Epilog tematu z "Lucky Lukiem": dziś odebrałem paczkę z paczkomatu. Jeszcze raz dziękuję visionowi2001 za życzenia, które miały najwyraźniej moc sprawczą:
3mam kciuki za to, że komiks dostaniesz szybciej niż myślisz
Merlin trochę zyskał w moich oczach, bo komiks był w stanie jak spod igły - zafoliowany, ani jednej rysy, nawet pachniał, jakby dopiero co go wydrukowali. Mimo to w przyszłości zastanowię się dwa razy, zanim coś u nich zamówię.