mnie zastanawia jedna rzecz-dla kogo jest ten tytul? Jenkins stworzyl ciekawy komix,z nieglupim scenariuszem,ale tu ez jest pies pogrzebany-dla przecietnego nastolatka/dzieciaka ten komix bedzie nudny-za malo naparzan z venomem,za duzo gadania o jakis bzdurach itd. natomiast bardziej wymagajacy czytelnik prawdopodobnie wbije na ten komix,bo jest zbyt "prosty". Osobiscie bardzo mi przypasil numer drugi,choc niektore monologi spidera (jka chocby ten na statku),tudziez "wyklady" Reeda wydawaly mi sie bez sensu