No, ciekawe, ciekawe. Trust, Polch czy może AS? A może cios przyszedł z niespodziewanej strony - przedstawicieli Grzegorza Rosińskiego i wymyślonej przez niego winiety z "Thorgala"
Uważam jednak, że WK nie powinno wycofywać się z wersji alternatywnej okładki - należało w miejsce Truścińskiego wstawić WKolaż. Wtedy wersja z ilustracją Polcha (taka sobie, ale i tak lepsza od tej Trusta) sprzedawałaby się lepiej.
Jeśli wydawnictwo napisało: "nowe kolory, nowa jakość" to na pewno będzie zabawnie. Oryginalne kolory (bodajże w wykonaniu Pani Danuty Polch) były bardzo fajne - nie wiem po co je zmieniać. Może trzeba być estetą z WK.