kopiarka z forum WAK:
KC to kolorowy fajerwerk albo bardziej barokowoy fresk, monumentalny i pełen życia. Fearia kolorów i świateł. Statyczny, dumny, pełen patosu, wznoisły - barokowy pasuje tu jak najbardziej, z zachowaniem pewnego <komiksowego dystansu>.Podbnie jak Ross pasuje do tego styu.
Komiks utrzymany w tradycji mitu antycznego. Samo przedstawienie herosów w formie mocno mitoloizującej - jako metaludzi, połbogów, o
okreslonych domenach (które są swietnymi patentami - rewelacyjny Flash)
Po dwukrotnym przeczytaniu komiksu naszły mnie refleksje takie.
Myśle, że Waid jednak zauważył pewną prawidłowośc rynku komiksowego USA tamtego czasu - czyli przemian połowy lat 90tych. (poprzedenigo wieku). Przemiany zarówno wsród czytelników, komiksów, jak i samych bohaterów komiksowych.
Zauważmy, jacy bohaterowie odchodzą do lamusa. Flash - to takie staromodne, poczucie humoru, cenzuralne bym rzekł. Wonderwomen w pewien sposób propaguje pogodne życie, spokojne, pokojowe, wspóistnienie dwóch nacji w pokoju. Hawkman to staroświecka ekologia. Batman miłołuje wolność, swobodę i sprawiedliwość a wszytskio osiągnał jako człowiek, swoją pracą i determinacja. teraz ucieka sie do metod totalitarnych i krępujących <swobody obywatelskie>. jasne Bat zadko je szanował, ale naginał tylko dla sprawiedliwosci. Teraz nagina dla skutecznosci.
Wreszcie najjaśniejszy i najważniejszy przypadek - Superman z jego amerykańskim stylem zycia, równośc, wolność, sprawiedliwośc, o której mowa. Wartości które już nie liczą sie wśród czytelników jako nieatrakcyjne oraz nie przynoszące zyskow. Zmienił sie tez sam swiat przedstawiony. Porażka z Magotem mocno to uwidocznia, a sam Magot reprezentuje nowy model herosa. Sam jego design jest mocno <image> diable rogi, cybernetyka, badboy w futurystycznej zbroi. bezkompromisowy w działaniu, nie znający litości. Podobnie ma sie z całą gama <nowej szkoły>
Wartosci staroszkolne, skonfronotowane poniekąd z absolutnym brakiem wartosci. popatrzmy co reprezentują herosi nowomodni. Herosi epoki powiedzmy wczesne Image`a - akcja, brutalność, cycki, krew, świnski dowcip (moze ...). stara szzkołą albo się dostosuje, albo walczy.
Hawkman i Bat wierni ideałom wybierają skrajne metody. Clark i Diana rezygnuja, ale i potem muszą sie określić co zrobić w obliczu takiej a nie innej sytuacji. Grać na ich zasadach, patrzeć na to z daleka czy poostać w jakimś stopniu soba?
Sposób okreslenia sie wobec nowych wyzwan - swiat przedstawionego jest jednoczesnie okresleniem sie wobec oczekiwan rynku.
Bo czytelnik chce jatki, a nie walki o pokój, chce przekleństw i krwi a nie kazań. chce cwaniackich tekstów, nie staorświeckiego moralizatorstwa. dobrze to widać na przykładzie sądu nad magogiem - ludzie orzekli, kto jest ich bohaterem i czyje metody aprobuje.
Czytelnik sięga po inny komiks, niż ten który kupował do tej pory - zminiają sie wartości (komiksowe). liczy się kupa bohaterów i nawalanie, a nie proste przesałnie, pouczeni, kazanie. dotyka to amerykańśkiego mainstreamu bohaterskiego a dokąłdniej pojawienia sie Image`a i zmian jakie spowodował. ja to tak widze.
KC to własnie taki głos w sprawie tego oldskulu lat po Kryzysie na Nieskońćzonyhc Ziemiach, po którym herosi zabrneli w slepą uliczke i sami stali sie przyczyną swojego upadku (co doskonale ilustruje komiks). Musieli sie zminiac pod wpływem i naciskiem, ale żadne śmierci i powroty w 4 wcieleniach czy zmiany fryzury albo ciała nie pomagały,
ale puenty nie bedzie ... bo musze jeszcze to przemyslec w wolnej chwili ;D