Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569455 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2010 dnia: Czerwiec 10, 2009, 11:30:21 pm »
To czemu wtedy pokonał w schikai kena, a w pewnym etapie w bankai nie mógł pokonać 6 już wyjaśniłem jakieś 100 stron temu chyba.

zwalam to na barki "logiki" Bleacha...   
Wbrew sobie to swoiste wyjaśnienie.

A to bardzo prosta sprawa którą rozwaliłem xD. Więc tak niby ichigo pokonał zarakiego. pomijając drobny fakt że wtedy ichigo  znaczy w tym momencie miał więcej powera niż obecnie w bankai i masce. Bo jak wiadomo użyczył mu wtedy całej swojej siły jego dobry kumpel zangestu  który był wspierany siło hollowa ale to wtedy jeszcze zangestu dominował nad hollowem. Bo jak wiemy potem hollow przejmuje kompletna kontrole i gdy próóbował przejąć kontrole nad ichigo i jeśli zauważyliście drobno rzecz to to że w tych momentach co tracił ichigo kontrole miał  więcej pary niż obecnie bankai + maska. A no i trzeba wspomnieć drobny fakt że w tej owej walce ichigo Vs. zaraki padł remis obaj padli. Także reasumując to wszytko jeśli zaraki po zdjęciu opaski miał tyle pary w łapskach co zangestu i hollow(w tedy co miał 11s) razem wzięci to znaczy że ma więcej sił niż obecnie ichigo bankai+lepsza maska(bo wiadomo też że ichigo nie posiadł jeszcze w 100% mocy swojego hollowa). Także śmiało  można powiedzieć- TAK zaraki rozwali 5 espada jak gnój po polu.No ba taki jest Bleach ale w nim nic z choinki się nie urywa. Wystarczy poporstu oglądać i wszystko jasne...

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2011 dnia: Czerwiec 11, 2009, 12:01:00 am »
To z Zangetsu to racja że mu wtedy pomógł ale drugą stroną medalu jest też to, że Ken się hamował.

No ba taki jest Bleach ale w nim nic z choinki się nie urywa. Wystarczy poporstu oglądać i wszystko jasne...
Zgadzam się.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2012 dnia: Czerwiec 11, 2009, 12:03:11 am »
Prawdę mówiąc ,gdyby ktoś nie załapał, to ja nie prosiłem o wyjaśnienie bo w istnienie logicznego wyjaśnienia nie wierze.Jak pisałem "logika" Bleacha.I nie chodziło mi o walkę z Kenem,to było tylko takie odniesienie,tylko o to jak się mają walki Ichigo vs nr.4 do Hitsugaya vs nr.3.

Ale już jak o tym mówimy nie wiem dlaczego to Ichigo miał by w tym momencie mieć więcej mocy niż potem na bankaiu i w masce.Bo walczył razem ze swoim mieczem?KAŻDY shinigami poza Kenem ,i Ichigo do czasu tej walki, tak robi(Ikkaku,Hinamori,Mayuri- KAŻDY.Po prostu nie jest pokazane jak gada z duszą swojego miecza).Ichigo poznał imię swojego miecza i stał się potężniejszy ale pomysł ze był silniejszy niż potem w masce i na bankaiu nie ma żadnych podstaw.Póki ktoś w bleachu nie powie ze tak było ,albo chociaż mogło tak być,to pozostaje to teorią.Pozostaje wersja ze Ken dawał mu fory która podstawy ma i nie tylko je-to właściwie pewnik od czasu tego co wyszło podczas walki z Nnoitrą.

I tak w Bleachu mnóstwo rzeczy urywa się z choinki.To manga do tego fantastyczna.Nie-logika jest w nią wpisana.Oglądam anime i czytam mangi s-f i fantasy od lat i nie spotkałem się z taką w której fabuła nie miała by chociaż drobnych dziur logicznych a fabuła i logika bleach ma ich mnóstwo i to sporych choćby saiyanskie skokoi mocy Ichigo po tym jak zostanie przez kogoś pokonany. 
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 11, 2009, 12:31:33 am wysłana przez Zeromus »
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2013 dnia: Czerwiec 11, 2009, 09:06:00 am »
Ale już jak o tym mówimy nie wiem dlaczego to Ichigo miał by w tym momencie mieć więcej mocy niż potem na bankaiu i w masce.
Hmmmmm przecież tłumaczyłem to powyżej.
 Miał więcej mocy bo:
1. jeszcze wtedy to zangestu był góro i hollow był pod nim.
2. Wtedy zangetsu przy zaku dał mu 100% swojego powera(zangestu+hollow).
Przecież zangestu jak dał mu 100% to tak jak by miał bankai(przecież 100% sił to właśnie bankai, a zastanawiać się można czemu nie przyjął wyglądu bankai). Znowu siłę maski miał  stąd że hollow był pod nim i to jakby było dodatkowym brusterem dla zangestu=ichigo.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2014 dnia: Czerwiec 11, 2009, 09:22:09 am »
Przykro mi ale ja nie wiem skąd ten pomysł ze Ichigo miał podczas tej walki  jakąś aktywną moc Hollowa albo równowartość bankaia.Bo pojawiła się za nim energia w formie przypominającej jego maskę?Za Zarakim pojawiła się czaszka więc mu użycza mocy Barragan?I Zangetsu nie mógł mu dać 100% swojej mocy bo sporą jej część szła na zatrzymanie krwawienia Ichigo(sam mówił mu by się spieszył z zakończeniem walki bo on szybko słabnie) zatem teoria o równowartości Bankai upada.I skąd w ogóle pomysł ze Zangetsu miał jakąś kontrolę nad mocą Hichigo-gdzie było to mówione i przez kogo?To ze Zangetsu był wówczas górą oznacza ze Hichigo nie mógł wtedy przejąc kontroli nad Ichigo,pomysł ze duch miecza mógł mieć jakąś kontrolę nad hollowem jest niczym nie potwierdzony.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2015 dnia: Czerwiec 11, 2009, 10:11:39 am »
Co do bankai racja, nie miał żadnej jego równowartości. I nie dostał pełnej mocy Zangetsu.

I skąd w ogóle pomysł ze Zangetsu miał jakąś kontrolę nad mocą Hichigo-gdzie było to mówione i przez kogo?To ze Zangetsu był wówczas górą oznacza ze Hichigo nie mógł wtedy przejąc kontroli nad Ichigo,pomysł ze duch miecza mógł mieć jakąś kontrolę nad hollowem jest niczym nie potwierdzony.  
Tu można by spoglądać w stronę tej sceny, kiedy po pierwszej walce Ichigo z Hichigiem, tej podczas walki z Kenpachim, Hichigo został jakby zaabsorobowany przez Zangetsu. Zaczął się rozsypywać i wtapiać w jego płaszcz. Wyglądało to trochę tak jakby rzeczywiście podlegał Zangetsu.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2016 dnia: Czerwiec 11, 2009, 10:54:30 am »
Tą scenę faktycznie można tak odebrać ale można ją też zinterpretować na inne sposoby.Nie jest ona jednoznaczna.Żeby mnie nikt źle nie zrozumiał:teoretycznie jest możliwe ze Hichigo użyczył wtedy swojej mocy Ichigo(w końcu nie chciał żeby on zginął bo sam też by umarł) i nie twierdzę ze jest to niemożliwe ale chodzi mi o to ze nie ma nic co by wskazywało na to ze tak właśnie było i pozostaje to w strefie domysłów.Było by to wyjaśnieniem czemu Ichigo ,będący Shinigami od kilku tygodni,mógł walczyć z weteranami i dać im radę(niektórym) ale fakt faktem nie ma na to żadnych dowodów.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2017 dnia: Czerwiec 11, 2009, 12:21:40 pm »
Za Zarakim pojawiła się czaszka więc mu użycza mocy Barragan?
:roll:


ale fakt faktem nie ma na to żadnych dowodów.  
No właśnie  ;-). Nie ma za i przeciw dowodów.



Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2018 dnia: Czerwiec 12, 2009, 10:56:20 am »
Ten pocisk soifon jednak trochę mocny jest, ale myślę że baragarn jak i halibel  wyjdą z tego i wtedy złupią kapitanów(pozwala mi to myśleć to że oboje są schowani w czymś). A co do starka to proces uwolnienia wspaniale pasuje do jego aspektu oraz samo uwolnienie ciekawe. Te spluwy co trzyma oraz te paski z boku wyglądające na taśmy z nabojami ciekawa sprawa(ale nie ukrywam że spodziewałem się czegoś bardzie innego),ale nic zobaczmy co on  tym robi. A właśnie spodziewałem się znaczy myślałem w pewnym momencie że kapitan kapelusz krzyknie bankai, ale nie to shikai.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2019 dnia: Czerwiec 12, 2009, 11:31:35 am »
Z Starkiem owszem jest ciekawa sprawa i tak jak myślałem z tą małą nie było do końca tak jak pierwotnie wyglądało.Po zachowaniu Starka można odnieś wrażenie że Bankaie poprzedników nie zrobiły na nim specjalnego wrażenia i nadal chce walczyć z Kyoraku którego uznał za nawet silniejszego.Zachowanie godne numeru pierwszego.
Co do Halibel i Barragana to też myślę ze się jeszcze podniosą.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2020 dnia: Czerwiec 12, 2009, 12:12:28 pm »
Panzerbaba, znaczy baba z pancerzownicą, a raczej Soifon z wyrzutnią rakietowych pocisków tomahawk, jest imho nietypowym i z deczka mało praktycznym bankajem. Fakt dupneło to jak mini głowica atomowa, ale nie sądzę by Barak od tego zszedł.
Również Hali nie powinna tak szybko paść, co jak co ale to mieli być wymiatacze, co walczą minimum na równi z kapitanami.

Jeśli zaś chodzi o Starka, to brakuje mu tylko sombrero i byłby meksykański bandyda z westernów xD
Oczywiście podoba mi się sam pomysł, ale to raptem jeden art, zatem poczekam co potrafi. 
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2021 dnia: Czerwiec 12, 2009, 12:25:08 pm »
Soifon użyła bankai i ledwo stoi, za dużo energii ją to kosztowało, a przeciwnik, zapewne, jeszcze nie został pokonany. Teraz powinien ktoś ją zastąpić w walce z nr2.


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2022 dnia: Czerwiec 12, 2009, 12:37:57 pm »
No ładnie pocięgnęła Soifon z tej swojej armaty, nawet ta jej tasiemka jej nie dała rady utrzymać xD Ale Barragan bankowo żyje i niedługo ją pokona, tak jak i Harribel Hitsugayę.

Ale wydarzenie numeru to Kyouraku i Stark ^^ Bardzo podobała mi się ich rozmowa o bankaiach a potem jeszcze ten rzut płaszcza Kyouraku do Ukitake. Patent z rozdwojeniem ciała na dwoje i z uwalnianiem resurreccion przez powrotne połączenie mi się podoba, fajnie to Tite wykombinował. Resurreccion Starka wygląda nieźle ale wolę poczekać na następny rozdział z oceną. W każdym razie pomysł z walką gnatami świetny. Jest to bardzo oryginalne, bardzo świeże i bardzo fajne ^^ Oj ta walka robi się jeszcze ciekawsza ^^ Genialny jest też moment, kiedy Kyouraku uwalnia shikai w tym samym momencie kiedy Stark resuje. Teraz to będzie taka rezanka że aż miło ^^ Jak dla mnie najlepszy rozdział od... może od 355. Zdedycowanie przebija chaptery z ostatnich tygodni. Tylko z drugiej strony trochę szkoda że panowie tak szybką załączają pałery, myślałem że się najpierw zaczną porządnie rezać w zwykłych formach dzięki czemu dłużej by to trwało. No ale jest dobrze ^^ Teraz tylko się napawać walką ^^

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2023 dnia: Czerwiec 12, 2009, 12:40:14 pm »
Soifon użyła bankai i ledwo stoi, za dużo energii ją to kosztowało
Było by wszystko ok gdy nie to że ręki nie ma i jest osłabiona mocno.

Teraz powinien ktoś ją zastąpić w walce z nr2.
Dziadek pewnie wykona jakiś ruch, no ale komu pomoże? Hitsowi? soifon?




I jeszcze powiem tak: jak prędzej wspomniałem pasuje  to do jego aspektu ta fuzja przy uwalnianiu, ale:
1. gdzie jest jego miecz przecież schował go?
2. Wygląda też troch tak jakby jego forma była zapieczętowana wy linelate.
3. Jest on nr.1 ale tak samo jak nr.0 ma koszmarną wadę, a natomiast w przypadku yamiego wystarczy go zaąłtwic jednym cieciem jak niegdyś ichigo w bankai i już jego numer i uwolnienie pójdzie w dupę, bo jest cienki przed resem. Za to stark jest najpotężniejszy bez uwolnienia no ale wystarczy jednym machnięciem od nie chcenia posłać linelate na dehy i po uwolnieniu starka. Szczecie ze trafiła na fanboy'a typu ukitake, ale gdyby trafiła by na jakiegoś chłopka roztropka  sieknął by jo raz i nara. Według mnie to duże minusy.


Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2024 dnia: Czerwiec 12, 2009, 01:12:24 pm »
1. gdzie jest jego miecz przecież schował go?
No a teraz ma dwa gnaty zamiast miecza, takie to dziwne? Niektórzy Arrancarzy w ogóle nie mają jako takiej broni w resie (np. Grimmjow), innym broń się zmienia (np. Harribel, Nnoitra) i tak stało się zapewne w przypadku Starka.

Zastanawia mnie tylko czy Stark będzie miał jedną czy dwie dziury? No bo na głowie ma tą maskę Lilinette z dziurą na oku a sam miał wcześniej dziurę jakoś pod szyją ale póki co tego fragmentu nie widać. Ciekawym jak to będzie ^^

Dawno temu w trawie wyczytałem gdzieś, że w pierwotnym zamyśle Tite wszyscy Shinigami w Bleachu mieli mieć gnaty prócz Rukii, która miała biegać z kosą. Potem to pozmieniał ale po Starku widać że tak całkiem pomysłu z gnatami nie zarzucił ^^