czyli, że duryny pomysł miał Pratt ....
"Trzeba jednak pamiętać, że barwne wersje kolejnych tomów cyklu powstawały pod okiem samego Pratta jeszcze w latach 80."
Ty naprawdę wierzysz w takie zapewnienia?
Wydawca kupił od niego komiks i zrobił, co chciał. A akurat chciał mieć komiks w kolorze, bo "młodsi czytelnicy oczekują, że komiksy będą kolorowe".
Oryginalnie w "Złotym Domu w Samarkandzie" jest jedna kolorowa plansza, pomalowana akwarelami przez Pratta:
Gdyby "Corto" miał być w kolorze, tak powinien wyglądać w calości.
Podobnie, jak niektórzy z moich przedmówców uważam, że lepszy "Corto"w kolorze niż żaden. I też sądzę, że ta kolorowa wersja została dobrze opracowana. Ale Freshmaker ma rację: są miejsca, w których widać, że oryginał z kolorową wersją się kłóci