Pamiętasz jak Ichigo był pełnym Hollowem podczas treningu z Vizardami? Tam chyba też sie regenerował. Po prostu ma taką umiejętność. Co z tego że Ulquiorra nie potrafił regenerować narządów? Co to ma do Ichigo? To że Ulq nie potrafił nie znaczy że Ichigo nie może. Ulquiorra powiedział że to on nie może regenerować narządów, nie mówił że to w ogóle niemożliwe. No i okej, Ichigo może się poregenerować kiedy zmieni się znowu w pełnego Hollowa albo w Rogatka ale jak często dokonuje takich przemian? No właśnie. W 99% przypadków jest normalny, co najwyżej maskę założy ale to mu żadnej regenaracji nie daje. Prawda jest taka, że nieśmiertelność bohaterów w Bleachu dzieli się na dwa przypadki. Pierwszy to taki gdy ktoś sam jakimś niewyjaśnionym cudem ucieknie przed śmiercią, drugi to pomoc Inoue. I oczywistym jest, że gdyby tej Inoue zabrakło to połowa postaci łaziłaby z pourywanymi rękami a kilkoro już byłoby w grobach. Gdyby Inoue zabrakło możliwość śmierci dobrych bohaterów wzrosłaby ogromnie. Jak dla mnie to oczywiste. Oczywiście można mówić "ale wtedy się okaże że ktoś inny może leczyć". Ale to mnie nie przekonuje. Ja też mogę powiedzieć że za dwa chaptery okaże się że Aizen to ciocia Ichigo. I jak dla mnie oba te stwierdzenia mają tyle samo wartości bo po prostu ktoś sobie coś gdyba. Jak zobaczę że jakiś lekarz Shinigami potrafi odtworzyć ręke z powietrza albo ożywić padłego gościa to uwierzę ale póki co jak dla mnie taką potęgą dysponuje jedynie Inoue. Tylko Hacchi pozostaje niewiadomą. Wprawdzie powiedział że moce Inoue przypominają mu jego własne ale nei wiadomo w jakim stopniu, no w każdym razie Tsubakiego uleczył. Tyle że Hacchi to trzymający się z boku Vizard, który przez sto lat się ukrywał a teraz od kilku miesięcy zwiedza makietę miasta idąc na pole walki. Nie jest przez zały czas z bohaterami a nawet gdyby był na polu bitwy to jako członek grupy Vizardów nie wiadomo tak do końca jak by się zachował. Więc jak dla mnie główną przeszkodą do uśmiercenia kilku postaci jest Inoue, póki ona jest w pobliżu nadzieje są nikłe.