoja wizja całej rozgrywki odpowiada tylko mam takie dwa pytania:
- jaki jest adres tego forum?
- rozumiem , że mistrzem gry masz być Ty ?

Offline Crimson

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 06, 2004, 02:04:49 pm »
Mistrz gry, powiedzmy ja, aczkolwiek przydałby się jeszcze jeden. Adresu mojej krainy(forum) jeszcze Ci nie podam ponieważ trafają tam testy broni nuklearnej i nie chce abyś złapał przed rozgrywką za dużo radów :)
Ale kiedy będzie trzeba, forum będzie, to niemalże kwestia pstryknięcia palcami. Czekam na kolejnych chętnych 8)

Offline koryntianin

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 06, 2004, 09:42:31 pm »
Chętnie umieszczę na Schronie newsa o Twoim forum, ale poczekam, aż zaczniecie grać.  :roll:
adciąga zagłada! Biegnij do Schronu Nowej Gildii na http://schron.gildia.com/

Offline Crimson

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 12, 2004, 10:16:27 pm »
To nawet nie są zasady, to po prostu próba nakreślenia mechanizmu działania gry.

Jeżeli wyeliminujemy kości, generatory kości i rzuty na trafienia to, w jaki sposób określić czy dana czynność się udała czy nie? Nic prostszego jak w miarę obiektywnie ocenić czy nam się to uda czy nie. Przykładowo: Chcemy wywarzyć drzwi - jak ocenić czy nam się to uda czy nie? Nasza Postać to marny włamywacz (w życiu nie otworzyła drzwi inaczej niż przy pomocy kluczy), ale za to jest całkiem silna, dlatego kilkoma mocniejszymi kopniakami z pewnością otworzy drzwi. Oczywiście zakładamy, że mamy do czynienia z jakimiś cienkimi drewnianymi drzwiami, a nie z blokiem litej stali. Kolejny przykład: Nasza postać próbuje rozbroić minę, na które stanął jakiś biedak. Co powinniśmy uwzględnić? Czy nasza postać ma w ogóle jakieś pojęcie o rozbrajaniu pułapek? Czy jest na tyle odporna psychicznie żeby wytrzymać obciążenie? Czy jest na tyle zręczna żeby poradzić sobie ze wszystkimi mechanizmami? Jeżeli nasza postać nie spełnia tych wymogów to wciąż mamy pole do manewru: możemy powiedzieć przykładowo, że mina nie zadziała, przecież szmelcu nie brakuje na pustkowiu nie? Wszystko zależy od waszej inwencji. Poważnym wyzwaniem jest walka, prawdopodobnie najbardziej problematyczna. Jest masa czynników, które wpływają na ocenę sytuacji: dystans, amunicja, broń, obrażenia, umiejętność posługiwania się bronią, czas reakcji, pancerz, sytuacja, możliwości przeciwnika itp. itd. Jako że walka, strzelanie na pustkowiu jest czymś niemalże nieodzownym trzeba ten element uprościć do minimum przy zachowaniu względnego obiektywizmu, dynamizmu rozgrywki a przede wszystkim radości z niej płynącej. Tak więc, walka to jest osobny temat.

Wciąż są poszukiwani chętni :giggle: Przygotowania do rozpoczęcia trwają 8)

Offline Bloodgod

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 27, 2004, 10:19:37 am »
ostatecznei i ja mogem być chetny, jak tylko podacie adresik ;]

z góry serdecznie Bóg zapłać,jeśli oczywiśćiepropozycja nadal aktualna...
ow quickly pass the days long is the night
Lying in bed awake bathed in starlight
Better to live as king of beasts
Than as a lamb scared and weak
->"World coming down" TON

Offline Durgh

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 07, 2004, 12:59:16 pm »
Chyba macie kolejnego chętnego. A jakby oprócz adresiku pojawiła się też mniej więcej ilość czasu na odpisywanie mistrzowi było by miło.

Offline wastelander

Fallout RPG Reloaded
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 10, 2004, 10:23:15 am »
Z dziką chcią pisze się na to. :D :D
ozdrawiam
            Wastelander

"There should be a science of discontent.
People need hard times and oppression to develop psychic muscles."
  from "Collected Sayings of Muad'Dib" by the Princess Irulan