Autor Wątek: Bleach  (Przeczytany 569478 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zeromus

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2595 dnia: Wrzesień 17, 2009, 11:14:44 pm »
no i zawsze pozostaje overpower Aizen który w moim mniemaniu gdy tylko mu się zachcę moze zmieść wszystkich dobrych w pył.
Jeśli chodzi o Aizena to uważam podobnie.W końcu nie przyglądał by się temu wszystkiemu spokojnie gdyby miał powody się czegoś bać ze strony zwycięzców.Tylko ze Aizen już wiele razy pokazał ze nie ma zamiaru brać w tej walczę udziału.Nawet jak Shinji go zaatakował to nie ruszył do walki tylko pozwolił walczyć Tousenowi w swoim miejscu.Starrk też powiedział ze na pomoc ze strony Aizena nie mają co liczyć.Zatem na rzez shinigami w wykonaniu Aizena bym nie liczył, przynajmniej nie teraz.
''Każdy pragnie trafić do nieba bo piekło nosi w sobie"

Offline matej00

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2596 dnia: Wrzesień 18, 2009, 08:07:50 am »
Niestety prawdopodobnie masz rację  :doubt: ale pomarzyć każdy może.
I am the bone of my sword.
Steel is my body, and fire is my blood.
I have created over a thousand blades.
Unknown to death.
Nor known to life.
Have withstood pain to create many weapons.
Yet, those hands will never hold anything.
So as I pray, "Unlimited Blade Works."

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2597 dnia: Wrzesień 18, 2009, 08:12:16 am »
Aizen zrobi krok nie prędzej jak jego plan będzie dobiegał końca lub zostanie sam.

Offline DektiV

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2598 dnia: Wrzesień 18, 2009, 08:30:28 am »
Bo co za frajda by była, gdyby nam Aizen teraz wszystkich wybił, jeszcze nie wszystkie bankai widzieliśmy, no i gdzie cholera jest Kenpachi?

Offline Konował

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2599 dnia: Wrzesień 18, 2009, 08:32:12 am »
A co to za frajda jak shinigami wszystkich wybijają ?


"...zeznając prawdę i tylko prawdę nie pamiętając nic z tego co jest mu wiadome"

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2600 dnia: Wrzesień 18, 2009, 08:59:36 am »
Nie miał bym nic przeciwko jakby wyrżnęli w pień wszystkich schnigami w karakurze. Ci  co są w HM mogą zostać bo w końcu ktoś tam musi rządzić to hołoto w SS.

Offline DektiV

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2601 dnia: Wrzesień 18, 2009, 09:11:44 am »
Najlepiej będzie, jeśli ludzie od Bleacha ustalą kto jest na ile silny, i niech jakieś normalne walki zrobią, starusieńki dragon ball miał o wiele lepiej wyważone te walki. I denerwujące jest to, że nie ma żadnych ofiar ze strony kapitanów i reszty, zawsze jak ktoś umiera, to przybiega healer i po 10 minutach wyleczył kogoś, kto przez 2 odcinki dostawał po pysku.

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2602 dnia: Wrzesień 18, 2009, 09:20:23 am »
Aizen ma o tyle uber-turbo-moc, bo obudzi swój miecz i karze wszystkim się pokroić. Całkowita hipnoza to zabójcza broń w której nawet palcem nie trzeba kiwnąć.  :badgrin:

A tak po za tym, to zaczynam na Bleacha patrzeć inaczej już nie, że shinigami muszą walczyć z uber hollowami, jak to było na początku mówione, nawet już nie patrzę na jakiekolwiek ofiary po stronie dobrych. Teraz dostrzegam, że gdyby Hallowy miały medyków tak dobrych jak shinigami, to te walki trwały by w nieskończoność.
A tak mamy chociaż jakiś bieg historii.  :p
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2603 dnia: Wrzesień 18, 2009, 09:41:53 am »
Najlepiej będzie, jeśli ludzie od Bleacha ustalą kto jest na ile silny, i niech jakieś normalne walki zrobią, starusieńki dragon ball miał o wiele lepiej wyważone te walki.
W bleachu do pewnego momentu też tak było, no ale jak widać już nie jest.


Z drugiej strony zastanawiam się co tite chce osiągnąć pozbywając się tak szybko starka czy baragarna - czyżby nastąpi przełom który wisi w powietrzu od xx lat? Czy po prostu zaserwuje nam tylko zmianę scenerii czyli hm - tego dowiemy się  wkrótce jak tylko rozłożą hali.

Offline Hunter Killer

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2604 dnia: Wrzesień 18, 2009, 10:52:00 am »
Ja coś czuje, że teraz akcja skoczy na Hali, ze 4, może 5 chapów i Hali lezy, akcja wróci do Starka, ten jeszcze trochę powalczy, a gdy będzie padał, możliwe, że Wonder się obudzi, zawyje...i wrócimy do HM i Yammyego  ;-)
Walka to nie tylko siła ognia, to także, a może przede wszystkim, myślenie.
There is no 'overkill'. There is only 'open fire' and 'I need to reload' - motto Tau


Offline Hollow

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2605 dnia: Wrzesień 18, 2009, 11:39:08 am »
Po tym ataku Kyouraku raczej wątpię czy Stark zginął. No i jeszcze nie pokazano Bankai tego shinigani.

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2606 dnia: Wrzesień 18, 2009, 11:48:45 am »
Po tym ataku Kyouraku raczej wątpię czy Stark zginął. No i jeszcze nie pokazano Bankai tego shinigani.
W sumie racja nie ma co ukrywać że jeśli by zginął po tym to  okazał by się mniej wytrzymały niż grimjow który nie taki baty dostał oraz nr.5 a nie wspomnę o ulqu który praktycznie miał aby głowę i rękę i dalej walczył chwile.

Offline Dino

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2607 dnia: Wrzesień 18, 2009, 12:25:27 pm »
Zgadzam się z tym co pisaliście o Ginie i Aizenie. Też liczę że jeśli Gin wkroczy do walki to będzie koniec dnia dziecka i zacznie się porządna jechana po tyłach SS i wierzę że gdyby Aizenowi się tylko zachciało, sam dawno by zakończył tą walkę. Oczywiście nie byłoby za łatwo bo jakby na patrzeć są tam Yamamoto, Shinji i inna elyta ale jednak myślę że by ich porozkładał tak czy siak. I też wolałbym porządny pojedynek jak Ichigo vs. Grimmjow zamiast tej ciągłej sieczki a najbardziej to bym wolał, żeby Kubo Tite poczytał ten temat i wyciągnął z niego wnioski ^^ Ale coś w to powątpiewam ^^ W każdym razie pewien jestem że Starrk nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Może i wkrótce przegra ale to jeszcze nie ten moment.

Offline matej00

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2608 dnia: Wrzesień 18, 2009, 05:15:53 pm »
Bo co za frajda by była, gdyby nam Aizen teraz wszystkich wybił, jeszcze nie wszystkie bankai widzieliśmy, no i gdzie cholera jest Kenpachi?

Dla mnie by była :) A co do Ken-chana to jest przecież w HM
I am the bone of my sword.
Steel is my body, and fire is my blood.
I have created over a thousand blades.
Unknown to death.
Nor known to life.
Have withstood pain to create many weapons.
Yet, those hands will never hold anything.
So as I pray, "Unlimited Blade Works."

Offline Jackal

Odp: Bleach
« Odpowiedź #2609 dnia: Wrzesień 18, 2009, 05:37:01 pm »
Może i wkrótce przegra ale to jeszcze nie ten moment.
Należało by. I jak tu Hollow wspomniał nie wiem jak ale może atakami desperacji(co nie możliwe u straka) zmusi  do pokazania bankaia.