Postanowiłem stworzyć taki temat, w którym opisywalibyśmy przysłowia i powiedzonka, na które natkneliście się w książkach/filmach ew. zrodziły się na Waszych sesjach, a które można z powodzeniem wykorzystać w RPG! O ile barwniej wygląda NPC walący jakimiś powiedzonkami czy przysłowiami, od razu dodaje mu to charakteru , a jedno takie może graczowi zamknąć buzie odrazu
Jak się tego zrobi sporo mógłbyś Pafnucy to wrzucić do działu warhammerowego
Niektóre z przytoczonych przezemnie powiedzeń są strictly młotkowe ale po zmianach można je zastosować w innych światach. Oto moje propozycje:
Ze zgrozą: "Na litosć Taala!"; "Święty Ranaldzie..."; "Miłosierna Shallyio dopomóż!"
Zdziwione: "Na wściekłe wąsiska Ranalda!"
O krasnoludach: "Nie topór czyni krasnoluda!"
O elfach: "Nie pytaj o radę elfów, bo odpowiedzą Ci ni to ni sio..."
O magach: "Magiku ulecz się sam"; "Nie wtrącaj się w sprawy czarodziejów bo są chytrzy i skorzy do gniewu!"; "Pijany magik to ogłupiały magik, a ogłupiały magik szybko staje się martwym magikiem!"
Ogólne: "Zmarnowana minuta jest niczym zmarnowany miedziak"; "W lesie nie ma prawa, a na stepie Bogów..."
Krasnoludzkie okrzyki bojowe: "Tanugh Aruk!"; "Uruk Mortari"; "Khazad ai Menu"; "Baruk Khazad"
To tyle jak coś jeszcze znajde to napewno dopisze! Mam nadzieję, że się Wam przydadzą moje wynalezione powiedzonka, a i sami swoich nie poskąpicie! Irie