Fajny ten Spectacular, chyba najlepsza z serii DK. Przesympatycznie rysowany, wg dzisiejszych standardów, ale bez tego pomatycznie fosforyzującego się marmuru, którym rzucają na przykład ziomy z Top Cow. Każda postać jest wyrazista, ma charakter na twarzy wypisany, a do tego płynie się po tych rysunkach jak po rzece. Przypuszczam, że nawet "Barbarzyńcy" tak narysowani byli calkiem niezlym komiksem.
Zresztą Jenkins też się przyłożył, pokazał że jest niczego sobie rzemieślnikiem, o ile tylko nie próbuje być poważny i nie tworzy "Inhumans" czy innego "Origina". Spectacular ma wszystko to, co w komiksach ze Spiderem lubiłem najbardziej: klimacik telenoweli, ciekawe tło obyczajowe, odrobina filozofii zyciowej w prowincjonalno-amerykańskim wydaniu. I oczywiście luzackie pogadanki pajączka podczas bójek z wrogami.
No i jeszcze słowa, które bardzo ładnie odzwierciedlają filozoficzną naturę IX sztuki:
"Kiedy potrafi się przeczuwać rzeczy tak jak ja, czas zwalnia. Mijające sekundy to chwile zatrzymane w czasie; życie zmienia się w ciąg komiksowych kadrów."