trawa

Autor Wątek: Kroniki Riddicka  (Przeczytany 7298 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kret

Kroniki Riddicka
« dnia: Sierpień 14, 2004, 11:27:56 am »
Kontynuacja (bardzo luźna) "Pitch Black". Oba filmy podobały mi się, ale "Kroniki..." chyba bardziej jako powrót do kina przygodowego w kosmosie w klimatach - powiedzmy, w przybliżeniu - Privateera. Świetnie oddane jak dla mnie klimaty różnych światów w sektorze, w którym toczy się akcja. Zręcznie zrobiony, efekty ładne - choć widzi się pewną umowność i nie oczekiwałbym superinteligentnej fabuły to jak dla mnie to po prostu dobre kino przygodowe w kosmosie, jakiego ostatnio było mniej jakoś.

No i poza głównym bohaterem jedna rzecz jest charakterystyczna w obu filmach - nie ma specjalnie rozwiniętego wątku romantycznego. Praktycznie w ogóle go nie ma. Przynajmniej nie w klasycznej formie.

Wasze opinie?

Pozdrawiam

Kret

Anonymous

  • Gość
Re: Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 14, 2004, 03:27:20 pm »
Cytat: "Kret"
Kontynuacja (bardzo luźna) "Pitch Black". Oba filmy podobały mi się, ale "Kroniki..." chyba bardziej jako powrót do kina przygodowego w kosmosie w klimatach - powiedzmy, w przybliżeniu - Privateera. Świetnie oddane jak dla mnie klimaty różnych światów w sektorze, w którym toczy się akcja. Zręcznie zrobiony, efekty ładne - choć widzi się pewną umowność i nie oczekiwałbym superinteligentnej fabuły to jak dla mnie to po prostu dobre kino przygodowe w kosmosie, jakiego ostatnio było mniej jakoś.

No i poza głównym bohaterem jedna rzecz jest charakterystyczna w obu filmach - nie ma specjalnie rozwiniętego wątku romantycznego. Praktycznie w ogóle go nie ma. Przynajmniej nie w klasycznej formie.

Wasze opinie?

Pozdrawiam

Kret


rozumiem, że w stanach widziałeś ;)
tak słyszałem, że film ma być lekką i przyjemną zabawą

Offline greah

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 14, 2004, 10:46:45 pm »
patrzac na reklamowki wnioskuje, ze bedzie to odrobine powazniejszy i mroczniejszy (doslownie :]) Flash Gordon  :]
tak na marginesie - ciekawe jak prezentuje sie X-boxowa gra pod tym samym tytulem :]

Offline Kormak

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 15, 2004, 01:09:01 pm »
Dla mnie ten film to straszna kaszana - a trailer był całkiem obiecujący. Może za dużo oczekiwałem, bo "Pitch Black" mimo niskiego budżetu to był ciekawy film, z dobrym pomysłem.
A w "sequelu" Riddick wygłasza tylko drewniane teksty niczym Stallone w "Rambo" albo "Cobra" i na przemian zdejmuje i zakłada gogle.
Pomijam już oczywiste kretynizmy fabuły (np. ucieczka przed falą gorąca, odpowiedź na ucieczkę przed mrozem w "Pojutrze"?), bo to w kinie akcji normalka. Ale w tym filmie nie ma napięcia, ciekawych scen walk, interesujących, charyzmatycznych postaci (dobrych i złych). Efekty są jeszcze od biedy (gigantyczne statki-rzeźby, kojarzące się ze sztuką totalitarną), ale to dla mnie za mało, o wiele za mało, żeby "Kroniki Riddicka" nazwać nawet średnim.

Offline Nekromanta

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 18, 2004, 06:47:41 pm »
Cytat: "Greahtor"
ciekawe jak prezentuje sie X-boxowa gra pod tym samym tytulem :]


Podobno ZARĄBIŚCIE  :lol: i ma byc wersja na PC ;)
img]http://img243.imageshack.us/img243/6788/forstargodsbb1cq5.jpg[/img]

Offline Aves

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 19, 2004, 01:58:05 pm »
Podczas oglądania tego filmu przypomniała mi się trylogia Andre Norton o Królowej Słońc - taki w sumie podobny klimat (biorąc pod uwagę Pitch Black i Riddick Chronicles) wędrówki po zróżnicowanych planetach. Fakt, że Kroniki Riddicka były bardziej chaotyczne od Pitch Black - znowu pójście w kierunku Matrixa i zastępowanie klimatu mordobiciem, ale ogólnie film dość fajny. Wystarczająco fajny żebym mógł polecić pójście do kina.
Jeśli ktoś liczy na Pitch Black II to się zawiedzie, to bardziej xXx w kosmosie.  

Moja ocena - warto zobaczyć, choć na pewno nie jest to wydarzenie roku.

Pozdrawiam

Aves

Offline Mara

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 20, 2004, 06:47:30 am »
Cytat: "Kormak"
Dla mnie ten film to straszna kaszana - a trailer był całkiem obiecujący. Może za dużo oczekiwałem, bo "Pitch Black" mimo niskiego budżetu to był ciekawy film, z dobrym pomysłem.


Obawaim się, że ja też za dużo oczekuję. "Pitch Black" mnie zachwycił. Jednak gdy usłyszałam, że kręcą "Kroniki Riddicka" zaczęłam się obawiać, że producenci chcą zbić kasę wykorzystując niespodziewaną popularność postaci Riddicka. I chyba nie pomyliłam się bardzo :shrug:

Offline spedi1985

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 20, 2004, 08:36:05 pm »
hmmm pitchblack to taki filmik na wieczorek z dziewczyną.
nie widziałem niczego fascynującego .
no owszem były chwile ładne iładniejsze ale zabrakło głębi obcego 1!!
nie widziałem treilera kroniki więc sie ie wypowiem ale z tego co czytam to chybaie ma sieczym zachwycać .
a szkoda bo mogło być tak pięknie  :cry:
szystko jest względne ale ja jestem bezwzględny:evil:

Offline Gashu

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 20, 2004, 08:45:13 pm »
Cytat: "spedi1985"
hmmm pitchblack to taki filmik na wieczorek z dziewczyną.
nie widziałem niczego fascynującego .
no owszem były chwile ładne iładniejsze ale zabrakło głębi obcego 1!!


Pitch black to zdecydowanie najlepszy film ostatnich lat z gatunku "tylko klikoro z nas przeżyje masakrę" - o wiele bardziej ciekawy niż 3 pozostałe częsci "Obcego", które bazowały wyłącznie na tanim efekciarstwie.
Film ten z tego co wiem został zrobiony za niewielkie pieniądze  i mnie osobiście powalił czymś, co ludzie lubią określać jako "klimat". Dobry pomysł, charyzmatyczny główny bohater, kilka zaskakujących momentów -  daje w sumie świetny thriller SF.

"Kronik" jeszcze nie widziałem (a fe - oglądać divixy przed premierą ;)) - ale z tego co czytałem to zapowiada się niezła szmira, taki "Król Skorpion" w kosmosie.
They say when you talk to God it's prayer.
But when God talks to you, it's schizophrenia."
--------------
http://twitter.com/gashuPL

Offline spedi1985

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 21, 2004, 11:23:24 am »
pozostałe częsci "Obcego", które bazowały wyłącznie na tanim efekciarstwie.

co do dwuch ostatnich obcych no jeszcze ci wybacze ale za niedocenienie 2  to czyste blużnierstwo :boo: :(
szystko jest względne ale ja jestem bezwzględny:evil:

Offline spedi1985

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 22, 2004, 03:19:26 pm »
No nareszcie widziałem i mogę powiedzieć........
cięrzko mi coś powiedzieć więc zacytuje comara :
twierdzi on że Van diezel gra w kółko w tym samym filmie tylko scenografie sie zmieniają :bored:
szystko jest względne ale ja jestem bezwzględny:evil:

Offline Comar

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 22, 2004, 04:14:52 pm »
Cytat: "Gash"


Pitch black to zdecydowanie najlepszy film ostatnich lat z gatunku "tylko klikoro z nas przeżyje masakrę" - o wiele bardziej ciekawy niż 3 pozostałe częsci "Obcego", które bazowały wyłącznie na tanim efekciarstwie.


Moim zdaniem nie dorównuje nawet słabiutkiej 4 części Obcego, a tym bardziej 2 czy zwłaszcza 3.
-Not bad. Congratulations. Tell me, was it necessary that you kill all of them? I only told you to scare them.
-People scare better when they're dying.

Last Viking

  • Gość
Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 01, 2005, 08:52:54 am »
Właśnie zakupiłem "Kroniki Riddicka" na DVD i odgrzebałem ten temat, żeby podzielić się swoimi uwagami o filmie.

Zgadzam się z przedmówcami, iż "Pitch Black" jest filmem bardziej klimatycznym, głębszym, logiczniejszym - po prostu lepszym. Nie zgadzam się jednak z tezą iż "Kroniki" to słaby film. To prawda, jest bardziej przygodowy, nastawiony na efekty specjalne, ale ratuje go postać głównego bohatera: RICHARDA C. RIDDICKA.
IMO (i nie tylko) to jedna z barwniejszych postaci kina s.f. ostanich lat. Bohater, nie zagubiony, pewny siebie i swoich możliwości, nie ponoszący porażek, nie ulegający emocjom (no nie do końca :D ) Tylko szkoda, że w "Kronikach" go "wybielili", zrobili z niego obrońce uciśnionych.
Film ratuje także świetna scenografia, klimat nekromancki, Urban (Eomer z "Lorda") no i... scena z kubkiem :lol:
Ogólnie film przyjemny, widowiskowy i dzięki postaci Riddicka trafia do mojej videoteki.

Offline Angelus

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 01, 2005, 10:36:39 am »
Zgadzam się z przedmówcą.Właściwie niewiele mogę dodać ponad to, ze Riddick to postać genialna!!!Wolałam go w ,,Pitch Black" bo faktycznie w ,,Kronikach..." trochę go zrobili w mesjańskim stylu...Ale ten głos... ;)
Mogę go słuchać godzinami.No i te oczy oczywiście!

Scena z kubkiem przejdzie oczywiscie do historii.No i spotkanie 2 bestt:Riddick contra diabelska psinka na Krematorii.,,Zwierzęcy magnetyzm"...

Riddick mi zaimponował już w ,,Pitch Black" jak wyskoczył na solo z Obcym juniorem i dał mu łupnia!To było piękne!Czyżby jego przodkinią była Ripley? ;)

Moją ulubioną planetą jest Krematoria choć za żadne skarby świata nie chciałabym tam mieszkać.Ale genialna sceneria dla filmu s-f!

Film ogólnie mi sie podobał choć gdyby nie postać Riddicka pewnie byłabym mniej zachwycona.

Pozdrowionka!
Nigdy nie pijam... wina"

Offline darksphere

Kroniki Riddicka
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 07, 2005, 11:09:28 pm »
Cytat: "Angelus"
Moją ulubioną planetą jest Krematoria choć za żadne skarby świata nie chciałabym tam mieszkać.Ale genialna sceneria dla filmu s-f!

Tak ,muszę przyznać że Krematoria to najładniejsza wizja innej planety ostatnimi czasy. Pięknie ukazana niszczycielska moc niedalekiej gwiazdy. Sama ucieczka naciągana, ale detali nie czepiam się (dzisiaj). Czekam z niecierpliwością na Zemstę Sithów.  :evil:  :badgrin:
___________________________________ ___________________
Pewnie mo(r)derator to ciachnie ale co mi tam...

 

anything