Wyprzedaże / promocje

[peta18]

Tak jak już mówiłem - jeśli ktoś tu widzi jakieś oszustwa, czy moralnie naganne zachowanie to albo jest świętszy niż święty, albo jest zawistnym hipokrytą, innej możliwości po prostu nie ma.

Jest inna mozliwosc, ale zeby nie psuc sobie humorow na wlasnie rozpoczynajacy sie weekend chyba nie ma sensu ciagnac tego tematu. W tym chyba sie mozemy zgodzic. Howgh.

[YohnJossarian]

Koalar - czyli widocznie pakują jak im się podoba, bo sprzeczne informacje dobiegają. Aż teraz sam się boję zamówić kilku komiksów które u nich upatrzyłem... Pakowanie gildii to rzeczywiście mistrzostwo. Kiedyś jeszcze zamówiłem w Incalu i pakowanie beznadziejne.

Za każdym razem, kiedy u nich zamówiłem, pakowanie było inne. Raz sam karton, raz ta folia, o której pisał Koalar. Raz niestety (jakoś w 2008/09?) komiksy ścisnęli mi bardzo mocno takimi paskami plastikowymi i jeden z nich werżnął się dość głęboko w twardą okładkę Sin City, mocno ją uszkadzając (głównie grzbiet)

[Deg]

Ja już kiedyś narzekałem na Merlin. I zarzekałem się, że więcej u nich nie kupię. Ale jak ostatnio zrobili promocję (chyba 30%) to złamałem swoje postanowienie. I oczywiście teraz żałuję. Zamówiłem dwa komiksy, w tym jednego twardookładkowego Batmana. Zostały wysłane po tygodniu, były kiepsko zapakowane, a wspomniany Batman miał porwaną folię, był lekko porysowany, a jak się chwyci jego grzbiet palcami, to tak luźno "chodzi" na boki, jakby był w środku rozklejony. To było chyba 5 moje zamówienie z Merlina i 3 (!!!), w którym któryś z komiksów przyszedł uszkodzony. Ale sam sobie jestem winien, You fool me once, shame on You...

Ja zamawiam w Merlinie książki i komiksy od 2008, jeszcze nie zdarzyło mi się otrzymać uszkodzonego lub zniszczonego egzemplarza.

[Dariusz Hallmann]

Jest inna mozliwosc, ale zeby nie psuc sobie humorow na wlasnie rozpoczynajacy sie weekend chyba nie ma sensu ciagnac tego tematu. W tym chyba sie mozemy zgodzic. Howgh.

Daj spokój, peta - gdyby Szekak albo vision2001 znaleźli mój portfel, to odesłaliby go mi z dowodem osobistym, ale bez pieniędzy. Mam nadzieję, że kupiliby za nie przynajmniej dobre komiksy...

[Szekak]

LOL, peta zakończył już temat, ja także, to ty się wbijasz jakby nigdy nic i walisz głupim przytykiem. Co za żenada. N.N poległ i zawołał kolegę który zaraz pewnie będzie mówił, że nic takiego nie mówił, nikogo nie atakował i wszyscy źle zrozumieli, brawa. peta sam zresztą powiedział, że gdyby mógł to sam by zamówił te komiksy w takiej cenie, także trochę krzywo trafiłeś, ale próbuj dalej.


BTW, byłem niedawno w sklepie i kupowałem (a przepraszam, nie kupowałem, a ukradłem, co okaże się zaraz) kosmetyk i na kasie wyszła wyższa cena niż była pokazana na półce z towarem. Powiedziałem o tym sprzedawczyni, po czym sprzedawczyni sprawdziła czy moje słowa są prawdziwe, przeprosiła mnie i sprzedała po błędnej cenie jaka widniała na półce. Nie ma to jak życie złodzieja, wszędzie milionowe zyski.

[Dariusz Hallmann]

LOL, peta zakończył już temat, ja także, to ty się wbijasz jakby nigdy nic i walisz przytykiem. Żenada. N.N. zawołał kolegę, no brawo. peta sam zresztą powiedział, że gdyby mógł to sam by zamówił te komiksy w takiej cenie, także trochę krzywo trafiłeś, ale próbuj dalej.

Debilnyś? Nie zrozumiałeś, że sugeruję, iż twoje zasady moralne pozostawiają wiele do życzenia? Jakie ty komiksy czytasz, do licha?

[Szekak]

To ty chyba nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi, także ta twoja autoironia z "debilnyś" ci się naprawdę udała. Oczywiście, że zrozumiałem co sugerujesz. I oczywiście już ustosunkowałem się do tych śmiesznych i absurdalnych gadek o zasadach moralnych, także lepiej zamiast powtarzać po swoim koledze N.N. lepiej idź się z nim poprzytulać.

[Dariusz Hallmann]

To ty chyba nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi, także ta twoja autoironia z "debilnyś" ci się naprawdę udała. Oczywiście, że zrozumiałem co sugerujesz. I oczywiście już ustosunkowałem się do tych śmiesznych i absurdalnych gadek o zasadach moralnych, także lepiej zamiast powtarzać po swoim koledze N.N. lepiej idź się z nim poprzytulać.

O, czyli brak ci czułości? Uwierz mi - będziesz uczciwy, ktoś cię w końcu przytuli. Może nawet płeć przeciwna.

[vision2001]

Debilnyś? Nie zrozumiałeś, że sugeruję, iż twoje zasady moralne pozostawiają wiele do życzenia? Jakie ty komiksy czytasz, do licha?

Nie - Tobie się wydaje, że sugerujesz. Ty stwierdzasz. Gdybyś sugerował użyłbyś np. zwrotu "pewnie odesłaliby". W Twojej pierwszej wypowiedzi nie ma krzty sugestii.

[Szekak]

Mi? To wy zachowujecie się jak dwa malutkie psiaki co ujadają na wszystko bez sensu, biedaczki. Co do płci przeciwnej, to fajny tekst, pewnie z N.N. pół dnia go wymyślaliście."Uczciwy?" - widzę podtrzymujesz tradycję zapoczątkowaną przez N.N. rzucania głupimi i absurdalnymi tekstami. Myślę, że powinieneś iść się ponapinać i potrollować na onet, tam lepiej rozumieją takich jak ty.


Wbiłeś na forum, zacząłeś rzucać przytykami - widzę fajny poziom prezentujesz dareczek (darek brzmi zbyt poważnie, a ty poważny nie jesteś, przeciwnie).

[Dariusz Hallmann]

Nie - Tobie się wydaje, że sugerujesz. Ty stwierdzasz. Gdybyś sugerował użyłbyś np. zwrotu "pewnie odesłaliby". W Twojej pierwszej wypowiedzi nie ma krzty sugestii.

Hm, nie masz racji, ale przynajmniej refleksyjny jesteś...
Na ryby!

[Szekak]

Spinaj się dalej moralny autorytecie.

Śmieszny Pies

[horror]

sorry ale nie rozumiem tych wycieczek osobistych odnosnie moralnosci,zachowan seksualnych, gustów komiksowych, poziomu inteligencji i samodzielnosci i zastanawiam sie gdzie jest moderator.

wrzućcie panowie na luz bo czyta się to jak kłótnie dwóch gimbusów.

[peta18]

Chcialem zakonczyc temat bo takie wycieczki osobiste nie maja sensu, a psuja tylko klimat.
Poza tym Szekak - pisalem na forum i do Ciebie prywatnie, ze "pewnie bym ulegl pokusie" ale to nie znaczy "bym ulegl pokusie", wiec prosze mi tu niczego nie imputowac Refleksja musi byc.
Panowie naprawde dajmy z tym spokoj. Nie chce nikogo przekonywac do swych racji. Trzy lata na studiach przerabialem etyke (ogolna, metaetyke i praktyczna) i  nie lubie etyki Z punktu widzenia etyki jako takiej - nie ma moralnego usprawiedliwienia, z punktu widzenia etyki w praktyce problem juz nie musi byc tak duzy. Jezeli sklep nie czuje sie poszkodowany i przyjmuje na klate swoj blad to nie rzucajmy kamieniem (tfu, ciagle mi te biblijne motwy pod klawiature podchodza).

A promocja w Merlinie mega zarabista 35% to jest naprawde spory rabat, a najlepsze, ze z tym rabatem sa tez nowosci
A 45-50% marzy, ktora zdziera merlin od wydawcow to jest dopiero zlodziejstwo

[YohnJossarian]

Kilka lat temu pewien sklep typu Merlin popełnił podobny błąd i zanim zorientowaliśmy się, że to błąd, to kilka osób (w tym ja) zamówiło komiksy po bardzo okazyjnych cenach. Wtedy w dyskusji jedni porównywali drugich do hitlerowców, a kupowanie w ten sposób do mordowania Żydów, więc tutaj nie jest jeszcze tak źle.

Wracając do tego nieszczęsnego Merlina. 35% to tak dużo, że można nawet zaryzykować niepewną wysyłkę i różny stan komiksów. Na allegro ryzykuje się dla mniejszych często okazji. I mimo swego narzekania na sklep, ja też zamówiłem. Jestem jak żona alkoholika, która wierzy, że on w końcu się zmieni.