Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569418 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Góral

  • Stolnik bracki
  • *****
  • Wiadomości: 1 305
  • Total likes: 0
  • Firefly/Serenity fanatic
Odp: Bleach
« Odpowiedź #2085 dnia: Czerwiec 19, 2009, 04:43:08 pm »
E tam. Ja jestem rozczarowany pierwszym Espadą, mamy plagiat Soul Eatera. Widać, że Tite zaczyna brakować pomysłów i wrzuca co mu przyjdzie do głowy nawet jeśli nie bardzo pasuje to do świata Bleacha. Niedługo pojawi się wyrzutnia nuklearna, broń biologiczna albo chemiczna. A może ktoś nawet będzie miał samolot myśliwski? Jak były same miecze wszystko było ładnie, pięknie, ale teraz... W sumie jedyne co trzyma mnie przy tej serii to niektóre postacie (choć większosć jest wkurzajaca, z siwym kurduplem na czele).
9 na 10 otaku zaleca oglądanie Space Brothers.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2086 dnia: Czerwiec 19, 2009, 06:53:27 pm »
No jak narazie trzeba dać szanse na pokazanie się starkowi bo na razie na tle swych poprzedników to nie imponuje niczym specjalnym.
Wina moja wielka, Żeby to nie zauważyć takiego czegoś dopiero jak z głupoty przeglądnąłem drugi raz spostrzegłem na końcu ten atak ukitake co wygląda na podobe cero(mocy hollowa nie ma więc co to?). Teraz jest to dla mnie o wiele ciekawsze niż te serie cera od starka.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2009, 07:28:24 pm wysłana przez Jackal »

Offline valentine69

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2087 dnia: Czerwiec 19, 2009, 09:11:25 pm »
moze zwykłe kidou, jakiś rodzaj...unikalne połaczenie paru roznych kidou w jedna technike?
kto to wie?:P
ale moje wrazenie staraka boskie xD dać mu kapelusz i jak kowboj bedzie wygladac ;)
vanitas vanitatum et omnia vanitas...


Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2088 dnia: Czerwiec 19, 2009, 10:05:52 pm »
Albo odbił jakoś cero Starrka. Albo je jakoś skopiował... skoro włada wodą to może potrafi robić jakieś lustro z tafli wody, które kopiuje to co się w nim odbije... coś trochę jak Hitsugaya z lodem... wiem, herezje tworzę xD Albo to rzeczywiście kidou. Ale wolę myśleć, że to jakaś umiejętność jego mieczy. W każdym razie mam nadzieję że na tym zaskoczenia ze strony Ukitake się nie skończą. Miłe zaskoczenia.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2089 dnia: Czerwiec 19, 2009, 10:17:58 pm »
Albo odbił jakoś cero Starrka. Albo je jakoś skopiował... skoro włada wodą to może potrafi robić jakieś lustro z tafli wody, które kopiuje to co się w nim odbije... coś trochę jak Hitsugaya z lodem... wiem, herezje tworzę xD Albo to rzeczywiście kidou. Ale wolę myśleć, że to jakaś umiejętność jego mieczy. W każdym razie mam nadzieję że na tym zaskoczenia ze strony Ukitake się nie skończą. Miłe zaskoczenia.
hmmmmmmmmmmmmmmmmm albo po prostu jak włada błyskawicami też, to co dla niego za problem z taka siłą zrobić jakąś wiązkę dig da volt czy ultra flaschera.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2090 dnia: Czerwiec 19, 2009, 11:06:10 pm »
Może i racja ale Starrk chyba odróżniłby wiązkę elektryczną od cero. Wyraźnie powiedział że atak Ukitake wyglądał jak cero a kto jak kto ale akurat on wie co mówi.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2091 dnia: Czerwiec 19, 2009, 11:23:59 pm »
Wyraźnie powiedział że atak Ukitake wyglądał jak cero a kto jak kto ale akurat on wie co mówi.
No dobra, dobra niech tak będzie  :p

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2092 dnia: Czerwiec 20, 2009, 09:33:56 am »
Może trochę nie na temat ale zacząłem oglądać Soul Eatera i po raz kolejny jakieś anime/manga uświadomiła mi czego brak w bleachu.Chodzi mi tu o walkę z Stainem albo raczej o to jak Stain zmasakrował głównych bohaterów jawnie używając przy tym tylko części  swoich możliwości.
Odnośnie tego. To czy w soul eater również istnieje ten sam syndrom nieśmiertelności co w bleachu?

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2093 dnia: Czerwiec 20, 2009, 10:54:39 am »
Wątpię żeby gdziekolwiek dobrzy bohaterowie byli tak nieśmiertelni jak w Bleachu. To już nawet w Klanie częściej umierają.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2094 dnia: Czerwiec 20, 2009, 04:28:28 pm »
Odnośnie tego. To czy w soul eater również istnieje ten sam syndrom nieśmiertelności co w bleachu?
Nie powiem ci na pewno bo jestem dopiero w 40 z 51 odcinków.Jak na razie ofiar śmiertelnych po żadnej ze stron zbyt wiele nie ma ale wszystko do tej pory jest jawnie,same postacie to mówią,kumulacją wydarzeń które zaowocują totalną wojną na wyniszczenie.Czy ta wojna będzie naprawdę taka totalna dopiero zobaczę.
To już nawet w Klanie częściej umierają.
Niestety  :cry:
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline valentine69

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2095 dnia: Czerwiec 20, 2009, 09:08:45 pm »
Ja mimo wszystko czekam aż halibel skróci o głowe hista xD
moze wreszcie Tite zajmie sie dobrymi, tak dla dramaturgii.
Poniewaz zmeczył mnie model walki bohaterów w ktorym początkowo przegrywają, az uwalnia bankai/shinkai/badz cokolwiek innego:P, po czym znow wrog inicjatywe w pojedynku przejmie i na koniec bohater pojedynku rozwali przeciwnika jednym super atakiem ktorego nie mogl uzyc na poczatku....
vanitas vanitatum et omnia vanitas...


Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2096 dnia: Czerwiec 20, 2009, 09:14:00 pm »
Soul Eater jakoś nie odbiega zbytnio od Bleacha, znaczy w sumie to po za "pionkami" niewiele w ogóle postaci umiera. Końcówka jest całkiem ciekawa, ale od razu mogę zaspoilerować, nie spodziewajcie się masy trupów.

Mimo wszystko SE jest to bardziej "comedically macabre", niż Bleach który wydaje się być dużo poważniejszy.

Co do Starka, ciśnie mi się na usta - AMIGO PISTOLERO, gdzie moje SOMBRERO. xD
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2097 dnia: Czerwiec 20, 2009, 09:19:49 pm »
A mnie końcówka zawiodła. Ni z gruszki ni z pietruszki bohaterowie pokazywali swoją kosmiczną siłę. Szalony Stein jak dla mnie był świetny.

Jak coś to Ukitake ma większe szanse zginąć. W końcu chyba jest słabszy od Starka i do tego przewlekle chory. Skoro on nie umiera to ni ma szans, żeby dziecko umarło. Ogólnie to te walki wyglądają jak paraolimpiada. Po stronie shinnigami mamy: Staruszka (Yamamoto), dziecko (Toshiro), przewlekle chorego (Ukitake), obiboka (Kyouraku), i kobietę bez ręki (Soifon). A po drugiej stronie Rekina, szkieleta i rewolwerowca. I ci ostatni właśnie przegrywają.  :sad:

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2098 dnia: Czerwiec 20, 2009, 09:25:00 pm »
Jak coś to Ukitake ma większe szanse zginąć. W końcu chyba jest słabszy od Starka i do tego przewlekle chory. Skoro on nie umiera to ni ma szans, żeby dziecko umarło. Ogólnie to te walki wyglądają jak paraolimpiada. Po stronie shinnigami mamy: Staruszka (Yamamoto), dziecko (Toshiro), przewlekle chorego (Ukitake), obiboka (Kyouraku), i kobietę bez ręki (Soifon). A po drugiej stronie Rekina, szkieleta i rewolwerowca. I ci ostatni właśnie przegrywają.  :sad:
hmmmmmmmmmm jak na razie ukitake szaleje i aż taki słaby nie jest(ale słabszy od starka powinien być tak jak mówisz). A to że jest chory to małe piwo dla tak wielkiego wojownika jak on  8)  :p

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2099 dnia: Czerwiec 20, 2009, 09:27:24 pm »
Ja to bym w ogóle chciał wiedzieć jak dusza może być chora xD Ale nie czepiam się, to część jego uroku ^^