Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569471 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1650 dnia: Maj 01, 2009, 08:43:47 pm »
Hej wie ktoś co jest grane z tym chapkiem? Miało nie być a na forum Bleach.pl są zaspoilowane strony raw. Szukam więc na stronach, z których zwykłem korzystać jeśli chodzi o nowe chapy Bleacha ale nigdzie nic nie ma. Ktoś coś wie?

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1651 dnia: Maj 01, 2009, 09:06:38 pm »
Może chapter jest już gotowy, ale wydany zostanie w przyszłym tygodniu.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1652 dnia: Maj 01, 2009, 09:08:04 pm »
I co, jeszcze go nie wydali a strony już są w necie? No nie wiem.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1653 dnia: Maj 01, 2009, 09:15:57 pm »
Na niektórych stronach są zdjęcia chapterów zrobione przez pracowników drukarni lub osoby związane z wydaniem Shonen Jumpa. Dlatego czasami w necie są jeszcze przed wydaniem magazynu.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1654 dnia: Maj 01, 2009, 09:17:40 pm »
Możliwe też być że będzie z opóźnieniem jak to kiedyś miało miejsce.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1655 dnia: Maj 06, 2009, 11:13:21 am »
W najnowszym odcinku Kira daje czadu swoim mieczykiem.  :D
Walka krótka, ale za to treściwa.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1656 dnia: Maj 08, 2009, 11:04:47 am »
Ja to nie wiem co to to się dzieje kolejny piątek, i kolejny piątek bez chaptera... :roll:

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1657 dnia: Maj 08, 2009, 12:00:26 pm »
Zadaje sobie to samo pytanie  :sad: .Miejmy nadzieje że będzie jutro(już kiedyś się tak spóźnił) bo nie uśmiecha mi się czekać do przyszłego tygodnia.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1658 dnia: Maj 08, 2009, 12:02:09 pm »
Rozdział Naruto już się pojawił więc i Bleach powinien pojawić się niedługo.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1659 dnia: Maj 08, 2009, 01:53:41 pm »
Hollow dobrze wróżył bo się pojawił.

Początek mnie zawiódł.Hitsek ,tak jak w moich koszmarach,jakby nigdy nic kontynuuje walkę.Również tak jak podejrzewałem Halibel chce walczyć z Dziadkiem ale to było do przewidzenia.
Autor zaskoczył mnie z ciekawym pomysłem z tym czym są członkowie Espady.Jest to trochę dorabiane na siłę ale i tak dobre.Pierwszy raz od niepamiętnych czasów musiałem korzystać z słownika-Intoxxication-nie znałem tego słowa.
Czy mnie jednemu prawdziwa forma Baragana wygląda jak Lich z Rpg?I czy ja jeden sądzę ze nawet z taką ręką Soifon da radę kontynuować walkę?I czemu kolejni członkowie Espady uwalniają miecze skoro i tak wygrywają?
Po tym czemu piastuje Yammi można śmiało wysunąć twierdzenie że jego moc leży w olbrzymiej sile zniszczenia.
Barragan pokazał potężną i ciekawą moc.Przypomnę zadane kiedyś pytanie:Jeśli Ulek był taki Uber to co musi prezentować sobą reszta?Barragan stara się godnie odpowiedzieć na to pytanie.Zobaczymy co z tego będzie.
Po tym czemu piastuje Stark mogę nadal podejrzewać ze obok Nel będzie to drugi Arrankar o nie pasującej do reszty gatunku naturze(pisałem o tym dawno temu).
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1660 dnia: Maj 08, 2009, 02:35:54 pm »
Początek mnie zawiódł.Hitsek ,tak jak w moich koszmarach,jakby nigdy nic kontynuuje walkę.

Jak to zobaczyłem to nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać.

Soifon mimo że nie ma najmniejszych szans będzie stawiała zaciekły opór, a w końcu ktoś ją uratuje...
niech w końcu ktoś dobry zginie


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1661 dnia: Maj 08, 2009, 03:11:32 pm »
Przeczytałem i...z jednej strony jestem mile zaskoczony, jednak z drugiej, tej większej, jestem szczerze zwiedzony.
W sumie to, że Hitsek przeżyje było pewne (jedna z czołowych postaci w rankingach fanowskich, choć ja go nie znosiłem, a teraz nienawidzę), ale po ostatniej akcji liczyłem, że padnie.
Ale nie [cenzura] dupa, nie, musiał przeżyć i to bez najmniejszego [cenzura] draśnięcia. Bo tak jakby Halibel w ogóle nie wyczuła, że ten kawał lodu nie emituje nawet [cenzura] grama sejatsu, no bo Hitsek to dobra postać to [cenzura] nie może zginąć choćby z samym Królem czy Aizenem walczył...
Wnerwiłem się i to mocno, to już się robi tak na siłę przedłużanie życia tym bohaterom, że powoli odnoszę wrażenie iż seria zakończy się bez żadnych ofiar po stronie dobrych, ba pewnie i vizardów i tych co uciekli na ziemię, przyjmą z powrotem do Soul Society i wszyscy będą biegać zdrowi i szczęśliwi.
Istne love, peace, and kaszanka.

Konował racja, ale to się już powoli staje nie śmieszne, czy smutne, to zaczyna nabierać żenady.

Jedyny miły akcent to odniesienie 10 Espada do istotnych elementów śmierci. i wygląd Beregana (czy jak mu tam), ale nawet to nie jest w stanie przebić odciągania śmierci na siłę dobrych postaci, o ile ta śmierć kiedykolwiek nadejdzie.
Bo po tej scenie śmiem wątpić czy kiedykolwiek i czy jakakolwiek dobra postać zginie... :roll: :evil:
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1662 dnia: Maj 08, 2009, 03:23:45 pm »
Ja na razie tylko przeleciałem i powiem tak:
Jakim cudem się histek poskładał i jak?(rozśmieszył mnie ten kawałek z histkiem)
No i głupota, że jedna z najszybszych luf nie robi bankai kiedy to o wiele potężniejsi przeciwnicy uwalniają swoją prawdziwą siłę.

.Przypomnę zadane kiedyś pytanie:Jeśli Ulek był taki Uber to co musi prezentować sobą reszta?Barragan stara się godnie odpowiedzieć na to pytanie.Zobaczymy co z tego będzie.


No i dobrze, bo mnie to nie samowicie nurtuje.  Choć teraz to staje się nie istotne bo histek jako jeden z najsłabszych dościga powoli 3espade :roll:
co przecież to kompletny paradoks.
« Ostatnia zmiana: Maj 08, 2009, 03:26:46 pm wysłana przez Jackal »

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1663 dnia: Maj 08, 2009, 03:28:49 pm »
Jakim cudem się histek poskładał i jak?
Zrobił lodową kukłę swojej postaci, tylko nie mam pojęcia jak to się unosiło w powietrzu i wydzielało na tyle dużo rajatsu by Halibel pomyliła to z oryginałem...

Paradoks...niee, to jest Bleach, tutaj źli umierają, podczas gdy dobrzy maja wpisanego "godmode on"...
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1664 dnia: Maj 08, 2009, 03:35:19 pm »
Konował racja, ale to się już powoli staje nie śmieszne, czy smutne, to zaczyna nabierać żenady.

Ostrzejsze słowa wolałem zachować na później, mam wrażenie że autor jeszcze wiele razy obdarzy czytelnika takimi kwiatkami :)


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"