trawa

Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569477 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2175 dnia: Lipiec 01, 2009, 07:36:06 pm »
edyta:
cholernie dobry ten odcinek.

Nowy ep no cóż....Jak zobaczyłem walkę dziadka to pomyślałem "no nareszcie ktoś kto potrafi machać" i było bardzo dobrze potem brustery espady - też fajne, ale to co zobaczyłem na końcu to brak mi słów genialne po prostu genialne jak taka będzie walka ulka z ichigo do końca to ja wymiękam. Rewelacji w tych paru chwilach zagina mnie masakrycznione  spowolnienione ruchy ulka i truskawy genialne kunszt w czystej postaci. Po prostu łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaałłłłłłłłłłłłłłłłłłł łłłłłłłłłłłłłłłłłłłl
długo tego nie czułem co podczas tych paru chwil na końcu.




Manga:
Ciekawa sprawa czy ta mała po tych 100 latach nie mogła urosnąć? jak np. byak?
Następnie żal mnie ścisnął 2-oje najsilniejszych kapitanów padło - kyoryaku nawet bankai nie pisnął bo po co?
Dziadek się wkurzył idzie z zemstą i nic ciekawszego.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 01, 2009, 08:09:32 pm wysłana przez Jackal »

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2176 dnia: Lipiec 01, 2009, 08:13:43 pm »
Jackal: w poście którego kawałek dałeś jako cytat pisałem o mandze :)


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2177 dnia: Lipiec 01, 2009, 08:28:22 pm »
Aha   :eek:
No trudno.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2178 dnia: Lipiec 01, 2009, 09:19:58 pm »
buhahah, ktoś pisał o tym że ten holllow co wyjdzie zdmuchnie ogień-barierę co więzi Aizena i tak się stało...to nasz Guru xD
Tak! To ja byłem! Ja mówiłem! xD Ale spoko, nie musicie mnie tytuować Guru. Wystarczy Miszczu xD

Rozdział strasznie szybko i strasznie dobry O_o Kubo Tite mnie zagiął we wszystkich miejscach. Wchodzi Wonder z uber Hollowem. Wonder owni Ukitake jednym ciosem, Starrk jednym strzałem ściąga Kyouraku, uber Hollow uwalnia herbacianą trójcę i wpadają Vizardzi... chu, chu aż się zmachałem. Ileż Tite napchał tego pięknego szaleństwa w jeden rozdział to masakra. Tylko też żałuję że akurat tych dwóch kapitanów z miejsca zownili. Wolałbym żeby właśnie całą resztę przed nimi wytłukli bo Ukitake i Kyouraku są nam najfajniejsi. Ale z drugiej strony kiedy od tak nagle pada dwóch takich koksów to też robi wielkie wrażenie więc sam nie wiem czy to dobrze czy źle ^^ A ten wielgachny Hollow wygląda całkiem fajnie. Bałem się że to będzie jakiś przerośnięty kriters a tu takie dziwne cuś i nawet mi się podoba. No i wreszcie Vizardzi. Jeeeeeeny ja chcę już zobaczyć reakcję Aizena i jego ludziów i Yamamoto i jego ludziów i w ogóle wszystko. Tydzień temu pisałem, że Tite dawno mnie nie napalił tak mocno na kolejny rozdział. Ale skoro tak to co mam napisać dzisiaj? ^^

A anime zanotowało drugi najlepszy epek tego sezonu po tym z Hisagim i Findorem. Ogólnie cała akcja w nim była bardzo fajna ale najlepsza, i tu zgadzam się z Tobą Jackal w 100%, była ta scena z Ichigo i Ulquiorrą. Jeśli tak ma wyglądać cała ich walka w anime to ja będę oglądał z miską na pod ręką żeby dywanu nie zaślinić. No ale cała ta wyglądać na pewno nie będzie. Najgorsze jest to że za tydzień fillery akurat po tak wyczesanym epku : /

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2179 dnia: Lipiec 01, 2009, 09:43:32 pm »
znalezione 4chanie


pewnie z ręką pewnej pani kapitan będzie podobnie


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2180 dnia: Lipiec 01, 2009, 09:48:21 pm »
E tam, co tam ręka. Pomyśl sobie jak będzie wyglądała walka Ichigo z Ulqiem. W mandze z Ulqa został kawałek ciała z ręką i głową a rogaty Ichigo jeszcze ten jego kawałeczek profanował miotając gdzieś po gruzach. Tam to dopiero będzie cenzurowanie.

Offline Skrzydlaty

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2181 dnia: Lipiec 02, 2009, 12:31:52 am »
Haha, jestem mistrzem, wywróżyłem vaizardów, mega chapter, yeaaey!

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2182 dnia: Lipiec 02, 2009, 12:39:03 am »
To ze Vizardzi się pojawią gdy shinigami zaczną przegrywać było pewne ja pisałem o tym chyba z pół roku temu.

Fajnie ze shinigami zaczęli w końcu przegrywać ale i tak czuje pewien niesmak.Wpierw Tite pół roku męczył mnie scenami gdy shinigami wygrywają walkę za walką potem jeden chapter w którym przegrywają i od razu wejście Vizardów...chciał bym by ich powoli zabijali jednego za jednym a zaczęli od Hitsugaii i Soifon.No trudno nie można mieć wszystkiego.

Ten 4Chan świetny.Genialnie oddaje istotę problemu.

A Kyoraku ma za swoje bo mu się chciało ukrywać bankaia ale niech jego fani będą spokojni on wróci najwyżej lekko ranny.Nie można mieć też chyba wątpliwości co do VastoLordowości WonderWisse wykończył Ukitake jednym ciosem a ten nawet  nie zauważył kiedy.

EDIT.
Vizardów jest ośmiu.Aizen plus jego dwa dodatki,trójka członków Espady,WonderWisse i Cyklop dają też osiem-ciekawy zbieg okoliczności?Choć jak znam świat akcja wróci niedługo do Hueco Mondo a na tą historyczną bitwę trzeba będzie poczekać.     

 
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 12:51:30 am wysłana przez Zeromus »
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2183 dnia: Lipiec 02, 2009, 01:52:43 am »
Ja zakładam, że właśnie od nowego chaptu akcja wróci do HM. W końcu jak tam pojawił się Yammy, to akcja tez skoczyła do Kokakury, zatem teraz pewnie powrót i mordolanie godzilli o ośmiu nogach.  :p
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2184 dnia: Lipiec 02, 2009, 02:26:27 am »
Bo dzisiejszym chapterze nie można mieć już wątpliwości ze trupów nie będzie.Dobre i to ze byli jacyś ranni.Z wysoką dożą prawdopodobieństwa można założyć ze akcja albo od następnego chapterka albo niedługo po nim przeniesie się do Huecko Mondo.
Cała ta saga w obronie fake karakury to dla mnie najsłabsza część bleacha,nie dość ze jest do bólu schematyczna i przewidywalna(to co dzieje się teraz prorokowałem pół roku temu) to jest o moich najbardziej znienawidzonych postaciach-shinigami.O wiele wolę sagę o wojnie w HM wiec nagła zmiana miejsca akcji nie przeszkadzała by mi.
Tak w ogóle  to Tite  mnie zawiódł.Po pół roku pokazywania jacy ci shinigami nie są potężni,fajni,zgrani,super i  ogóle "cool" to gdy przyzwoitość w końcu nakazywała by zaczęli przegrywać ograniczył to do kilku krótkich scen(może i fajnych ale krótkich) po czym wypchał do przodu Vizardów.Przykro mi to mówić ale prawda jest taka ze Tite za bardzo faworyzuje postacie pozytywne.Potrafi poświęcić dwa chaptery jakiemuś drugorzędnemu shinigami a większość arrankarów nie ma ani osobowości ani historii ani własnych celów(po prostu słuchają rozkazów Aizena).Mam w pamięci ze kiedyś było inaczej(nr 6,5,4) i cały czas mam nadzieję na jakiś prawdziwych wrogów.WonderWisse i ten Cyklop mogą cały czas takimi zostać(są na dobrej drodze) a i trójka  nadal nie wypadła z gry.Kto wie może coś z tego będzie.   
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2185 dnia: Lipiec 02, 2009, 06:49:59 am »
No i znowu nikt nie umrze. Hachi ma tą samą zdolność co Inoue i wszystkich zaraz poleczy. Znowu nici z trupów  :sad:

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2186 dnia: Lipiec 02, 2009, 07:46:40 am »
No i znowu nikt nie umrze. Hachi ma tą samą zdolność co Inoue i wszystkich zaraz poleczy. Znowu nici z trupów  :sad:

To ja już wolę motyw ze Smoczymi Kulami, oni przynajmniej ginęli.


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2187 dnia: Lipiec 02, 2009, 08:13:27 am »
Bo dzisiejszym chapterze nie można mieć już wątpliwości ze trupów nie będzie.
No i znowu nikt nie umrze.
Czyżby jakiś dodatkowy chap wyszedł lub dodatkowe parę stron? Bo najpierw słyszę oh ah mogą zginać, a teraz oni żyją itd.

Nie można mieć też chyba wątpliwości co do VastoLordowości WonderWisse wykończył Ukitake jednym ciosem a ten nawet  nie zauważył kiedy.
 
:) jak to nie? przecież jak prędzej pisałem równie dobrze stark mógł by nim byc. Też przed resem ma mało kostkę na szyi taka jak wonder na głowie oraz po resie stark wygląda jak człowiek więc......ponadto stark się obijał w walce a gdy użył sonido to też ukitake zbytnio się nie zorientował.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2188 dnia: Lipiec 02, 2009, 08:44:39 am »
Harribel też po resie wygląda jak człowiek i co z tego jak się lejmi z Hitsugayą. Myślę że dobrym dowodem na to że to nie są Vasto Lorde jest to, że nigdy nie zostało powiedziane że to są Vasto Lorde. Szczerze wątpię żeby nasi bohaterowie walczyli z Vastosami nawet o tym nie wiedząc. To musi być dramatycznie ukazane, wiecie, Vasto przedstawiają się jako Vasto a Shinigamce mają przerażone miny itp.

Co do chaptera to ja wciąż jestem nim podkręcony na maxa aczkolwiek troszeczkę żałuję że Vizardzi pojawili się tak szybko. Tite mógł dać chociaż rozdział lub dwa na małą rzeź na Shinigamich i dopiero gdyby z nich zostały marne ostatki mogliby wpaść Vizardzi. Ale w sumie nie narzekam bo chapter jest świetny. Poza tym przewidziałem że cyklop zdmuchnie ognistą pułapkę i teraz będę się tym jarał całe życie : D

Co do powroru do Hueco Mundo to owszem, jest taka opcja, ale nie wydaje Wam się troszkę dziwne że najpierw rozpykaliby 0 a potem dopiero top 3? Wiem że Grimm też został pokonany przed tymi co są za nim no ale to była inna sytuacja bo on nie był tajemniczym najpotężniejszym koksem no i był jedną z wiodących postaci, dla której Tite wyszykował zgrabnie fabułę. Co ja piszę "był". Jest! Tylko niech wreszcie wróci T_T

Co do Vizardów to po tym jak zatrzymali pochód Aizena kroczącego do ukatrupienia Shinigamich jest coraz bardziej prawopodobne że marzenia niektórych o tym że Vizardzi będą walczyć z obiema stronami się nie spełnią. Chyba jednak uratują boskie tyłki bogów śmierci.

A w anime tak w ogóle pojawiła się na koniec sagi przed samym fillerem Rukia i ja jestem hepi :3

Btw jak myślicie? Aizen sam stanie teraz do walki czy będzie się jeszcze wyręczał swoimi podwładnymi? Bo szczerze to otoczka wokół Aizena jest zbudowana taka, że to jest najpotężniejszy z najpotężniejszych gość, który jest dla reszty o wiele, wiele za mocny. I jak Tite trzymał go w ogniu to był luz ale jak teraz Aizen wylazł z więźnia to można się spodziewać absolutnie wszystkiego i jego ewentualna walka od razu będzie wyobrażana jako jego błyskawiczne zwycięstwo bo w końcu to taki koks.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 02, 2009, 08:57:19 am wysłana przez Dino »

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2189 dnia: Lipiec 02, 2009, 08:50:36 am »
To by było za proste żeby od razu poszedł walczyć. Myślę. że poszczególni Vizardzi będą walczyć z resztką espady (przy okazji pokazując swoje maski). a Aizen jak zwykle będzie stał jak kołek. No może jeszcze trochę po pojedynkuje się z Shinjim.