trawa

Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569554 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2475 dnia: Sierpień 22, 2009, 02:42:11 pm »
Po prostu pogodziłem się ze Tite kocha swoje dzieci.
Hah, aż mi się przypomniał jeden motywator/demotywator (nie wiem jak się w końcu nazywają takie cusie) z Devianta. Ktoś go zrobił po ukazaniu się tego rozdziału, w którym Harribel przecięła Hitsugayę w pół. Był na nim podpis, spolszczę, "Kubo Tite nie lubi dzieci. Zwłaszcza tego". A tu tydzień później zonk, Hitsugaya zrobił lustro xD

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2476 dnia: Sierpień 22, 2009, 10:19:45 pm »
Jakiś czas temu znalazłem taki motywator przedstawiający 2 okładki mang autorstw Kubo:


Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2477 dnia: Sierpień 26, 2009, 07:39:42 pm »
W nowym epie hichigo wdaje się w rozmowy. Tylko to było jakąś ciekawością.

Offline Wilk Stepowy

  • Starszy Gildii
  • *******
  • Wiadomości: 13 885
  • Total likes: 1
  • Płeć: Mężczyzna
  • wilk bez zębów
Odp: Bleach
« Odpowiedź #2478 dnia: Sierpień 26, 2009, 07:46:04 pm »
Jakiś czas temu znalazłem taki motywator przedstawiający 2 okładki mang autorstw Kubo:

Skoro obie jego, to nie ma co się czepiać. Swoją drogą ZP czytałem i bardziej mi się od Bleacha podobało. Pewnie dlatego, że miało koniec :P

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2479 dnia: Sierpień 26, 2009, 10:02:44 pm »
ZP to w sumie początek kariery Tite, krótka, mało ambitna, ale jakże wciągająca historyjka. I powiem podobnie jak Wilk iz jest imho ciekawsza od Bleacha, bo tam chociaż było pokazane, że nie zawsze tylko źli przegrywają.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2480 dnia: Sierpień 28, 2009, 08:33:17 am »
No i po Baraganie. I nawet odszedł z fajną retrospekcją o tym jak poznał Aizena jeszcze kiedy był kapitanem.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2481 dnia: Sierpień 28, 2009, 10:38:14 am »
Jak dla mnie najlepszy chapter od dawna bo wiele z poprzednich po prostu mnie nudziło.Tak jak spekulowali my Hueco Mondo miało władcze ale zamiast jakiegoś boga albo Vasto Lorde był to kolega Barragan.Ta retrospekcja wyjaśnia jak Aizen podporządkował sobie Hueco Mondo i pozwala w nowy sposób spojrzeć na samego Barragana i jego motywy.To ze w ostatnim odruchu rzucił swoją broń w Aizena to czysty geniusz ze strony Tite.
Po tym chapterku można śmiało założyć ze Yammi i Starrk zostali stworzeni przez Aizena przy pomocy "zawartości Ruki".W końcu Barragan nie był by sobie żadnym bogiem gdyby ta dwójka była wtedy potężniejsza niż niż on.Po tym jak Aizen zaczął tworzyć Arrankarów i zreformował Espade trójka byłych członków zastała wyrzucona z Espady zatem trzech aktualnych członków to wytwory Aizena.Dobrym pytaniem jest też gdzie są, i byli kiedyś, Vasto Lorde?W espadzie nie ma chyba ani jednego a Barragan rządził sobie całym HM tak jakby nikogo ponad nim nie było.     
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2482 dnia: Sierpień 28, 2009, 10:52:42 am »
Co do Starka to wydaje mi się, że był za leniwy albo nie miał ambicji aby obwołać się bogiem Hueco mundo, a Yammi raczej był za tępy na tą robotę  :D

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2483 dnia: Sierpień 28, 2009, 10:53:55 am »
Po tym chapterku można śmiało założyć ze Yammi i Starrk zostali stworzeni przez Aizena przy pomocy "zawartości Ruki".W końcu Barragan nie był by sobie żadnym bogiem gdyby ta dwójka była wtedy potężniejsza niż niż on. 

Z Yammim się zgadzam, ale Starrk zawsze mógł olać Barragana i nie wtrącać się w jego panowanie. On lubi mieć spokój dlatego nawet nie musiał ujawniać swojej prawdziwej siły.

edyta: hehe, Hollow byłeś szybszy :P


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2484 dnia: Sierpień 28, 2009, 10:57:12 am »
Co do Starrka istnieje owszem zawsze taka możliwość ze po prostu nie chciało mu się rządzić Hueco Mondo wiec się nie ujawnił.Pasowało by to do niego.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2485 dnia: Sierpień 28, 2009, 12:45:05 pm »
Zgadzam sie z Zeromusem, może i poprzednie chaptery było pewnymi gniotami to jednak ten znów sprawił że chce się czekać na kolejny.
Barraga lubiłem i w sumie lepszej roboty dla niego bym nie wybrał, jestem zadowolony, choć walka mogła byc ździebko dłuższa.

Teraz zanosi się na pojedynek Starka, ciekawe czy Kyoruraku i Ukitake dołączą o ile ten drugi da rade się podnieść. A skoro teraz bedzie numero uno walczyło, to Harribel zostaje na końcu.
Pytanie, Tite dał ją na koniec bo ma jakiś chytry plan, żeby Hali nagle wykoksać, czy zostawia na koniec, bo i tak szybko zejdzie, wiec nie zawraca sobie nią głowy. 
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2486 dnia: Sierpień 28, 2009, 01:38:04 pm »
Pytanie, Tite dał ją na koniec bo ma jakiś chytry plan, żeby Hali nagle wykoksać, czy zostawia na koniec, bo i tak szybko zejdzie, wiec nie zawraca sobie nią głowy. 

Jeśli tak to mam nadzieję, że nie wykoksuje jej w taki sposób jak tego arrancara co był tygrysem szablozębnym ( że nagle pojawią jej się mięśnie których nawet Pudzian by zazdrościł)  :D

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2487 dnia: Sierpień 28, 2009, 02:33:02 pm »
Hmm raczej chodziło mi o to, że Harribel nagle zacznie kopać wszystkim zadki, przebije się przez Hyiori i Lisę zdepcze Smarkacza i zabierze się za Dziadka Ja-mam-motor.
Było by to fajne, aczkolwiek, po tym co ostatnio pokazała, zakładam że dostała by jeszcze większe słowa krytyki, czemu od razu nie poleciała na całość, tylko bawiła się z kurduplem.

PS.
Widać fajna maska i duże...zasoby energii nie wystarczą by pokonać nawet najgorszego z shinigami.
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2488 dnia: Sierpień 28, 2009, 02:35:16 pm »
Było by to fajne, aczkolwiek, po tym co ostatnio pokazała, zakładam że dostała by jeszcze większe słowa krytyki, czemu od razu nie poleciała na całość, tylko bawiła się z kurduplem.

PS.
Widać fajna maska i duże...zasoby energii nie wystarczą by pokonać nawet najgorszego z shinigami.

Może lubi małych chłopczyków  :D

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2489 dnia: Sierpień 28, 2009, 03:20:27 pm »
Zgadzam się z Panami, chapter jest świetny. Wreszcie dostaliśmy znowu jakieś retrospekcjech o Arrancarach więc Grimm, Nnoitra, Aaroniero, Nel no i trochę Szayel nie są już sami w grupce wspomnieniowej. A co najlepsze wreszcie Tite pokazał to co bardzo chciałem zobaczyć czyli jak Aizen skumał się z Hollowami. Swoją drogą ciekawe jak długo przed jego opuszczeniem Soul Society to było, jak długo przed ucieczką przygotowywał już sobie grunt (a raczej sufit i ściany ; ] ). W każdym razie chapek super, najlepszy od tego, w którym Aizenowcy przycisnęli Shinigamich i na końcu wkroczyli Vizardzi.

Co do tego że teraz walczy Starrk a Harribel dopiero potem, to zawsze może być tak, że ich walki będą pokazywane na przemian i jednak to Harri wcześniej skończy. Albo w ogóle dostaniemy jakąś niespodziankę, może jednak któreś z nich wygra (Starrk! Starrk!) i nie będzie tak schematycznie jak się wszyscy spodziewają.

 

anything