Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569460 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1230 dnia: Marzec 29, 2009, 12:55:58 pm »
Każdy ma prawo do własnego zdania, dla mnie Ulq na początku robił za jakiegoś obojętnego, ba, leniwego i powolnego kastrata. A teraz stwierdzam, że jednak chłopak pokazał klasę zwłaszcza po ostatecznej przemianie
Zgadzam się w 100% ^^

Jedno pytanie, w którym odnoszącym się do podobnej sytuacji momencie ta seria miała choć odrobinę sensu? Ta seria jest tak bezsensowna że nagłe pojawienie się Grimma miało by nawet sporo sensu, takie moje przypuszczalne twierdzenie.
Tu też się zgadzam ale z drugiej strony nie przejmuję się tym ani trochę. Bleach mi się podoba właśnie taki jaki jest, czy to z sensem czy bez ^^ W końcu to tasiemcowy shonen i oglądam/czytam go dla dobrej zabawy. I mi tą zabawę zapewnia ^^

Hmm..."Grimm otwiera oczy, rozgląda się"
-jak to możliwe że żyję?
"nagle podnosi wzrok w górę, aby ujrzeć tuż na moment przed wydostaniem się bliżej nieokreślonej substancji organicznej, otwór gębowy wraz z widocznym przełykiem"
-GHAAAAAA!!!
I po chwili Grimmiak wpada na walkę z Ulqiem, dramatyczna atmosfera, Grimm i Ulq stoją oko w oko, nagle Ulq rzecze:
- Co ty masz na twarzy i dlaczego tak cuchniesz?

Po takim wyobrażeniu tej sceny cieszę się że jednak się nie pojawił xD

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1231 dnia: Marzec 29, 2009, 01:10:35 pm »
Tu też się zgadzam ale z drugiej strony nie przejmuję się tym ani trochę.
Potwierdzam, za to właśnie lubi się tą serię. ^^

I po chwili Grimmiak wpada na walkę z Ulqiem, dramatyczna atmosfera, Grimm i Ulq stoją oko w oko, nagle Ulq rzecze:
- Co ty masz na twarzy i dlaczego tak cuchniesz?

A w tym momencie z za rogu wyskakuje jeszcze śliniąca się Nell, wrzeszcząc:
-ITSYGO ! ITSYGO !
widząc nadchodzący tajfun, Hichigo, postanawia ulotnić się do środka i wykopuje do "świata żywych" właściwego Truskawka. Ten lekko zdezorientowany odwraca głowę w kierunku najgłośniejszego dźwięku i zalicza glebę z Nell na twarzy. xD
-ughh, co do...?
-itsygo...bleeee..

Tak oto rozwiązaliśmy sprawę powrotu Ichigo do żywych, jak i Gimma, kwestię walki Ulqa z Grimmem i ogolenie naszkicowaliśmy scenariusz na następne 3-4 chaptery. xD 
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1232 dnia: Marzec 29, 2009, 01:19:27 pm »
Potwierdzam, za to właśnie lubi się tą serię. ^^
Oj tak, oj tak ^^

Tak oto rozwiązaliśmy sprawę powrotu Ichigo do żywych, jak i Gimma, kwestię walki Ulqa z Grimmem i ogolenie naszkicowaliśmy scenariusz na następne 3-4 chaptery. xD 
Kurczę, moglibyśmy wykopać z biznesu Kubo Tite xD Albo robić za jego pomocników i kosić kasę na trzech xD

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1233 dnia: Marzec 29, 2009, 01:40:17 pm »

Tu też się zgadzam ale z drugiej strony nie przejmuję się tym ani trochę. Bleach mi się podoba właśnie taki jaki jest, czy to z sensem czy bez ^^ W końcu to tasiemcowy shonen i oglądam/czytam go dla dobrej zabawy. I mi tą zabawę zapewnia ^^

Prawda, ale ja jeszcze oglądam to z tego względu gdyż uwielbiam gdy ktoś się porywa z motyką na słońce. I koniec końców i tak przegrywa ale podczas tej walki daje znać temu słońcu ze potrafiło mu zagrozić.  8) np. histek vs. aizen 1s walki a ile emocji.  8) (szlagierowa seria bliźniacza do tego to oczywiście DBZ gdzie było multum takich przykładów a jedne z takich spektakularnych, to cell 3 forma Vs. vegeta)

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1234 dnia: Kwiecień 01, 2009, 03:34:50 pm »
No to po pierwszym z dwóch odcinków nowego fillera. W sumie nie jest źle. Jasne że nie jest to nic ambitnego ale jest to niezła komedia, na pewno wolę taki filler niż Bounto czy Lurichiyo (bleh) albo Yumichikę bawiącego się w kucharza. Kon wypadł bardzo fajnie w nowej roli imo xD Poza tym jest Don Kanonji, jest Keigo, jest Tatsuki więc obsada całkiem fajna ^^ Tylko nie mam pojęcia co tam robi Chizuru. Przecież ona nie ma żadnych mocy, zamiast niej powinien być tam Mizuiro. Kolejnym minusem jest ten pierwszy Hollow, który jest porażką na całej linii. Może to miało być głupie ale wyszło żałosne. Na szczęście w scenach z nim Kon pięknie ratował odcinek z dodatkową pomocą Urahary ^^ A ten moment kiedy wyobraził sobie Rukię, ach! Jakżesz dawno nie było jej w Bleachu! A po fillerze znowu jej nie będzie. Strasznie się cieszę że będzie walka w fake Karakurze ale ja chcę też Rukię T_T W anime jej nie ma, w mandze teraz też a zamiast tego w mandze wszędzie się wpycha Inoue, której mam już serdecznie dość : /

A dla tych co nie widzieli tytuły kolejnych epków:
214 - Karakuraizer's Last Day
Tutaj zacznie się nowy sezon. Liczę na świetny opening i jakiś dobry ending ^^
215 - Defend Karakura Town! Entire Appearance of the Shinigami
216 - Elite! The Four Shinigami
217 - Beautiful Warrior Charlotte

Już się nie mogę doczekać animowanej walki na fillarach, szczególnie walki Kiry dla jej boskiego zakończenia. No i po raz pierwszy w anime będzie shikai Hisagiego, które jest ekstraśne ^^ Ciekawym też jak się będzie w anime prezentować Charlotta xD Pewnie będzie sporo różu xD

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1235 dnia: Kwiecień 01, 2009, 04:44:50 pm »
Charlotta xD Pewnie będzie sporo różu xD
O nie...wystarczy mi on w czerni i bieli...xD
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1236 dnia: Kwiecień 01, 2009, 05:35:26 pm »
Trzeba przyznać, że szybko wracają do oryginalnej serii.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1237 dnia: Kwiecień 01, 2009, 06:52:42 pm »
To dobrze że wracają do oryginalnej serii ale anime niedługo zrówna się z mangą więc czeka nas ,po obronie karakury,kolejne pół roku filerów  :sad: .
Mnie tam obrona Karakury w mandze nie zachwyciła.Owszem sam pomysł żeby dać odpocząć postacią pierwszo planowym i dać powalczyć drugoplanowym jest dobry ale szybko zmieniło się to w jednostronną rzez arrankarów.Wiem że jest to tylko wstępem do walk Espady ale oglądanie jak dziesiąty arrankar pod rząd ginie ledwo zadrapując przeciwnika szybko staje się monotonne a potem irytujące.Poza tym w tym momencie syndrom nieśmiertelności w bleachu ukazuje się w pełnej (nie)chwale.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1238 dnia: Kwiecień 01, 2009, 08:29:14 pm »
srutututu szczerze ro jak by miały być takie filery to pół biedy mogą być postarali, było parę scen dobrych ;)

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1239 dnia: Kwiecień 02, 2009, 05:33:37 pm »
wiara  w Ulq we mnie silna, tak czy tak Uleq nie powiedział jeszcze ostatniego słowa  8)

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1240 dnia: Kwiecień 02, 2009, 08:14:35 pm »
Hmm, ostatnie co mówił to żeby w Hitsygo (chyba tak go zacznę nazywać) strzelił swoim cero, a na końcu powiedział "zrób to..."
To nie wróży mu dalekiej przyszłości.  :p
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1241 dnia: Kwiecień 02, 2009, 09:18:47 pm »
spokojnie, pamiętaj że jako jedyny arrancar nie wymienił błyskawicznej regeneracji na siłę.  Więc jak by to zrobił by miał miejsce w w pierwszej trójce. No i Uleq jeszcze pokaże.(albo i nie.)

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1242 dnia: Kwiecień 02, 2009, 09:30:00 pm »
Tak, ale Ulek jasno powiedział, że może zregenerować wszystko po za organami witalnymi, a bez głowy ciężko żyć (Hitsygo celował mu w skroń).
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1243 dnia: Kwiecień 02, 2009, 09:43:46 pm »
no tak...więc tak naprawdę lepiej już mógł wziąśc tą siłę za cenne szybkiej regeneracji.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1244 dnia: Kwiecień 02, 2009, 10:33:40 pm »
Mnie jednak męczy i dręczy ta czarno biała eksplozja. Trochę jakby zderzyły się cero rogatego czymsia i Cero Oscuras Ulqa. Z drugiej jednak strony za chiny nie pasuje to do nastawienia Ulqa, który powiedział że chce zginąć i takie tam. A nie jest raczej kimś kto by tak blefował.