Autor Wątek: Scarlett na fali . . . (Przeczytany 5021 razy)

Josef Knecht · « **dnia:** Czerwiec 30, 2004, 05:11:38 pm »

Wygląda na to, że aktorce, która grała w tak znakomitych filmach jak 'Miedzy Słowami' czy 'Dziewczyna z Perłą ' (jeszcze nie oglądałem ale nikt mi nie wmowi iż film jest zły :giggle: ) odbiła palma, w końcu zgodziłą się na występ w 3 części 'Niemożliwej Misji'. Czy na tym się wykończy jej talent? Jak sądzicie ?

śmigło · « **Odpowiedź #1 dnia:** Czerwiec 30, 2004, 05:21:51 pm »

ogladalem "dziewczyne z perla", oczywiscie ze nikt nie wmowi ci , ze film jest zly, ale na mnie wielkiego wrazenia nie wywarl. film bardzo kameralny, z dobrym aktorstwem, ale w zasadzie dosc plytka fabula. nie byl zly, ale dobry tez nie byl...

Kormak · « **Odpowiedź #2 dnia:** Czerwiec 30, 2004, 10:06:51 pm »

Dlaczego rola w "Mission Impossible 3" miałaby być końcem?
W międzyczasie S.J. zagra w nowym filmie Allena, więc nie jest źle.

Josef Knecht · « **Odpowiedź #3 dnia:** Lipiec 01, 2004, 09:42:01 am »

Wydaje mi sie ze po wspanialych rolach w kinie kameralnym jakim byly dwa wymienione przeze mnie filmy przyjecie posady w filmie, w ktorym sprowadzi swoja osobe do bycia kolejna pieknoscia superagenta o kluczowym znaczeniu w fabule (pewnie podrzuci mu klucze do kajdanek albo cos rownie niesmacznego uczyni :bored: ) oznacza pewien regres, ale to tylko moje prywatne zdanie

Kormak · « **Odpowiedź #4 dnia:** Lipiec 01, 2004, 04:21:46 pm »

Przecież trzeba mieć z czego płacić rachunki...

Baldwin · « **Odpowiedź #5 dnia:** Lipiec 01, 2004, 04:35:50 pm »

Cytat: "Kormak"

Przecież trzeba mieć z czego płacić rachunki...

No wiesz..."Mieć albo być" :giggle:

Josef Knecht · « **Odpowiedź #6 dnia:** Lipiec 01, 2004, 07:27:55 pm »

Właśnie, właśnie -, podejrzewam zresztą że owa kobieta zbyt wielu klopotów finansowych nie ma

śmigło · « **Odpowiedź #7 dnia:** Lipiec 01, 2004, 10:21:28 pm »

chyba sie czepiacie, to tak jak oskarzanie marlona brando o to , ze wystapil w nieszczesnej "wyspie doktora moreau", po tym jak zagral w filmach takich jak "godfather" czy "apocalypse now!".

Kormak · « **Odpowiedź #8 dnia:** Lipiec 02, 2004, 12:16:38 am »

Brando musiał zagrać w "Wyspie...", żeby móc zapłacić rachunki za swoją prywatną wyspę! No i przecież jest monstrualnie otyły... więc żarcia też sporo potrzebuje.

śmigło · « **Odpowiedź #9 dnia:** Lipiec 02, 2004, 07:12:59 pm »

co do pana marlona brando , to wlasnie dowiedzialem sie o jego smierci. bardzo smutna sprawa, zwlaszcza , ze byl wielkim aktorem. r.i.p

ao · « **Odpowiedź #10 dnia:** Lipiec 02, 2004, 11:04:28 pm »

Tak podejrzewalem, ze fani kina ambitniejszego beda plakac po uslyszeniu, ze miss Scarlett zagra w MI:3. Osobiscie chetnie zobacze ja na ekranie w czyms bardziej, ze tak powiem, rozrywkowym i lzejszym. Ladna ma buzie, nadaje sie

Czy to zaszkodzi jej karierze? E, nie sadze, pewnie nie raz zagra jeszcze cos mocnego.

Josef Knecht · « **Odpowiedź #11 dnia:** Lipiec 03, 2004, 10:19:25 am »

Cytuj

Osobiscie chetnie zobacze ja na ekranie w czyms bardziej, ze tak powiem, rozrywkowym i lzejszym. Ladna ma buzie, nadaje sie

Ładne buzię są jeszcze ładniejsze w filmach kameralnych :bored: , ale nie przejmujcie się, to tylko opinia malkotenta (i pewnie jeszcze takie piękne słowo przekreciłem)

Josef Knecht · « **Odpowiedź #12 dnia:** Lipiec 12, 2004, 10:46:59 am »

Maruda spieszy doniesc ze panna Scarlett zagra w 'Supermenie' . Yeah, great . . . jedyno co pozytywne to to ze wielkiego złego zagra Johny Depp

śmigło · « **Odpowiedź #13 dnia:** Lipiec 12, 2004, 11:07:36 am »

Cytuj

Maruda spieszy doniesc ze panna Scarlett zagra w 'Supermenie' . Yeah, great . . . jedyno co pozytywne to to ze wielkiego złego zagra Johny Depp

a co w tym pozytywnego?

Josef Knecht · « **Odpowiedź #14 dnia:** Lipiec 12, 2004, 11:15:31 am »

To, że występowanie tam jego skromnej osoby daje szanse, ze podobnie jak w filmie 'Piraci z Karaibów' jego gra aktorska poddzwignie odrobine wyzej mizerny film