Owe 13,6 eV dla atomu wodoru to energia jaką musi pochłonąć ten atom aby się zjonizować (odłączyć elektron od jądra). Istnieje jednak cały szereg stanów "pomiędzy". Nazywamy je stanami kwantowymi. Jeżeli foton jest pochłaniany, atom przechodzi na wyższy stan (elektron przechodzi na coraz bardziej oddalone orbity) i tak dalej aż do jonizacji. Pochłonąć może tylko dokładnie określoną część energii - różnicę pomiędzy stanami (1 lub kilkoma) - stąd być może znane ci linie widmowe. Reszta jest wypromieniowana w postaci fotonu, ale już o innej częstotliwości.
Trochę to skomplikowane, prościej się niestety nie za bardzo da. Traktuję jako pierwsze pytanie do FAQ:).