trawa

Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569473 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1890 dnia: Maj 28, 2009, 07:29:40 pm »
Oczywiście od pomysłu do wykonania daleka droga

Mając fajne,sprawdzone postacie jak Rukia,Ichigo i cała reszta twórczy anime nie umieli zrobić nawet przeciętnych fillerów i natworzyli crapu.Teraz będą tworzyć od zera(poza Zangetsu i Zabimaru-który był pokazany bodajże dwa razy).Jeśli ktoś uważa ze zrobią coś fajnego to jego optymizm jest epickich rozmiarów.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1891 dnia: Maj 28, 2009, 07:35:37 pm »
Jestem optymistą bo liczę na to, że w tworzenie fabuły będzie zaangażowany Kubo Tite. Cóż, już to że na to liczę jest optymizmem xD W każdym razie wolę się nie martwić na zapas. Jak wyjdzie się zobaczy w swoim czasie, póki co lepiej wierzyć w dobry obrót spraw ^^

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1892 dnia: Maj 28, 2009, 07:48:05 pm »
Jeśli ktoś uważa ze zrobią coś fajnego to jego optymizm jest epickich rozmiarów.
Tego nie mam, ale powiem jak ten gość z "x files" - " I Want to Believe"


Nareszcie zrobiła to ta dziewczynka powiedziała "ban- kai"(moja fascynacja soi fon rośnie). A ciekawa rzecz się robi z halibel. Czy ona wyjdzie z tego?(chyba nawet musi)
« Ostatnia zmiana: Maj 29, 2009, 08:48:38 am wysłana przez Jackal »

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1893 dnia: Maj 29, 2009, 08:58:35 am »
Jak Halibel z tego nie wyjdzie to będzie kompromitacja na całej linii. W końcu ten numerek na klacie do czegoś zobowiązuje. I zastanawia mnie dlaczego Soifon przywiązała się do tego budynku. Jej miecz nazywa się chyba coś z szerszeniem albo innym owadem więc może jej bankai to jakiś szybki robal.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1894 dnia: Maj 29, 2009, 09:35:39 am »
To jest właśnie wielkie pytanie po co obwiązała ten budynek? Może dlatego, że ten budynek zmieni się w to pszczołę i jej bankai wymaga jakiejś konstrukcji itd.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1895 dnia: Maj 29, 2009, 09:42:50 am »
Może jej bankai jest bardzo szybki i nie może się zatrzymać i aby się zatrzymał musi go do czegoś przywiązać.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1896 dnia: Maj 29, 2009, 09:50:55 am »
To naprawdę dziwne, może byc tak jak mówisz lub przywiązała go dla tego gdyż ma jedną ręke i miała by problemy z kontrolą lub jest zbyt śmiertelne te bankai(nie mam pojęcia, ale jedno jest pewne czekam z upragnieniem na ten moment w anime gdyż soi fon dostała bardzo ciekawe seyiu  ;-)

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1897 dnia: Maj 29, 2009, 11:02:24 am »
Halibel jak zwykle wypadła żałośnie ale chyba to jeszcze nie będzie koniec tej walki-jak pisał Hollow numerek na piersi zobowiązuje.Omeda(czy jak tam temu czemuś było) tez wypada jak zwykle żałośnie płacząc i wyjąc o pomoc ale w jego przypadku nikt na poprawę nie liczy.Barragan niby nadal kozacy ale z drugiej strony jak ostatni baran daje się prowadzić na rzez choć to oczywiste ze szykują na niego pułapkę.Stark niby prowadzi ale Kyoraku nie użył nawet shikai więc jeszcze będzie bity.Jeśli o mnie chodzi jestem bardzo zawiedziony-wyglądało na to ze pierwszy raz w historii bleacha ktoś użyje planu i będzie szukał sposobu na wroga a ta cała strategia Soifon sprowadzała się do słowa "bankai".Wow,ale wyszukane.Kolejny raz potwierdza to moją regułę o tym ze w bleachu szukanie słabości wroga i kombinowanie nie istnieje a walki sprowadzają się do uwalniania kolejnych form miecza.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1898 dnia: Maj 29, 2009, 11:20:51 am »
-wyglądało na to ze pierwszy raz w historii bleacha ktoś użyje planu i będzie szukał sposobu na wroga
No nie taki tam pierwszy raz, bo przecież ischida takiej siły nie ma i raczej strategie często u niego można dostrzec. Albo hitsu w walce z lupim(powiedzmy że jakiś  to plan był).

.Wow,ale wyszukane.
Pewnie nie będę miał racji, ale przecież bardzo możliwe że jest to wyszukane. A co jeśli jej bankai wymaga kontroli dwóch rąk? i gdy strącił rękę nie wiedziała co zrobić i wpadła na pomysł żeby obwiązać budynek szmatą oraz jak widać podczas wypowiadania "ban - kai"  po niej zmęczenie i skupienie(zamyślenie tak jak by nie była pewne czy będzie wstanie opanować to tym sposobem). Więc jej plan polegał na tym aby znaleźć sposób by bezpiecznie wyzwolić bankai. W końcu to jej pozostało oraz może jakiś plan gdy je wywoła więc nie strońmy tak że dupnie wyszło.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1899 dnia: Maj 29, 2009, 11:38:03 am »
No dobra przepraszam kolegę Ishidę.Poprawiam się:miałem nadzieję że ktoś poza Ishidą będzie kombinował i szukał sposobu na wroga.Jeśli chodzi o Soifon to kombinowanie połączone z użyciem bankaia to mimo wszystko nadal używanie bankaia.W przypadku Hitsugaii nie nazwał bym wykorzystanie nieuwagi przeciwnika wyszukaną strategią. 
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1900 dnia: Maj 29, 2009, 11:41:36 am »
Rukia też nie najgorzej kombinuje. Nie ma bankaia więc nadrabia używając kidou i szarych komórek. W końcu wpadła na pomysł żeby oświecić 9 espadę światłem żeby zobaczyć jego prawdziwą postać. No i jak walczyła z hollowem-drzewem to wpadła na pomysł żeby zniszczyć te czaszki, które tworzyły żołnierzy.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1901 dnia: Maj 29, 2009, 12:36:00 pm »
Tak samo jaki ten doktorek o nim nie można powiedzieć, że nie główkuje. 

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1902 dnia: Maj 29, 2009, 12:38:55 pm »
O, chwalą Rukię. Dobrze, dobrze ^^

Z kombonowania w walce najbardziej zapadł mi w pamięć, tu się zdziwicie, Ichigo. Kiedy walczył z Renjim w Soul Society przypominał sobie trening z Uraharą i to jak kapelusznik powiedział mu, że po każde zanpakutou ma ograniczoną liczbę ataków na jedną serię więc Ichigo obliczył że Renji mógł wyprowadzić na raz trzy ataki i w przerwie miedzy nimi zaatakował. To było fajne ^^

Ależ mnie Soifon zdziwiła z tym przywiązaniem się do budynku. Może jak uwolni bankai to będzie strasznie wielka a ta chałupa będzie taką jej maczugą zastępującą rękę? xD

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1903 dnia: Maj 29, 2009, 01:49:43 pm »
Wszystkie te,nieliczne i w większości średnio pomysłowe ,elementy kombinowania miały miejsce dawno temu przed wejściem kapitanów do Hueco Mondo.Zamrożenia czaszek nie uznał bym za pomysłowość ,to po prostu kolejne użycie shikaia, a  używanie trucizn przez Mayuriego to nie kombinowanie ale używanie ekwipunku.Nawet jeśli policzymy to wszystko za pomysłowość i kombinowanie to ciągle, i tak, było by to 5% wszystkich walk.Po namyśle shinigami wygrywają a więc nie dziwne ze nie kombinują,to z reguły przegrywający uciekają się do forteli.
Pytaniem jest co zrobi Soifon bo jak znam bleacha jej bankai odwróci losy bitwy.Tylko,jak ktoś o to kiedyś pytał,można zagiąć gościa który zabija samym zbliżeniem się do ofiary?Tu większy miecz jak u Ikkaku albo większa szybkość jak u Ichigo na nic się nie zdarza a więc najprawdopodobniej,jeśli Soifon wiedząc to wszystko i tak atakuje Barragana,jej bankai jest z tych "udziwnionych" jak Tousena.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #1904 dnia: Maj 29, 2009, 02:06:33 pm »
Mnie brakuje kogoś takiego jak Shikamaru z Naruto, on dopiero kombinuje podczas walki, w porównaniu do jego taktyk wszyscy inni bohaterowie bleacha/naruto słabo wypadają.


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"