Autor Wątek: Niekonwencjonalne malowanie  (Przeczytany 2232 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Vindir

Niekonwencjonalne malowanie
« dnia: Lipiec 06, 2004, 10:18:46 pm »
Teraz tak moze z innej beczki. Moj kumpel naopowiadal mi jakis bzdur na temet anty-trylogii, cos odwroconego Sauron jest władca dobra i praworzadnosci i wraz z Saruman spokojnie wladaja sobie ziemiami, az tu nagle BOOM wszystkie te ludziki, elfiki i krasnalki buntuja sie i robia sobie wielka rebelie (ponoc miala wyjsc ksiazka, ale niestety to jakas sciema bo naszukalem sie tego jak durny a tu nic), ale dobra nie o tym mialo byc. Wiec jak nasluchalem sie takich bzdetow to postanowilem pomalowac jednego Uruka troszku inaczej.  Wybralem barwy Templariuszy (stalowe swiecace zbroje, czerwone krzyze na tarczach i klatach i takie tam rozne. Efekt - spadlem z krzesla bo moj Uruk wyglada naprawde jakby wyruszal na krucjate przeciwko uzurpatorom ktorzy pozbawili go najwiekszej swietosci (w sredniowieczu wojna z saracenami o Ziemie Swieta a w LOTR wojna z elfami i ludzi o wolnosc i krzywdy jakie te dwie nacje wyrzadzily Orkom i Goblinom no bo przeciez Orki byly kiedys elfami dobrze o tym wiecie) co sadzicie o tym pomysle, tylko szybko bo ciagnie mnie do przemalowania calej armii (taki Saruman z przyczepiona do laski ikona Matki Boskiej WOW)
Nie wiem na jaką broń ludzie będą walczyli podczas III Wojny Światowej, ale podczas IV będą się bili na kije i kamienie" - Albert Einstein

Offline GICO

Niekonwencjonalne malowanie
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 06, 2004, 11:40:50 pm »
ja się zastanawiałem na jaki alternatywny kolor mozna by było pomalować kapitana rohanu:

zielony to taki oblatany z brazem.
myslałem nad czerwonym w końcu eomer miał czerwoną zbroje, theoden też, mery też, eowina. a jak wy myslicie???
img]http://img211.imageshack.us/img211/3488/userbar111511ag4.gif[/img]

Jankiel

  • Gość
Niekonwencjonalne malowanie
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 06, 2004, 11:42:51 pm »
Książka rzeczywiście istnieje, jest to bodajże "Ostatni władca pierścienia" napisany przez jakiegos ruska. IMO pomysł z malowaniem uruków bardzo ciekawy :) . Ja swoich natomiast maluje zgodnie z klimatem, zmieniajac barwy z podrecznika na bardziej pasujące do książki. Tyle mojej oryginalności.

Offline drachenfeles

Niekonwencjonalne malowanie
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 06, 2004, 11:56:40 pm »
Cytuj

ja się zastanawiałem na jaki alternatywny kolor mozna by było pomalować kapitana rohanu:

zielony to taki oblatany z brazem.
myslałem nad czerwonym w końcu eomer miał czerwoną zbroje, theoden też, mery też, eowina. a jak wy myslicie???


Zielone płaszcze i tarcze, to kolory wschodniej marchii, rohańczycy z zachodniej nosili szkarłatne i już masz odstępstwo od malowania GW i w dodatku zgodnie z książką.

Offline CINEK

Niekonwencjonalne malowanie
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 10, 2004, 04:29:37 pm »
Ja swoich 2 elfów z Mirkwood pomalowałem na czarno-czerwono-fioletowo, wygladają super.....

Offline KędzioR_vo

Niekonwencjonalne malowanie
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 10, 2004, 08:10:47 pm »
ale chyba u nich słabo z kamuflowaniem się na tle roślinności :P
chyba, że w Mirkwood rosną drzewa i krzewy o fioletowo-czerwonych liściach ;)
) Padre GianLuca KędzioR_vo <- filmik jest! , 8)
:mad: il SenoR OscuRo de la Inquisition :mad:


Offline CINEK

Niekonwencjonalne malowanie
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 11, 2004, 07:05:53 am »
Pomyślmy ile razy grałem w lesie.. mmmhhh... aha NIGDY, więc pomyslałem sobie niech wyrożniają się od innych :P