ja czasmi tak mam,z e sa anime, ktore mnie po protu odrzucaja od siebie i mimo pozytywnych opini moich przyjaciol, nie potrafies ie przelamac...
a czasmi po przeczytaniu mangi, czy zafascynowaniu sie w muzyce pragne dopiero obejrzec anime.
a arjuna, jakos mnei nie rusza.
czasmi kreska i historia nie wystarcza, czasmi jak dla mnei anime mus i mniec to cos co mnei do niego przyciaga i elektryzuje...