w twoim stylu: sam się zamknij i skończ ujadanie, bo to nie twoja buda. a na afisz się nie pcham, a więc jak tam za mało miejsca dla CIEBIE to sobie go powiększ, zamiast zachowywać się jak niewydarzone bydle, co dorwało się do klawiatury i z niej ujada.
forma i styl dostosowana do wypowiedzi adwersarza i będzie tak dopóki nie przestanie mnie obrażać w kolejnych postach
Bardzo zabawne że o tym wspominasz. Bo ja wymagam jednej jedynej rzeczy w dyskusji - żeby człowiek znał temat, o któym się wypowiada. Żeby poruszane sprawy nie były mu obce.
Tymczasem ty sam stwierdziłeś, że tytuły które znalażły się w poście, który sam napisałeś są ci kompletnie obce. I dla mnie dyskusja w tym miejscu traci jakikolwiek sens. Nie ma podstaw by ją cią ciągnąć.
Tylko, że teraz wyskakujesz, że ja cię obrażam. Bo stawianie wymagań staje się krzywdzące, pokazuje kogoś w niekorzysnym świetle - bo lepiej, żeby kazdy mówił co chce - może niie mieć absolutnie żadnych podstaw, ale to nie ma znaczenia. Niech pisze zupełne bajki wyssane z palca - ale i tak będzie tak samo dobra jak osoba, która włożyła swoje pieniądze i czas w poznanie danej rzeczy.
Chce jeszcze zauważyć jedną rzecz. Ja ze swojej strony przyczepiłem się do twojego zachowania - o tobie samym nic nie napisałem. Ty z marszu nazwałeś mnie "bydlęciem". Jestem ciekaw kto tutaj zachowuje się bardziej obraźliwie...
bachor i spódniczki - love hina
seks, niewiele ale - mars
Przypominam, że sprawa o któej obecnie piszemy to :
niektóre z mang, o których wspominasz (...) zawierają więcej porno, czy też erotyki, jak kto woli, niż ta wielce wzburzająca swoimi buforami soul saga
a w związku z tym ->
bachor i spódniczki - love hina
seks, niewiele ale - mars
Napisz z łaski swojej jaka jest twoja znajomość tych tytułów.
Jak już to zrobisz to napisz kto jest tym
bachorem. Nie przypominam sobie - po przeczytaniu 4 tomów - żadnego występującego we wszystkich dzieciaka. Oprucz tego to "ściąganie ubrań" faktycznie się zdarza.
W Marsie pokazano na początku leżacą na brzuchu Harumi. W 8 tomie Rei próbował się do Kiry dobierać (bezskutecznie). I były to jedyne sceny zachaczajace o seks. Pojawiły się również dyskusje na ten temat, ale ich nie liczę.
porno na każdej stronie - legend of lemnar
Tego tytułu nie wymieniłem, bo nie mam. To Urushihara a on układa scenariusze pod pokazywanie kobiecych wdzięków.
porno-boginki (dla pedofilów też jest jedna ) - OMG
Widzę usmieszek tylko w nawiasie, więc resztę muszę potraktować poważnie. Niestety.
porno z nadmuchanymi balonami i to większymi niż w SS - Skrzydła serafina (aż chce się napisać pornofina)
Nie czytam, więc nie wiem jak to wygląda.
i cyce nadmuchane zawsze gdy jest bohaterka na scenie - GITS 1 i 2
W Ghoście 2 może jest kilka ujęć. Ale w jedynce
zaglądanie pod spódniczki i pedofilia - GTO
Zaglądanie - tak. Pedofilia - w którym miejscu ?
wymieniać dalej?
Wolałbym nie. Głównie z tego powodu, że mnie oskarżasz o to , że jestem zboczeńcem. Jeżeli słyszę, że Kusanagi błagająca o urlop, przychodzaca z Batou na cmentarz, goniąca bandytę, albo dyskutująca z fuchikomami - za kazdym razem tak samo kojarzy ci się z seksem, to ja przepraszam.
Czy u ciebie wystarczy tylko umieścić w komiksie kobietę, żeby automatycznie pojawiła się "pornongrafia" ?
Wspominasz Boginki. Scen w których pokazywano nieco więcej ich ciała niż zwykle nie było zbyt wiele. Kiedy Keiichi i Belldandy byli złaczeni, kiedy wygrali zaproszenie do onsensu, na basenie z Peorth (oraz niketóre z nią sceny). No i ostatnio, kiedy się zgubili. Więcej sobie z 24 tomów nie przypominam.
Ale z marszu nazywasz je "pornograficznymi" ?
Jednak cały czas unikasz pisania na temat. Chciałeś wymienić tytuły, gdzie pornografi - jak ją nazywasz - jest więcej niż w Soul Sadze.
Dotychczas ograniczyłeś się tylko i wyłacznie do wymienienia tytułów - zaś "materiału dowodowego" brak. Tylko okólniki, które z resztą ciężko traktować poważnie (gdyby było więcej uśmieszków w twoim ostatnim poście to bym wiedział , żeby sobie robisz jaja, niestety ich brak).
Sam zadcydiwałeś jaki będzie przewodni temat, przy którym będzie porównywać Soul Sagę do mang i byłoby bardzo wskazane, gdybyś w końcu zaczął pokazywać , że masz w tej materii COKOLWIEK do powiedzenia.