Jakoś mi nic nie przychodzi do głowy, ale szukałbym tego raczej w mniej ambitnych pozycjach. Z róznego rodzaju łaków to jest Kotołak Lewandowskiego i coś było w trylogii awaterów z FR, ale nie pamiętam jakie to zwierze było (lampart?). Z resztą to też nie są takie typowe łaki zmieniające sie pod wplywem księzyca itp.