Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569444 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2385 dnia: Sierpień 06, 2009, 09:05:23 pm »
Kiedyś mówiłem to samo.Potem minęło kilka lat i stwierdziłem ze wiele serii które kiedyś mnie zachwycało dzisiaj nie nadaje się do oglądania.Nie chodzi mi tu tylko o anime i mangi.

Więc muszę poczekać jakieś 4-6 lat by zobaczyć czy i ze mną będzie tak samo.



Też lubię rożne klimaty ale taki bleach to koniec końców opowieść o walce.A walka równa się trupy..........Mi rozwiązanie w którym np.taki Allon wyrywa Matsumoto pół ciała a ona nie umiera wydaje się po prostu dziecinne,naciągane i głupie ale jest wielu którzy nie lubią jak zabijają postacie pozytywne i widać Tite postanowił zadowolić właśnie tych........ Zatem uważam ze moje nie zadowolenie ma niejako logiczne podstawy.

Oczywiście że masz logiczne podstawy na twoje nie zadowolenie  :) i ja wcale tego nie neguję czy coś. A co do bleacha - cóż oglądając/czytając to godzę się na to co wymieniłeś, ale w końcu to ma być tylko rozrywką więc jeśli się chce można czytać/oglądać dalej nikt przecież nie karze/przymusza do tego ;-)

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2386 dnia: Sierpień 07, 2009, 07:13:20 am »
Rozdział mangi nawet ciekawy. Hachi walczący przy pomocy kidou z 2 Espadą. Chociaż wątpię, żeby Barragan oberwał poważnie. Pewnie czeka nas jeszcze kilka jego rozdziałów kiedy Hachi pokaże swoje zdolności po założeniu maski.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2387 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:01:46 am »
No rozdział fajny. Hacchi po prostu wymiata, zajefajny jest ^^ Ale też nie sądzę żeby się coś poważnego stało po tym ataku Barraganowi. Ciekawe tylko czy następny chapter to będzie ciąg dalszy tej walki czy też zobaczymy kawałek innej.

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2388 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:07:09 am »
Mam nadzieję, że pokażą za tydzień w akcji kogoś innego. Czekam najbardziej na walkę Lisy ze Starkiem.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2389 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:29:28 am »
Dobrze ze zamiast pokazywać po urywkach kilku walk cały rozdział skupili na jednej.I tym razem było widać jakieś planowanie bitwy a nie kolejne machanie mieczami co liczę na plus.
Po raz kolejny fillery tracą na sensie.Na początku serii z bounto Yoruichi wraz z Soifon kontaktowała się z Uraharą i było fajnie a teraz wychodzi na jaw ze Soifon nienawidzi Urahary i planuje jego uwięzienie.Bleach to taka śmieszna seria gdzie każdy ma jakieś sekrety i historie które często nie zostały jeszcze pokazane zatem trudno robić w takich warunkach dodatkowe odcinki z tymi postaciami bo potem mamy właśnie takie kwiatuszki.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Bleach
« Odpowiedź #2390 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:37:43 am »
Raczej nie trawi, a nie nienawidzi, bo go łatwo nie trawić -wkurzający gość. Uwięzienie wygląda na karę za wypaplanie o bankai (czy jak to się tam pisze). Wreszcie rozdział, który opłacało się przeczytać w całości i nawet coś o nim napisać. Poprzednie były strasznie cienkie (czytało się pierwsze 2 strony, ze 2 ze środka i 3 końcowe, i wszystko się wiedziało).

Śledzę tą serię tylko z przyzwyczajenia, no i mało czasu zajmuje czytanie rozdziału.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2391 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:50:53 am »
Mam nadzieję, że pokażą za tydzień w akcji kogoś innego. Czekam najbardziej na walkę Lisy ze Starkiem.
Ale Lisa to walczy z Harribel, ze Starrkiem walczę Rose i Love (i bardzo dobrze ^^).

Soifon nie lubi Urahary ze względu na Yoruichi ^^ Ja wiem czy kapelusznik jest wkurzający... jest specyficzny, ale dla mnie bardzo fajny ^^

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2392 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:59:20 am »
Raczej nie trawi, a nie nienawidzi, bo go łatwo nie trawić -wkurzający gość. Uwięzienie wygląda na karę za wypaplanie o bankai (czy jak to się tam pisze).
Nie chciała pomóc vizardom mającym związki z Uraharą pokonać Barragana choć groziło to jej śmiercią i zgodziła się dopiero gdy obiecano jej uwięzienie Urahary zatem słowo "nie trawi" to chyba mało powiedziane.I bardzo wątpię by chodziło tylko o wypaplanie o bankaiu.

Z tym ze to wyjątkowo wkurzający gość się zgodzę.Posłał ich do Soul Society nie mówiąc nic o Aizenie ani o "zawartości" Ruki,potem wysłał trójkę samobójców na rzez do Hueco Mondo,naturalnie przeżyli ale tylko dlatego ze to Bleach, Urahara nie mógł przewidzieć ze kapitanowie uratują ich w ostatniej chwili.Wiedział on ,wysyłając trio kamikaze, ze ich rodzinne miasto zostanie zaatakowane i ze do HM niedługo wpadną siły Soul Society ale nic nie powiedział.Facet wyraźnie gra w jakaś grę ale nikt w ekipie Ichigo tego jakby nie zauważa.Ja na miejscu Ichigo siłą bym go zmusił by powiedział co wie bo idę o zakład ze ukrywa on jeszcze wiele takich "mało istotnych" informacji.

Wreszcie rozdział, który opłacało się przeczytać w całości i nawet coś o nim napisać. Poprzednie były strasznie cienkie (czytało się pierwsze 2 strony, ze 2 ze środka i 3 końcowe, i wszystko się wiedziało).
 
To prawda.Poprzedni pokazywał jakieś urywki kilku wydarzeń  i w sumie można go było nie czytać-i tak niewiele się w nim stało.

... jest specyficzny, ale dla mnie bardzo fajny ^^
Dino jest w ogóle w bleachu jakiś shinigami którego nie lubisz?Albo chociaż nie uważać za bardzo fajną,świetną ani rewelacyjną postać?Tak tylko pytam z ciekawości.


« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2009, 10:03:16 am wysłana przez Zeromus »
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Bleach
« Odpowiedź #2393 dnia: Sierpień 07, 2009, 10:02:30 am »
Dla czytelnika Urahara to skarb, ale dla reszty postaci to często utrapienie ; )

Nie chciała pomóc vizardom mającym związki z Uraharą pokonać Barragana choć groziło to jej śmiercią i zgodziła się dopiero gdy obiecano jej uwięzienie Urahary zatem słowo "nie trawi" to chyba mało powiedziane.I bardzo wątpię by chodziło tylko o wypaplanie o bankaiu.

ale zobacz, że to uwięzienie na miesiąc, a nie na stałe. Wypaplanie dodatkowo ją wkurzyło. Nienawiść to imo za mocny termin. Nie lubi go i tyle.
A czy to miesięczne uwięzienie to tylko kara, czy też coś dodatkowo ma jej dać to nie wiem.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2394 dnia: Sierpień 07, 2009, 10:09:10 am »
Dla czytelnika Urahara to skarb, ale dla reszty postaci to często utrapienie ; )
Te kilka słów ujmują sedno całego mojego długiego wywodu.Fajnie się czyta rozdziały o Uraharze,owszem ma on swój styl przypomina mi "wielkiego złego" którym ostatnio dręczyłem swoją drużynę.Też przyjazny,fajny i często śmieszny tylko ze często naraża resztę postaci na śmierć.I robi to z szerokim uśmiechem.Jak na razie wszyscy zawsze przeżyli więc jest OK. ale gdyby kiedyś jakimś cudem...
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2395 dnia: Sierpień 07, 2009, 10:17:10 am »
Dino jest w ogóle w bleachu jakiś shinigami którego nie lubisz?Albo chociaż nie uważać za bardzo fajną,świetną ani rewelacyjną postać?Tak tylko pytam z ciekawości.
Ano jest ich trochę. Samego Urahary jednak jakoś nie wrzucam do worka z innymi Shinigami, to już trochę inny front. A tak w ogóle to źle że ich lubię? Wiem że Ty ich nie lubisz ale mi pasują, musiałbym być masochistą żeby oglądać/czytać tasiemca, którego połowy postaci nie znoszę.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2396 dnia: Sierpień 07, 2009, 10:24:24 am »
Żle mnie zrozumiałeś.To nie jest źle ze ich lubisz.Tylko ze za każdym razem jak jest mowa o jakimś shinigami ty piszesz ze  jest fajny albo świetny.Ja na przykład lubię arrankarów ale i wśród nich były postacie nudne,irytujące i takie którym po prostu życzyłem śmierci(nr.8 Apporo,jak ja się cieszyłem jak go w końcu zabili).Arrankarów jest znacznie mniej niż shinigami zatem dziwi mnie ze ktoś może lubić wszystkich członków tak dużej i różnorodnej grupy w której niektórzy są po prostu swoimi przeciwieństwami.To wszystko.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2397 dnia: Sierpień 07, 2009, 10:36:30 am »
Cóż, z kapitanów nie lubię Yamamoto, do tego taka Unohana to postać jak dla mnie całkowicie obojętna. Troszkę podobnie jest z Komamurą i Hitsugayą. Mayuri ma swe plusy ale ma też minusy. Soifon lubię, Zarakiego, Kyouraku i Ukitake i co najważniejsze Byaka. Z kapitanów lubię tą piątkę. No i jeszcze Aizena i Gina, za to Tousena nie znoszę.

Z poruczników lubię Renjiego, Kirę, Nanao... Hisagi i Matsumoto są nawet nawet. Reszta jest mi albo obojętna albo za nimi nie przepadam. Jak więc tak spojrzeć to chyba jednak nie jaram się wszystkimi Shinigami ^^ No do tego dochodzą tacy Ikkaku i Yumichika, Hanatarou... no i Urahara z Yoruichi. O Rukii nawet nie wspominam bo to moja ulubiona postać Bleacha i druga ulubiona postać z M&A w ogóle ^^

Arrancarów także lubię. Grimmjow, Nnoitra, Szayel. Kilku fraccionów było niezłych. Nawet taki Ulek na koniec wzbudził we mnie jakąś sympatię. Starrk jest całkiem całkiem ale jednak spodziewałem się więcej. Harribel zapowiadała się super a teraz mnie jedynie denerwuje. Na pewno nie cierpię Zommariego, jedna z najgorszych imo postaci Bleacha. Podobnie Yammi ale z nim przynajmniej się coś ciekawego stało.

Ogólnie mam swoje dobre i złe typy po wszystkich stronach barykady Bleacha. Nie moja wina że zwykle piszecie o akurat tych Shinigamich, których lubię : ]

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2398 dnia: Sierpień 07, 2009, 11:24:23 am »
Ja z Shinigami lubię tylko Rukię.Reszta jest mi obojętna albo za nimi nie przepadam.Tak poważnie to śmierci życzę tylko kilku(Omeada i jego "inteligentne" przemowy ale tu chyba każdy się zgodzi ze on potrafi być irytujący).Jeśli chodzi o Arrankarów to z grubsza zgodzę się z Dino.Tak na marginesie zaznaczę ze choć nie cierpi Yammiego jako osoby to bardzo podoba mi się teraz jako postać(zaskoczył tym numerem zero i robi widoki na piękną bitwę) zatem zainteresowanie można zdobyć na różne sposoby.Coś jak z Zarakim który nudzi mnie kosmicie nieustannymi gadkami o tym samym ale owszem walki z jego udziałem zaliczają się do tych najlepszych.

Była tu kiedyś dyskusja dlaczego Barragan z tak potężną mocą,która również dla mnie jest jedną z najpotężniejszych w bleachu, ma tylko numer 2.dzisiejszy Chapter  wyjaśnia ze można go zaatakować z bliskiej odległości tak szybko ze jego moc nie zdąży zadziałać.Starrk  najpewniej wystrzelił mu po prostu 1000 cero i  moc Barragana nie zdążyła zatrzymać wszystkich.Można z tego wnioskować ze Yammi też nie będzie taki wolny na jakiego wygląda.Albo znalazł inny sposób. 
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2399 dnia: Sierpień 07, 2009, 12:16:12 pm »
Ja z Shinigami lubię tylko Rukię.
I to Ci się chwali  ;-)

Tak na marginesie zaznaczę ze choć nie cierpi Yammiego jako osoby to bardzo podoba mi się teraz jako postać(zaskoczył tym numerem zero i robi widoki na piękną bitwę) zatem zainteresowanie można zdobyć na różne sposoby.
No mam dokładnie tak samo z Yammim. Jako osoba jest chyba najgorszą postacią w Bleachu ale właśnie jako postać zrobił się interesujący i pozostaje tylko mieć nadzieję że bitwa z nim rzeczywiście będzie tak jak piszesz piękna ^^

 

anything