Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569478 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2370 dnia: Lipiec 31, 2009, 10:10:41 pm »
Dino, ja uważam, ba wiem to, z jego wcześniejszego tytułu (Zombie Powder) iż Tite potrafi zrobić mega nawalankę z kilkoma przeciwnikami i wygląda to w miarę dynamicznie. Ale nie wiedząc czemu, tutaj Tite na siłę jakby chce przedłużać maksymalnie tę walkę.
Nie czytałem "Zombie Powder" chociaż już od jakiegoś czasu mam tai zamiar. No ale wierzę na słowo ^^

Choroba, powinienem scenariusze pisać. xD
Oj tak xD

Tite wyraźnie żal kończyć którykolwiek z zaczętych wątków, żal mu się pozbywać postaci. Widać że chce pokazać wielką nawalankę ale jednak przy tym stara się zrobić to jak najmniejszym kosztem i to się ze sobą zwyczajnie gryzie. Gdyby zdecydował się kogoś zabić albo wreszcie zadać którejś stronie konkretny cios to poszłoby to trochę szybciej. Ja myślę, że może lepiej byłoby teraz zmieniać pokazywaną walkę bardziej co rozdział a nie co kilka stron bo kiedy co chwila mamy kolejną krótką scenkę z jakiejś walki to to wszystko wydaje się jeszcze bardziej rozwleczne. A już zwłaszcza kiedy czytamy chaptery z przerwami bo jak czytać cały tom, to wtedy akcja leci ładnie jak po sznurku. No tyle że wciąż brakuje jakichś poważniejszych rozstrzygnięć.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2371 dnia: Sierpień 01, 2009, 02:53:08 pm »
Tite wyraźnie żal kończyć którykolwiek z zaczętych wątków, żal mu się pozbywać postaci. Widać że chce pokazać wielką nawalankę ale jednak przy tym stara się zrobić to jak najmniejszym kosztem i to się ze sobą zwyczajnie gryzie.
Zgodzę się.Ta walka już długo trwa a nie padł jeszcze nikt ważny(no może Ukitake ale nie jest to pewne).Jak na wielką bitwę "sił światła z siłami ciemności" mało tu krwi i jeśli nie trupów to przynajmniej ciężko rannych(trzecio planowych arrankarów nie liczę).W przypadku walk Starrk-Kyoraku i początku walki Hitsugaya-Tia wyglądało to nawet na przepychankę a nie walkę.Walki w Hueco Mondo jak na razie wypadają 10 razy lepiej niż obrona fake karakury.Ciągle czekam na poprawę ale ona jakoś nie nadchodzi.Na jakiekolwiek trupy po stronie dobrych w tej walczę przestałem liczyć dawno temu.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2372 dnia: Sierpień 01, 2009, 07:31:27 pm »
Jeśli weźnie się pod uwagę Espadę to padło kilka kluczowych postaci.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2373 dnia: Sierpień 01, 2009, 09:01:58 pm »
Spytam z ciekawości. Wpadł ktoś może na pomysł czemu byakowi miecz objawił się w postaci Samuraia?

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2374 dnia: Sierpień 02, 2009, 12:22:40 pm »
Jeśli weźnie się pod uwagę Espadę to padło kilka kluczowych postaci.
Mi chodzi o obronę fake Karakury.Z trójki członków Espady nie padł nikt.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2375 dnia: Sierpień 04, 2009, 03:48:53 pm »
nie padł jeszcze nikt ważny(no może Ukitake ale nie jest to pewne)
Nie ma mowy żeby nie żył. Śmierć takiej postaci byłaby dosadnie ukazana, to po pierwsze, a po drugie Kyouraku nie leżałby na ziemi z zacieszonym pyszczkiem gdyby się Ukiemu zmarło. Że już o reszcie Shinigamich nie wspomnę.

Spytam z ciekawości. Wpadł ktoś może na pomysł czemu byakowi miecz objawił się w postaci Samuraia?
Bo tak jest ładnie ^^ A na serio to imo samurai do niego pasuje. Do jego stylu bycia, stylu walki i ogólnie do jego arystokratycznej rodzinki pasuje według mnie dumny samurai. Ten cały samurai to jeden z fillerowych Zanów, który mi się spodobał. Obok takich Wabisuke czy Kazeshini.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2376 dnia: Sierpień 05, 2009, 08:05:37 am »
A mnie ciekawi czy będzie pokazana dusza miecza Zarakiego.
szkoda, ze nie ma Grimmjowa. Pewnie nieźle dogadywałby się z Hineko  :D

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2377 dnia: Sierpień 05, 2009, 03:02:29 pm »
A mnie ciekawi czy będzie pokazana dusza miecza Zarakiego.
Ja sobie już wysnąłem dość ryzykowną teorię, że dowódca tycm zanów, ten cały Muramasa, to może być miecz Kenpachiego. Jest wkurzony na swojego pana że ten nawet się z nim nie zaznajomił i dlatego wszczął bunt. No i nie znamy imienia miecza Kena więc mogą nam wcisnąć jakiegoś tajemniczego Muramasę i sobie trzymać wszystko w tajemnicy. Poza tym miecz takiego Kena na pewno jest bardzo silny więc też pasi do roli szefa złych.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2378 dnia: Sierpień 05, 2009, 05:20:43 pm »
Nie ma mowy żeby nie żył. Śmierć takiej postaci byłaby dosadnie ukazana, to po pierwsze, a po drugie Kyouraku nie leżałby na ziemi z zacieszonym pyszczkiem gdyby się Ukiemu zmarło. Że już o reszcie Shinigamich nie wspomnę.
Oj, to że Ukitake żyje to ja wiem.Jak pisałem ja na trupy dobrych w bleachu już nie liczę.Przez padł(fakt można to różnie odebrać) miałem na myśli pokonany,wyłączony z walki.Bo  jak Ukitake zaraz wróci i będzie rzeził to się nie zdziwię.Hisugaya rozcięli na dwie połówki a co się później okazało każdy wie.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2379 dnia: Sierpień 05, 2009, 06:37:34 pm »
Ja sobie już wysnąłem dość ryzykowną teorię, że dowódca tycm zanów, ten cały Muramasa, to może być miecz Kenpachiego. Jest wkurzony na swojego pana że ten nawet się z nim nie zaznajomił i dlatego wszczął bunt. No i nie znamy imienia miecza Kena więc mogą nam wcisnąć jakiegoś tajemniczego Muramasę i sobie trzymać wszystko w tajemnicy. Poza tym miecz takiego Kena na pewno jest bardzo silny więc też pasi do roli szefa złych.

Muramasa to na pewno nie jest miecz Zarakiego. Na tej górze jak byli wszyscy oficerowie przez chwilę muramasa przywołał swój miecz do ręki i nie był wcale podobny do tego co ma Zaraki.
Teraz kiedy wszyscy kapitanowie potracili swoje zdolności to Zaraki jest największy kozak, bo jest przyzwyczajony do walki nieuwolnionym mieczem.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2380 dnia: Sierpień 05, 2009, 07:01:39 pm »
Muramasa
A co to jest muramasa to było powiedziane wt akim anime jak samurai deeper kyo! - tak na wszelki wypadek mówię
Teraz kiedy wszyscy kapitanowie potracili swoje zdolności to Zaraki jest największy kozak, bo jest przyzwyczajony do walki nieuwolnionym mieczem.
Choć pokazany nie był to z tego co widze wszystkim przyszło to do głowy  ;-)
Jednakże inni kapitanowie nie będą tacy ciency w końcu shounpou, fechtunek i talent im pozostanie, a zaraki jedynie brusterem ich przy miażdży.
 


Materializacji zana zarakiego nie zobaczymy bo go nie ma. Sam powiedział że to poprostu zan bez żadnych dopalaczy nie ma żadnych mocy itd.




------------------------------------------------
A co do filerów to jestem coraz pozytywniej nastawiony. Słowo bardzo dobre to za mało. Filery są świetne  wręcz.
------------------------------------------------

"X" - dla wszystkich tych co szukają tego co bleachu nie mogą znaleźć/doczekać się. W tej serii nie błagamy o jakąś ofiarę u tych "dobrych" wręcz przeciwnie. Mnie nasuwało się: "przestańcie zabijać tych dobrych - niech toś polegnie od tych złych".
« Ostatnia zmiana: Sierpień 05, 2009, 08:46:11 pm wysłana przez Jackal »

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2381 dnia: Sierpień 06, 2009, 06:01:08 pm »
A co to jest muramasa to było powiedziane wt akim anime jak samurai deeper kyo! - tak na wszelki wypadek
Muramasa to jeden z legendarnych japońskich wytwórcy mieczy,drugi najsławniejszy po Masamune.Masamune i Muramasa to bronie w bardzo,bardzo wielu grach choćby w finalach albo omnimushy.
------------------------------------------------
A co do filerów to jestem coraz pozytywniej nastawiony. Słowo bardzo dobre to za mało. Filery są świetne  wręcz.
------------------------------------------------

Co kto lubi.
"X" - dla wszystkich tych co szukają tego co bleachu nie mogą znaleźć/doczekać się. W tej serii nie błagamy o jakąś ofiarę u tych "dobrych" wręcz przeciwnie. Mnie nasuwało się: "przestańcie zabijać tych dobrych - niech toś polegnie od tych złych".
 
Dobrze prawisz.Bleach jest właśnie taką serią.Tylko ze ja mam 24 lata i w tym wieku trudno się jarać kolejnymi formami czyjegoś miecza albo Zarakim robiącym któryś tam raz sieczkę z wrogów.Ja wolę poważniejsze klimaty typu Claymore,Last Order albo Berserka.Sam doszłem już do wniosku ze Bleach to manga skierowana głownie dla nastolatków i z brakiem trupów trzeba się pogodzić albo po prostu przestać czytać.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 06, 2009, 06:19:26 pm wysłana przez Zeromus »
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2382 dnia: Sierpień 06, 2009, 07:36:40 pm »
Co kto lubi. 
No tak to prawda. Mi uwagę przykuła bardzo dobrze zrealizowano walkę ichigo.

Tylko ze ja mam 24 lata i w tym wieku trudno się jarać kolejnymi formami czyjegoś miecza albo Zarakim robiącym któryś tam raz sieczkę z wrogów.Ja wolę poważniejsze klimaty typu Claymore,Last Order albo Berserka.Sam doszłem już do wniosku ze Bleach to manga skierowana głownie dla nastolatków i z brakiem trupów trzeba się pogodzić albo po prostu przestać czytać.

No tu nie masz racji. Bardziej zależy od osobowości człowieka niż to kto w jakim wieku jest. Ja mam 19  i po prostu mam swój gust/sposób lubienia danej rzeczy. Ogólnie rzecz biorąc otwarty jestem na wszystkie klimaty(no prawie wszystkie). Te poważniejsze jak i te mniej. Ja osobiście bleach traktuje jako serie w której jest co jest czyli: "ja mam to i to i jestem lepszy, a ja mam to, to i jeszcze to i jestem jeszcze lepszy".
X przypadł mi szczególnie z tego względu że jestem mnóstwo takich akcji jak : "poświecę życie by cię chronić" - po prostu lubię takie rzeczy. Te epickie momenty.

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2383 dnia: Sierpień 06, 2009, 08:32:45 pm »
Tylko ze ja mam 24 lata i w tym wieku trudno się jarać kolejnymi formami czyjegoś miecza albo Zarakim robiącym któryś tam raz sieczkę z wrogów.Ja wolę poważniejsze klimaty typu Claymore,Last Order albo Berserka.

Zatem mamy podobne gusta i tyle samo wiosen. :D
A ja czekam na kolejne chapty Berserka i się doczekać nie mogę.  ;-)
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2384 dnia: Sierpień 06, 2009, 08:52:57 pm »
No tu nie masz racji. Bardziej zależy od osobowości człowieka niż to kto w jakim wieku jest. Ja mam 19  i po prostu mam swój gust/sposób lubienia danej rzeczy.
Kiedyś mówiłem to samo.Potem minęło kilka lat i stwierdziłem ze wiele serii które kiedyś mnie zachwycało dzisiaj nie nadaje się do oglądania.Nie chodzi mi tu tylko o anime i mangi.

Też lubię rożne klimaty ale taki bleach to koniec końców opowieść o walce.A walka równa się trupy.Naruto to manga często porównywana do bleacha a tam zginęło już wielu dobrych postaci.Mi rozwiązanie w którym np.taki Allon wyrywa Matsumoto pół ciała a ona nie umiera wydaje się po prostu dziecinne,naciągane i głupie ale jest wielu którzy nie lubią jak zabijają postacie pozytywne i widać Tite postanowił zadowolić właśnie tych.W takim Ghost Sweeper nikt nie zginął a ja nie narzekam i manga mi się bardzo podoba ale tam  a)nie wyrwali nikomu pół ciała a on mimo to przeżył,b)ta manga nie aspirowała nigdy do czegoś więcej niż lekka rozrywka a każdy się zgodzi ze bleach  w paru miejscach aspirował do czegoś więcej. Zatem uważam ze moje nie zadowolenie ma niejako logiczne podstawy.

Zatem mamy podobne gusta i tyle samo wiosen. :D
A ja czekam na kolejne chapty Berserka i się doczekać nie mogę.  ;-)
Niestety Berserk ukazuje się powoli :doubt: ale za to gdy w końcu pokaze się nowy rozdział człowiek wie ze warto było czekać  :D
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"